Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ile chcielibyście zarabiać ?


Zenonek

Rekomendowane odpowiedzi

Pinkii, No tak ale nie myl rejestracji w urzędzie i otrzymania statusu bezrobotnego - a otrzymywania zasiłku. Bo to dwie różne rzeczy.

paradoksy, pewnie, że można - ale z "przywilejów" statusu bezrobotnego korzystać nie możesz. Bo teoretycznie nie będąc na studiach rodzice mają obowiązek cię utrzymać .....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tu nie jestem pewna. Coś się dowiadywałam jak zakładałam DG jakby to wyglądało gdybym chciała zamknąć DG i przejść na zasiłek (w razie jakby z DG mi nie poszło) i wynikało z tego że muszę 12 miesięcy przepracować non stop na DG bo wcześniejsze moje prace były ale tylko na kilka miesięcy, nigdy na rok. Ale bądz co bądz jest to 10 lub 12 miesięcy, a i tak dostanie się grosze.

 

Linka, nie mylę. Jak chcę się otrzymać zasiłek to jest trochę inaczej. Ale żeby się zarejestrować w UP nie można być studentem, ani dziennym ani zaocznym.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to jest chore. :shock:

 

z tymi studiami dziennymi.

jak ktoś jest biedny a chce się kształcić, to ma kichę.

bo jak pojdzie na uczelnie publiczną może nie mieć za co żryć albo gdzie mieszkać.

na niestacjonarne nie pójdzie, bo też nie ma kasy.

 

a szlag by to.

 

-- 05 kwi 2011, 13:44 --

 

Pinkii, inne zasady są na działalności, niż jak u kogoś pracujesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Socjalne obejmuje wszystkich członków rodziny. I to trzeba mieć naprawdę baaardzo małe dochody, wręcz głodowe. A co, jak rodzice mają trochę kasy ale nie wspierają dziecka? To ono już nie dostanie socjalnego na studiach bo tam wypisujesz dochody rodziców.

 

 

NoOneLivesForever- no tak, studiując możesz się ubiegać o dotację. Ale po co Ci do tego rejestracja w UP? :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NoOneLivesForever, W malych firmach ma to nawet wieksze znaczenie, bo to przewaznie od tych 2-3-4-5 pracownikow moze zalezec wizerunek firmy. Oni powinni wlasnie czuc sie tez niejako wspolwlascicielami przedsiebiorstwa i utozsamiac sie z nim...Bo od nich cholernie duzo zalezy...Zwlaszcze jesli chodzi o ekspedientki, kasjerki, sprzedawcow, magazynierow itp itd Nikt nie lubi byc obslugiwany przez kogos np niegrzecznego itp..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są stypendia, naukowe, socjalne ( u mnie bardzo dużo osób się z tego utrzymywało) .............
Taa, jak ktoś jest jednocześnie zbyt "bogaty" i nie da rady zdobyć naukowego choćby zap*** dzień i noc, bo zdrowie mu nie pozwala, to sobie może pomarzyć co najwyżej.

 

-- 05 kwi 2011, 12:55 --

 

@Zenonek

Masz rację, popieram, widziałem już i takie firmy, gdzie pracodawca pomiatał pracownikami i szydził z nich i takie, gdzie pracownik był szanowany, w tych drugich zawsze wszystko idzie lepiej, w pierwszych pracownicy mają firmę gdzieś i często nawet sabotują jej działanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pinkii, racja. W takich wypadkach masz kilka wyjść:

 

- zaskarżyć rodziców o alimenty

- uczyć się dobrze i mieć naukowe

- iść do pracy - wieczory, weekendy

- wziąć kredyt studencki

- jeśli studia są mega upierdliwe to zapitalać całe wakacje i utrzymywać się z tego co się przez te 3 miesiące zarobiło

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mylicie pojęcia 'szanować pracownika' a 'traktować go jak kogoś bliskiego'. Nie można na za dużo sobie pozwalać. Miałam w bliskim otoczeniu taką sytuację. Bliska mi osoba zatrudnia trochę ludzi i miała takiego pasożyta w składzie. Przychodził zaraz po wypłacie i płakał że nie ma na chleb dla dzieci i żeby dała zaliczkę... A że ma miękkie serce to dawała... I tak co miesiąc. Potem zaczęły się wagary, koleś zapijał mordę i nie przychodził do pracy, tłumaczył się że dzieci były chore i żeby dała na leki... I dawała... Robił tak chyba z 15 lat! A że był wykwalifikowanym pracownikiem to ciągle siedział w firmie. Bywało tak że dla mnie zabrakło na coś bo pieniądze poszły dla niego- na zaliczkę, żeby miał na 'chleb' :? .Raz był zwalniany, potem przychodził skomleć że dzieci głodne i znowu wracał... Ostatnio wyleciał na dobre. Wreszcie. Są pracownicy którzy wykorzystują dobroć szefa. Trzeba pracownika szanować, nie wyzyskiwać, ale też nie należy sobie od gara odejmować !

 

NoOneLivesForever- nie. Ja też studiuję a mam DG, miałam się starać o dotację ale odechciało mi się, tyle zamieszania i długo się na kasę czeka :? Nie wspominając że jak sam biznes plan anpiszesz to go nie wezmą. A to duże koszta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pinkii, No oczywiscie, ja mowie o sytuacji gdzie pracownik docenia to co ma...Wiele osob cieszy sie majac wzglednie latwa prace przez 8 h dziennie za 1800 zl netto miesiecznie...Wiele osob nawet marzy o takiej sytuacji, bo tyra po 10 h w zlych warunkach za 1200 zl...

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ylicie pojęcia 'szanować pracownika' a 'traktować go jak kogoś bliskiego'.

O dokładnie./

Wiadome jest, że jeśli firma się rozwija, są pieniądze to pracownikom będzie się płacić dobrze - bo czemu by nie - lepiej opłacani mają większą motywację do pracy, poza tym są wtedy bardziej lojalni. Bo jak ktoś płacić przestanie to rotacja personelu nie pozwoli mu wyszkolić dobrze pracowników i firma przestanie być wydajna.

No ale jak było napisane - buisness is buisness - i ja też słyszałam już o takich przypadkach jak pisze Pinkii. Kochajmy się jak bracia ...liczmy się jak żydzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie by wystarczyło 2500 i mogę wracać do polski, ale wiem, że to nieosiągalne, więc polska pozostanie dla mnie skansenem do końca życia, do którego można wpaść w ramach wycieczki krajoznawczej raz na parę lat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh cieszcie się,że w ogóle macie pracę!.

Ja niedługo wyląduje na dworcu..........Nienawidze siebie i swojego pierdolonego "potencjału".

 

 

gratuluję słownictwa, z takim podejściem i słownikiem, nie dziwię się, że wylądujesz na dworcu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2500zł nieosiągalne? No co Ty :? To w jakiej branży chciałbyś działać, jakie masz wykształcenie i doświadczenie? Ile teraz zarabiasz i na jakim stanowisku?

 

 

Ja wiem tyle że bardziej liczy się fach w ręku niż studia, niech mnie młoty biją ale tak jest. Gdybym ja miała do wyboru magistra bez doświadczenia w mojej branży, a osobę która w tym coś już pracowała ale ma średnie to bez wahania biorę tą ze średnim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pinkii, 2500 zl na reke na posadzie to w Polsce nielatwa sprawa...(poza Warszawa).

 

Z doswiadczeniem to jest tak...ze gdzies trzeba je zdobyc...heh tylko nikt nie chce takich przyjac..no co zrobic..jak ktos ma znajomosci to zawsze go gdzies przyjma na przeszkolenie i za rok bedzie macher, gorzej jak ktos nie ma zadnych znajomych...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaraz, zaraz.... A czy to nie jest ten Pan z kompleksem wyższości, taki z zarostem około 45-55 lat? Ten co woli siedzieć w UK przy stoliku i oglądać ludzi niż siedzieć z plebsem w Polsce? :? Tak styl pisania mi zajeżdża.

 

 

Jeśli 2500zł w Polsce jest nieosiągalne to ja jestem święty Mikołaj.

 

 

Zenonek- nie skończyłam studiów ale dzięki doświadczeniu w danej branży od razu wskakuję na wyższe stanowisko i mam 2tys netto na start, umową o pracę plus awanse, teraz tylko myślę co wybrać i gdzie się przylepić na stałe. Mam kilka opcji. A nie mieszkam w Wawie i jestem młoda.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×