Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samotność


ixi

Rekomendowane odpowiedzi

Kiya,

a) ten zly, tamten niedobry, nieudacznik, nie w moim typie, etc etc

b) sa na prawde brzydkie :pirate:

c) maja zamknieta postawe, unikaja kontaktow z ludzmi, sprawiaja wrazenie chlodnych, "nie do zdobycia", zdystansowanych, czym odpedzaja potencjalnych adoratorow 8)

d)wiele kobiet w ostatnich czasach sie zali" jestem taaka atrakcyjna, wyksztalcona, cudowna", ze faceci sie mnie boja(ze, w praktyce, nie maja u niej szans), i dlatego jestem sama (nie wiem, w ilu przypadkach to narcyzm, a w ilu prawda).

Tak to widzi nieznanysprawca 8)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale wciąż toczy się batalia o to, jakie to kobiety są złe, że nie chcą wybrakowanych facetów. A wybrakowanych kobiet nawet wybrakowani faceci nie chcą :P

z mych obserw wynika, że ci z defektami tymbardziej czasem nie chcą tych z defektami, a ci bez defektow czasem z defektami innych sobie nieźle radzą

o. :D

 

grunt by defekt partnera nie rzucil swiatla na czyjeś dobre imię niestety

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiya, pisalem juz nie raz, ze nie mam nic przeciw temu, ze kobiety:

że nie chcą wybrakowanych facetów.

... bo to cholerne prawo natury. Ba, to zjawisko z wszech miar pozytywne. Ale zawsze roztrzasam to dosc zimno (wrecz brutalnie czasem) z obydwu stron, ja szukam w tym wszystkim regul gry miedzyplciowej, nie krytyki kobiet/mezczyzn jako takich.

A zjawisko przez Ciebie opisane jak najbardziej zauwazam, i, no coz rzec :mrgreen: Dupy bol.

 

-- 05 paź 2013, 22:16 --

 

ja raczej wskazywalam na dodatni wspolczynnik feminizacji

ale masz na mysli "samotnosc z wyboru", w sensie "ja sie samorealizuje, ja wole otwarte zwiazki/seks bez zobowiazan/ja nie zamierzam byc zabawka faceta etc etc"? Bo tego tu nie bralem pod uwage, tylko te damy, ktore nie z wyboru sa same. Chociaz lansowany wzorzec kobiety "wolnej" od swej "roli wyznaczonej przez patriarchalny system( 8):hide:)", tez na pewno ma na to jakis wplyw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a samotnosc z wyboru hmm moze czasami... image-jpg

z wyboru albo braku czasu zwyczajnie :) znaleźć kogoś jak ma sie x lat i trzeba myslec o pracy a ma sie jakies doswiadczenia nie takie i ogolnie trzeba sie nastarac.. ( nie wiem o tym wiele ale sobie wyobrazam )

 

ale nie absolutnie nie wierze w singielki z artykolow Pani Domu tudzież Glamour głoszące żeńską niezależność :D

 

-- So paź 05, 2013 9:24 pm --

 

A tak ładnie się chłopak rozpisał :P

a nie przeczę! :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Autodestrukcja, aaaaaaaaaaaahhhhhhhhhhhhh, za duzo jest kobiet glownie w wieku poprodukcyjnym (starych babc), ktore ze wzgledu na dluzszy przewidywany czas zycia nabijaja statystyke proporcji kobiet wzgledem mezczyzn, totez nie skojarzylem intencji. Nie pamietam dokladnie, ale w wieku 18-30 roznice sa raczej marginalne.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NieznanySprawca, no nie wiem czy marginalne. patrz na szkoły. w klasach wszedzie jest wiecej dziewczynek. gdzie są ci chłopcy ?

w liceach moze tak sie rozklada... ze w humanie glownie dziewczyny... w matfizie chlopcy... a w technikach chlopcy ? nie wiem, carlosbueno ze statami gdzie jest :D socjologa trzeba!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na 100 kobiet, rodzi się 106 facetów ale z wiekiem ich przewaga maleje i koło 40-50 się wyrównuję, a po 50 a zwłaszcza po 65 więcej kobiet jest a na emeryta to 3 emerytki przypadają, także chłopacy byle do 70- ki wtedy będzie można przebierać jak w ulęgałkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ahhahha mówisz masz, wspomnialam o carlosbueno w poscie wlasnie pisanym i jeszcze nie zdazylam ujrzec ze przyszedł :P

 

-- So paź 05, 2013 9:28 pm --

 

Na 100 kobiet, rodzi się 106 facetów ale z wiekiem ich przewaga maleje i koło 40-50 się wyrównuję, a po 50 a zwłaszcza po 65 więcej kobiet jest a na emeryta to 3 emerytki przypadają, także chłopacy byle do 70- ki wtedy będzie można przebierać jak w ulęgałkach.

no dobra, moze w glowie mam stare dane. spoko, zaktualizuje. jak sie upewnie. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

totez wspolczynnik femienizacji odpada, wielkiej wojny nie bylo, chlopy nie poumieraly, a wiec jesli cos zwiazanego ze slowem "feminizm" ma wplyw, to raczey w innym kontekscie :mrgreen:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×