Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

Gość SmutnaTęcza

Steviear, "Nie mam pojęcia, o co chodzi / co się dzieje". (chyba ;P)

Też poproszę o tłumaczenie.

 

Aranjani, ja bym mogła jeść codziennie, i to tonami :mrgreen: Niech to ktoś ode mnie zabierze... :? Bo do sklepu sama nie pójdę, żeby sobie kupić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aurora92, Zeit ist Geld --> Czas to pieniądz :D

 

Ok :)

 

Masakra z tą czekoladą. Mialam kilka dni ,przez ktore tylko nią sie zywilam.

Platki czekoladowe, czekolada do picia, kilka tabliczek czekolady no i cukierki czekoladowe.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja za dzieciaka to 3-4 czekolady zjadałem, ale nigdy nie byłem fanem czekolad wolałem kilo cukierków czy kilo wafelków albo blachę ciasta wszamać. Dziś jem trochę mniej ale opakowanie ptasiego mleczka czy 0,5 kg wafelków w czekoladzie na raz to żaden problem dla mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×