Skocz do zawartości
Nerwica.com

Meteoropatia


Gość Im_Back

Rekomendowane odpowiedzi

całe życie uważałem się za meteoropatę za meteoropatę .

A tu nagle zawaliła się opoka i kolejny wykręt dla własnego samopoczucia

a raczej dla jego tłumaczenia . Właśnie zakończyłem ponad 3 miesięczny pobyt

na dziennym . Mailem tam sporo czasu na rozmowy i czytanie periodyków

medycznych ze wskazaniem na tematykę psychologiczna głównie Charaktery.

 

W jednym ze starych numerów charakterów natrafiłem na artykuł ,który

co prawda nie pokazywał 100% dowodów na brak wpływu pogody na samopoczucie .

Zacząłem rozmyślać nad drobiazgiem ,a mianowicie ;Pogoda ma wpływ na

osoby z problemami kardiologicznymi ale ni jak nie możne mieć wpływu w takim stopniu

na osoby o silnych organizmach ,bez nadciśnienia czy innych takich .Zła pogoda -brak słońca ,wilgotno,szarobure i ponure dni ,mogą nas jedynie przygnębiać . Lecz jak każdy Polak wie

polak -meteoropata zmiany ze złej na dobra tez odczuwamy dotkliwie ,nie tylko spadki ale

i skoki w gore ciśnienia atmosferycznego są dla nas koszmarne .

 

I tu w "Charakterach" natrafiłem na informacje .iż jesteśmy jedynym narodem na świecie

który potrafi wiązać pogodę z samopoczuciem ,dla którego ciśnienie jest jak tlen tak istotne .

Niby nie ma argumentacji dowodowej ,ze meteoropatia to wąski margines . Ale do mnie

przemawia badanie statystyczne pokazujące ,że tylko MY POLACY cierpimy na meteoropatie

w tak olbrzymiej skali . Mój świat wykrętów zaczyna się zawalać ,na co ja teraz zrzucę złe samopoczucie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Im_Back, A to bardzo ciekawe, o czym piszesz.

Nie wiem w takim razie jak wytłumaczyć senność w taki deszczowy dzień jak dzisiaj, bóle stawów podczas gwałtownych zmian ciśnienia i pogody(ze słonecznej na deszczową i odwrotnie).

Nigdy pod tym kątem nie patrzyłam na swoje trudności.

Może pogoda to taki pseudo-wyznacznik moich stanów? :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może pogoda to taki pseudo-wyznacznik moich stanów? :shock:

 

 

Ja się zastanawiam czy nie kontrastuje złego samopoczucia ,w końcu jest depresyjna taka

pogoda . A reszta to piep***a somatyzacja .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc tak, co do meteoropatii cierpi na nią wiele osób w naszym i nie tylko naszym kraju. Pogoda a właściwie jej nagłe zmiany [Fronty atmosferyczne, nagłe skoki ciśnienia, wysoka temperatura, porywiste wiatry] mają duży wpływ na samopoczucie osób zwanych "Meteoropatami". Częstymi objawami przy takowych zmianach są między innymi mocne, napadowe bóle głowy, czasami nawet o stanach migrenowych, bóle kości i stawów, zaburzenia emocjonalne, szczególnie nagłe przechodzenia z jednego stanu emocjonalnego do drugiego, często pojawia się rozdrażnienie, osłabienie ogólne organizmu a czasem nawet chwilowe utraty świadomości*.

 

Jak się z tego leczyć? Niestety nie da się całkowicie tego wyleczyć, nie istnieje żaden lek który byłby wstanie usunąć tego typu "Schorzenie" jedynie można leczyć objawowo, w przypadku bólów głowy środki zawierające Paracetamol były by najlepszą metoda, w przypadku np, bólów stawów środki działające miejscowo, znieczulająco... I tak dalej i tak dalej.

 

* Z tym ostatnim się nie zgodzę, ale niektóre dzieła "Zawodowe" twierdzą że parę takich przypadków było..

 

Ahh i byłbym zapomniał. Dla osób z problemami układu krążenia nagłe zmiany ciśnienia atmosferycznego oraz porywisty wiatr mogą być bardzo niebezpieczne, tyczy się to także wysokich temperatur, dlatego moim zdaniem najlepiej w takich momentach zostawać w domu, a gdy jednak musimy wyjść na miasto lepiej wziąć leki które przepisał lekarz...

 

Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Postaram się opracować odpowiednie zalecenia i rady jak tylko znajdę trochę czasu, będzie dużo czytania ; ) Bo trzeba przede wszystkim opisać każdy czynnik z osobna, mniej więcej podzielić to na kategorię i zalecenia co i jak może pomóc, trochę roboty z tym będzie, jednak chętnie ją wykonam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wlasnie, jak sie czujecie w taka deszczowa i pochmurną pogode?

Ja generalnie wole taka niż slonce i z jednej strony czuje sie wtedy jakos spokojniej. Z drugiej, kiedy akurat musze np. isc do pracy i siedziec tam caly dzien - to jest wrecz przeciwnie. Czuje sie senna - jak we snie, co wzmaga troche derealizacje, i przez to jestem jeszcze bardziej poddenerwowana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bzdury, że tylko Polacy uważają się za meteropatów. Mnie zwykle bolą kolana na deszcz. I mojego chłopaka mama równiez odczuwa zmiany pogodowe... zawsze się z niej śmiał, że to niemożliwe. Ale jak już ma dwa takie przypadki... przegrał ze mną zakład kilka dni temu tak mnie kolana bolały i powiedziałam, że jutro na pewno będzie padać... i padało od samego rana. Jego mama niestety nie wiem, czy też miał wówczas jakieś objawy. Ale jak z nią wcześniej rozmawiałam, to była trochę zła na swoich synów, że jej nie wierzą, nawet lekarz ją wyśmiał z tego powodu. On nie jest Polką... Nie wiem, kto pisał ten artykuł w "Charakterach", ale jeśli, ktoś pisze takie bzdury, to znaczy, że pisze, co mu się akurat skojarzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×