Mój dzisiejszy dzień

[Candy14]

depresyjny86, głaski

[czarnobiała mery]

Dzisiaj mam promocję książki, która została wydana na początku tego roku.

[Gość]

ide dzis na pierwsza spotkanie psychoterapii.

jestem troche ciekawy jak to bedzie.

[omeeena]

Na razie na komp, potem konie i jadę do starych znajomych.

Ale wczoraj tez planowałam, a wyszło co innego

[Gość]

ide dzis na pierwsza spotkanie psychoterapii.

jestem troche ciekawy jak to bedzie.

Trzymam kciuki oby było jak najlepiej.

[Gość]

dzieki

[fatuma03]

Zacząl sie w miarę,ale dzięki mężowi jest gorzej

[emi 1402]

Zacząl sie w miarę,ale dzięki mężowi jest gorzej

nieprzejmuj sie mężęm olej go

[Gość]

Zaczął się ch**owo. Mam nadzieję,że się skończy lepiej.

[Gość]

byłam u okulisty. 3 godz. czekania a 5min. wizty. Z oczkami jest o.k.

[czarnobiała mery]

Wróciłam z promocji książki, dostałam kwiatki i było bardzo miło. Na moją promocję przyjechał jeden profesor z Poznania i pani profesor z Warszawy, z którą potem miałam okazję rozmawiać o tym, co mogłabym jeszcze zrobić naukowo. Miło było słuchać, co mówią o mojej książce. A kolega, który też przyszedł na promocję, powiedział, że chciałby być dzisiaj na moim miejscu. Ogólnie wszystko było super :)

[Gość]

nazywam się niewarto, gratulację.

 

ja też chciałbym coś osiągnąć... napisanie własnej książki i zrobić naś dla świata nauki...

Edytowane 12 Kwietnia 2013 przez Gość

[Gość]

nazywam się niewarto, gratuluję! Bardo jestem z Ciebie dumna

[czarnobiała mery]

graddis, kasiątko, dziękuję wam kochani:*

[Little Red Fox]

nazywam się niewarto, no proszę, gratuluję :)

[nube]

nazywam się niewarto, najszczersze gratulacje sukcesu!

[czarnobiała mery]

Calineczka1990, nube, leaslie, dziękuję wam pięknie, dziewczyny. Zamówiłam sobie pizzę z tej okazji i czekam aż mi przywiozą, bo nie chce mi się już robić obiadu.

[Little Red Fox]

nazywam się niewarto, i bardzo dobrze, jesteś kobietą pracującą to przyjemności się należą

[nube]

nazywam się niewarto, super, dobra pizza nie jest zła! Zwłaszcza po dniu pełnym emocji coś od życia (i pizzeri) się należy. Smacznego.

[czarnobiała mery]

Dzięki wam dziewczyny Właśnie przybyła pizza, zabieram się za jedzenie. No dzień był faktycznie pełen wrażeń

[Gość]

nazywam się niewarto, jesz pizze boooombowo!

[czarnobiała mery]

kasiątko, Kasiu, a czemu miałabym nie jeść? Dobra jest

[Gość]

nazywam się niewarto, no właśnie

 

1000 posta wybiłaś Haniu

[czarnobiała mery]

kasiątko, nawet nie zauważyłam, że to już 1000

[omeeena]

Tak, jak mówiłam, plany planami, a rzeczywistość jak kot, idzie własną drogą.

Pojechałam do znajomych, ale bez uprzedzenia, żeby ich zaskoczyć, i zaskoczyłam się sama, bo ich wyjątkowo dziś nie było

Więc postanowiłam połazić po sklepach, ale się rozpadało, więc kupiłam sobie na pocieszenie wiązkę tulipanów i wróciłam do domu.

I żeby nie leżeć bykiem, przeprowadziłam reaktywację 300 figurek koni, które od 2 lat spoczywały w piwnicy.

I mam po uszy wysiłku na dziś