Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

chyba mnie choróbsko rozkłada, do tego rozdrażniona, cały dzień w pracy przesiedziałam w słuchawkach na uszach, bo mam podopieczną, którą muszę szkolić, ale ona uważa, że wszystko wie i pozjadała wszystkie rozumy... wiec zasadniczo nie jestem tam potrzebna, tylko co chwile partaczy robotę i muszę wszystko poprawiać! do tego jest "super wyluzowana" i ciągle śpiewa co mnie doprowadza do szału, bo a) zakłóca mój spokój, b) FAŁSZUJE :< i c) siedzi obok mnie ;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mightman, tez niedlugo sie klade. u mnie problemy z sercem sa na tle nerwowym.mialam badania. lekka niedokrwistosc,tachykardia,cisnienie. wszystko z nerwow

 

-- 28 lis 2012, 21:48 --

 

kochana,nie boj sie. znow sobie do gglowy nakladziesz i z sercem problem. musi byc wszystko ok. trzymam mocno kciukiperla86, :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie lepiej sobie zrobić raz w roku a niektorzy zalecaja co dwa lata ale nie wiem czy to nie za długo

 

Candy miałam spokoj jakis czas przestałam brac leki i cos zaczyna szwankowac probuje panowac ale ciezko :bezradny:

 

-- 28 lis 2012, 22:50 --

 

dokładnie lepiej sobie zrobić raz w roku a niektorzy zalecaja co dwa lata ale nie wiem czy to nie za długo

 

Candy miałam spokoj jakis czas przestałam brac leki i cos zaczyna szwankowac probuje panowac ale ciezko :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

perla86, ja wykonuję badania zgodnie zaleceniem lekarza. To mój priorytet w profilaktyce zdrowotnej. też się denerwuję, ale wiem z doświadczenia własnego, że nawet najgorsze choroby, w porę zdiagnozowane, są uleczalne.

Wiele zależy od nas i nie mogę zrozumieć, dlaczego kobiety nie dbają o swoje sprawy, to kwestia dojrzałości, jak sądzę, nie wieku...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiele zależy od nas i nie mogę zrozumieć, dlaczego kobiety nie dbają o swoje sprawy, to kwestia dojrzałości, jak sądzę, nie wieku...

 

jasaw, Aniu,wyobrażasz mnie sobie u ginekologa jak nawet zwykłego dotyku się boję i badania lekarskiego typu badanie pulsu,albo osłuchanie słuchawkami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kasiątko, ja mam uraz do "białego fartucha"... każda wizyta to dla mnie ogromny stres...ale, mimo wszystko, wolę dmuchać na zimne, bo za dużo napatrzyłam się na cierpiących ludzi w CO.

 

Kasiu, rozumiem, że Twój problem jest inny, ale warto porozmawiać z psychiatrą czy psychologiem o tym, może pomogą Ci dotrzeć do ginekologa, który zna podobne do Twoich przypadki :mhm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×