Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)


cicha woda

Rekomendowane odpowiedzi

megumi178, Ja czuje sie czasem tak wsciekly ze az boje sie ze cos mi sie stanie i zawsze staram sie uspokoic a jesli to nie pomaga to siegam po xanax. Z tym jakaniem to i ja tez tak mam,czasem jak siebie slysze to wydaje mi sie ze belkocze pomimo ze nikt nie zwraca mi na to uwagi wiec wszystko chyba jest ok,a w czasie atakow paniki mam ruchy jak robot i strasznie wtedy macham rekami jakbym nie wiedzial co z nimi mam zrobic.

Jasmina88, Ja latem mialem straszne przeczulenie na cieplo a teraz zima potrafie dygodac z zimna pomimo ze nie jest az tak zimno na dworze. Przewaznie po atakach paniki tak mnie trzepie z zimna a czasem i bez wyraznej przyczyny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

megumi178, Ja czuje sie czasem tak wsciekly ze az boje sie ze cos mi sie stanie i zawsze staram sie uspokoic a jesli to nie pomaga to siegam po xanax. Z tym jakaniem to i ja tez tak mam,czasem jak siebie slysze to wydaje mi sie ze belkocze pomimo ze nikt nie zwraca mi na to uwagi wiec wszystko chyba jest ok,a w czasie atakow paniki mam ruchy jak robot i strasznie wtedy macham rekami jakbym nie wiedzial co z nimi mam zrobic.

 

 

Ja nie potrafię się uspokoić, dopiero się jakoś uczę żyć z nerwicą i bardzo często mam tak, że jak tylko próbuję jakoś się uspokoić to zaczynam się denerwować, że jestem chora, później boję się, że zemdleję albo coś.... Byłam u psychiatry, który zapisał mi STANDARDOWO Sulpiryd i w razie draki Hydroxyzinum... wzięłam ten Sulpiryd rano i mnie szlag trafi za chwilę bo tak się czuję jakbym była jakaś naspeedowana... miga mi przed oczami, trzęsą mi się ręce, mam tak sucho w ustach, że wypiłam już beczkę wody... to reakcja na zmianę leku czy jak? bo nie zostałam dostatecznie doinformowana niestety...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

megumi178, ja się uczę żyć z tym cholerstwem już długi czas a jednak ciągle jest coś nowego. Dziś rano jak wstałem to jakoś tak dziwnie się czułem i to wystarczyło żeby się nakrecic,dostałem takiej paniki ze myślałem że do pracy nie dojadę. Parę miesięcy temu też tak miewalem ale na jakiś czas zelzalo a teraz wraca to jak bumerang. Dawno już tak nie było zebym musiał od rana żreć xanax,mam już dość takiego stanu zdrowia i nie wiem co mam robić żeby to gowno odpuściło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ska1977, ja na terapię chodzę już prawie rok i równolegle do tego biorę 30mg lerivon na dobę. Xanax doraźnie na wypadek lęków bądź ataków paniki,niemniej jednak ataki te miewam prawie codziennie. Dzięki tej chorobie stałem się chodzacym zombie oraz barometrem,każdą zmianę pogody wyczuwam kilka dni naprzód a samopoczucie moje jest wtedy do bani.Mam do was jedno pytanie,jak się czujecie po wypaleniu papierosa o ile palicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie papieros odstresowywal dopoki nie wmontowalam sobie ze przez to nie mam tlenu w plucach i umre. Teraz jak wychodze na papierosa to wracam jeszcze bardziej wystraszona i zawiana. Wiec papierosy nie pomagaja ani troche. Przez a moze i dzieki nerwicy pale moze 4 fajki dziennie bo boje sie ze sie udusze jak wypale wiecej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

megumi178, ja znowu po wypaleniu papierosa dostaje dziwnego stanu w nogach i rękach a czasami wręcz atakuje mnie panika. Naprawdę nie wiem co się dzieje kiedyś tak nie miałem,boję się palić normalnie. Czasem spale paczkę i nic mi nie jest a czasem wystarczy tylko jeden i zaraz wariuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzwonię do jakiejś pokrewnej, bratniej duszy. Osoby wesołej i sympatycznej, często Kobiety :D

 

Kilka razy udało mi się w ten sposób wyjść zwycięsko . Mam przyjaciela, który wyzywa na głos zbliżający się atak :shock: i mu to pomaga. Najgorzej, kiedy się człowiek poddaję i panikuje, tak jak ja to robiłem przez długi czas. Wtedy jesteśmy w stanie w pięć sekund doprowadzić się do strasznego stanu. A to wszystko jednak kontrolujemy my sami.

 

Z pozdrowieniami !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

megumi178, ja znowu po wypaleniu papierosa dostaje dziwnego stanu w nogach i rękach a czasami wręcz atakuje mnie panika. Naprawdę nie wiem co się dzieje kiedyś tak nie miałem,boję się palić normalnie. Czasem spale paczkę i nic mi nie jest a czasem wystarczy tylko jeden i zaraz wariuje.

 

Dokładnie tak samo mam. Normalnie jakbym miała się przewrócić. Nie raz jest tak, że palę i jest spoko a czasami po prostu umieram.. dzisiaj za top od rana nie mogę przestać się wściekać bo strasznie mi gorąco... To może być coś po Sulpirydzie? Już otwieram okna a jestem zlana potem i skóra na plecach aż mnie piecze...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio mam ataki tylko jak podchodzę rano do ciśnieniomierza hehehe. Oczywiście pokazuje prawidłowe ciśnienie, ale ja sobie wkręciłem że jest inaczej i muszę mierzyć, czuwać... Co ciekawe w ciągu dnia takich lęków nie mam przed tym aparacikiem, ale inna sprawa jest taka, że musze walczyć z tym nałogiem mierzenia - bo już inaczej tego nazwać nie mogę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

megumi178, ja znowu po wypaleniu papierosa dostaje dziwnego stanu w nogach i rękach a czasami wręcz atakuje mnie panika. Naprawdę nie wiem co się dzieje kiedyś tak nie miałem,boję się palić normalnie. Czasem spale paczkę i nic mi nie jest a czasem wystarczy tylko jeden i zaraz wariuje.

Czyli nie jestem z tym sama.. Ironia, nawet już papierosów palić nie mam ochoty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest tu kto???? potrzebuje pogadać

 

-- 28 sty 2015, 01:38 --

 

Naprawde wszyscy śpią???obudzilo mnie płaczące dziecko, wstałam i sie zaczęło :/ szybkie bicie serca, kręcenie w głowie, uczucie pieczenia rąk, oraz tego ze zaraz sie przewroce. Juz nie daje rady wesprzyjcie mnie :/ :( chce mi sie wyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przemęczona jestem na pewno od 5 lat nie przespałam dobrze ani jednej nocy :/ dokładnie objawy somatyczne wzbudzają we mnie taki lęk, od 3 tygodni biorę lek Elicea zastanawiam sie czy moge miec przy nim te ataki, nie powinny sie wyciszyć ???

 

-- 28 sty 2015, 01:51 --

 

To jedne z niewielu objawów - mam chyba wszystko co możliwe :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agusiab1, oczywiście, że możesz mieć takie ataki przy tym leku, bierzesz go jeszcze bardzo krótko, więc mogą być one nawet nasilone. Pamiętaj tylko, że nic Ci się nie stanie, że to zwykła "panika". Wiem, wiem, łatwo mówić, ale naprawdę dobrze wtedy myśleć, że tak naprawdę to do niczego złego to bicie serca czy palące ciało nie doprowadzą (to tylko adrenalina, neuroprzekaźniki, które są jeszcze zbyt aktywne).

 

Skoro od 5 lat dobrze nie spałaś, to trudno się dziwić, że ciało i psychika są już zmęczone. Bierzesz coś na sen? Możesz w ogóle coś brać, czy karmisz dziecko?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×