Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)


cicha woda

Rekomendowane odpowiedzi

megumi178, ja znowu po wypaleniu papierosa dostaje dziwnego stanu w nogach i rękach a czasami wręcz atakuje mnie panika. Naprawdę nie wiem co się dzieje kiedyś tak nie miałem,boję się palić normalnie. Czasem spale paczkę i nic mi nie jest a czasem wystarczy tylko jeden i zaraz wariuje.

Czyli nie jestem z tym sama.. Ironia, nawet już papierosów palić nie mam ochoty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest tu kto???? potrzebuje pogadać

 

-- 28 sty 2015, 01:38 --

 

Naprawde wszyscy śpią???obudzilo mnie płaczące dziecko, wstałam i sie zaczęło :/ szybkie bicie serca, kręcenie w głowie, uczucie pieczenia rąk, oraz tego ze zaraz sie przewroce. Juz nie daje rady wesprzyjcie mnie :/ :( chce mi sie wyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przemęczona jestem na pewno od 5 lat nie przespałam dobrze ani jednej nocy :/ dokładnie objawy somatyczne wzbudzają we mnie taki lęk, od 3 tygodni biorę lek Elicea zastanawiam sie czy moge miec przy nim te ataki, nie powinny sie wyciszyć ???

 

-- 28 sty 2015, 01:51 --

 

To jedne z niewielu objawów - mam chyba wszystko co możliwe :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agusiab1, oczywiście, że możesz mieć takie ataki przy tym leku, bierzesz go jeszcze bardzo krótko, więc mogą być one nawet nasilone. Pamiętaj tylko, że nic Ci się nie stanie, że to zwykła "panika". Wiem, wiem, łatwo mówić, ale naprawdę dobrze wtedy myśleć, że tak naprawdę to do niczego złego to bicie serca czy palące ciało nie doprowadzą (to tylko adrenalina, neuroprzekaźniki, które są jeszcze zbyt aktywne).

 

Skoro od 5 lat dobrze nie spałaś, to trudno się dziwić, że ciało i psychika są już zmęczone. Bierzesz coś na sen? Możesz w ogóle coś brać, czy karmisz dziecko?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już nie karmie od czerwca zaraz po na poczatku lipca zaczęły sie ataki podejrzewam ze kilka stresujących sytuacji + huśtawka hormonów i poleciało :/ najgorsze jest to ze boje się, Że kiedyś przegapię jakiś poważny atak i nie wezwę pogotowia :/ dzis juz a w zasadzie go wczoraj zaczęłam schizowac, ze syn sie do mnie cały dzien chce przytulać , bo czuje że coś mi jest i umieram :/ No nie moge juz tego znieść chce życ jak kiedyś

 

-- 28 sty 2015, 02:12 --

 

Na sen mam diphergan, ale boje sie go wziac, oprócz tego doraźnie mam xanax, ale mam wrażenie, że wcale nie pomaga, poza tym się go boje o wzięłam dopiero 2 razy na samym poczatku jak na prawdę bałam się podnieść z lozka przy pierwszych tabletkach tej Elicei

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też byłem małym synkiem i ciągle chciałem się przytulać do mamy. My robimy to wyłącznie dlatego, że jest nam wtedy ciepło i czujemy się kochani. On na pewno nie myśli, że trzeba by się poprzytulać z mamą, bo umiera...

 

Każdy, kto cierpi na napadowy lęk, ma takie myśli, że nie zdąży wezwać pogotowia, że się udusi, zemdleje itp. - to też psychika, nic złego w ciele Ci się nie dzieje (rozumiem, że rozszerzone badania krwi robiłaś).

 

Jeśli nie karmisz już, to pójdź do lekarza i poproś o alprazolam, bo masz silne napady lęku. Doraźnie pomoże Ci to przetrwać, a niedługo już Elicea zacznie działać.

 

Będzie dobrze, dobranoc. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co masz na myśli rozszerzone miałam robiona morfologię z rozmazem, ob, glukozę, magnez, potas sód, wapń, cholesterol (cały lipidogram) tsh, ft3, ft4, test na borelioze, rezonans magnetyczny głowy,, rgco serca, ekg - wszystko w normie :/

 

-- 28 sty 2015, 02:21 --

 

Xanax to chyba cos podobnego jak Alprazolam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj jeszcze w ogóle nie spałem. Ale czasem tak mam..nazywam to traumą - kumulacją traumy. Najważniejsze to się nie przejmować, zjeść śniadanie, umyć się, iść dalej - i myśleć o tym że w końcu zaśniemy wieczorem a następny dzień będzie lepszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agusiab, a probowalas relaksacji? USpokoilo by sie tetno I serducho.wiem co czujesz ja mialam taki atak I bylam sama w domu, ale polozylam sie na podlodze, wlaczylam relaksacyjna muzyke I po malu rozluznialam cialo. Centymetr po centymetrze. Zaczynajac od glowy, konczac na stopach. Nie mowie, ze przeszlo, ale zlagodzilo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kompletnie nie umiem się zrelaksować, próbowałam i nie wychodzi mi jestem ciagle spięta, boje sie ciagle, ze to nie nerwica a jakaś poważna choroba, tyle że lekarzom wszystko najłatwiej zwalić na nerwicę. Teraz odkąd sie obudziłam czuje ciężkość w nogach pulsowanie w głowie i napięcie bez powodu :/ idzie zwariować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kompletnie nie umiem się zrelaksować, próbowałam i nie wychodzi mi jestem ciagle spięta, boje sie ciagle, ze to nie nerwica a jakaś poważna choroba, tyle że lekarzom wszystko najłatwiej zwalić na nerwicę. Teraz odkąd sie obudziłam czuje ciężkość w nogach pulsowanie w głowie i napięcie bez powodu :/ idzie zwariować

Rozumiem kochana. Tez tak Sobie mowie. Ale to jest tylko nerwica. Twoje mysli napedzaja sie I troche jak chomik w takiej karuzelce biegasz dookola.

Masz nerwice natrectw?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko proszę, kobiety wiem - reagujecie trochę dynamiczniej chemicznie - to może być problem w diecie, problemach miłosnych, pms - głęboki oddech i bez myśli o złych rzeczach, bez paniki - proszę spokojniej, choć może proszę się o piekło nad swoją głową. To wiem co piszę - raz oddech, muzyka, dwa wydech, trzy cokolwiek co pomaga - najlepiej zrobić obiad, zająć się sukienką, wziąć wolne - odpocząć głową. Masz wolne nic nie musisz, miej wyjebane - może właśnie natłok zdarzeń powoduje tę reakcję wsteczną. Powoli, spokojnie, oddychamy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×