Skocz do zawartości
Nerwica.com

METYLOFENIDAT (Concerta, Medikinet, Medikinet CR)


Badziak

Czy metylofenidat pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

60 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy metylofenidat pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      52
    • Nie
      11
    • Zaszkodził
      2


Rekomendowane odpowiedzi

47 minut temu, acherontia styx napisał(a):

Nikt tego nie sprawdzał, a przynajmniej nie wiem, żeby fundusz odzywał się w tej sprawie do mojej lekarki. A teraz już i tak tego leku nie biorę.

 

No jak już wykupiłaś lek to i tak po zawodach. Oddanie kasy nic nie da, bo w razie kontroli lekarz nie zapłaci różnicy tylko karę. Recepta by musiała być anulowana, a po realizacji to jest już nie do zrobienia.

Super. A wiesz ile wynosi taka kara ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Dalja napisał(a):

Super. A wiesz ile wynosi taka kara ?

Nie wiem. 

@Dalja 

Cytat

W przypadku wystawienia zleceń na wyroby medyczne wydawane na zlecenie, finansowanych w całości lub w części przez Narodowy Fundusz Zdrowia, osobom nieuprawnionym lub w przypadkach nieuzasadnionych NFZ może nałożyć na świadczeniodawcę karę umowną stanowiącą równowartość kwoty nienależnego finansowania wraz z odsetkami ustawowymi od dnia dokonania refundacji.

NFZ może do 5 lat wstecz skontrolować wystawione recepty, czyli tak na prawdę wysokość zależy od tego kiedy to wyjdzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.04.2024 o 12:50, Dalja napisał(a):

Oj... a są szanse że się nie dopatrzy? Honor mi każe zwrócić pieniądze 😬 bym była mądrzejsza to nie wykupiłabym 

Mi sie udało az 3 opakowania w aptece do której już miałam nie wejść, bo tak mnie ostatnio potraktowali że az miałam na Googlu opinie wystawić paniom farmaceutkom. Miałam sprawdzać dostępność na gdzie po lek i dzwonic i rezerwować ale oczywiście tego nie robię. Dobrze ze nie ma ubokow jak się nie wezmie!

Moj lekarz mówi ze przy braniu długotrwałym trzeba robić przerwy. Najlepiej co najmniej raz w tygodniu plus dłuższy okres na np urlop, 2-3 tyg. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.04.2024 o 13:41, minou napisał(a):

Moj lekarz mówi ze przy braniu długotrwałym trzeba robić przerwy. Najlepiej co najmniej raz w tygodniu plus dłuższy okres na np urlop, 2-3 tyg. 

Logiczne ;)

 

Ktos mi powiedział ostatnio że powinno się brać i ten i ten metylo. Rano cr ale potem zwykły bo po 4 h czuć że spada - i tak dokładnie mam. Lekarz mi kazał poprawiać 2 tabletka cr po tych 4 h. Ja osobiście cieszylabym się by przejsc całkiem na zwykły, bo jest nieco tańszy... a tak jest to tak drogi lek, że nawet nieraz nie biorę żeby przyoszczędzić, tyle lat człowiek przezył bez jakoś...

W dniu 27.04.2024 o 17:11, Illi napisał(a):

Jeśli chodzi o inne leki z metylofenidatem to od miesiąca dostępny jest jeszcze symkinet i atenza. 

To trzeba zauktalizowac temat;)

Symiknet ma te same mg przynajmniej co medikinet. Ale co z tego jak wciąż braki w hurtowaniach. Kupuje receptę, w aptece mają 1 op, to ja mówię że kupię ale czy moge zarezerwować z nowej dostawy, a ta mówi że moge ale recepta jest ważna miesiąc i nie wiadomo czy dojedzie. No to ja że dziękuję. I uj. Chore prawo z tą jedną apteka!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostałam metylofenidat jako dodatek do leczenia na lekooporną depresję i przewlekłe zmęczenie. Biorę wenlafaksynę 300 i kwetiapinę 75.

Dostałam na początek 10 mg metylofenidatu o przedłużanym uwalnianiu.

Moja depresja zawsze dobrze reagowała na leki podnoszące poziom dopaminy. Jednakże miewam też problemy lękowe i np po bupropionie już na małej dawce wywalało lęki nie do zniesienia.

 

Biorę lek trzeci dzień. I on chyba nie jest jak antydepresanty i powinien działać od razu? Jeśli czuję się dalej wykończona to znak że lek może na to nie pomagać? Powinnam nie mając ADHD czuć się po tym jakoś doładowana energią od pierwszej tabletki? Jest jakaś szansa jeszcze, że lek się rozkręci?

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.05.2024 o 17:36, innaniżinne napisał(a):

Dostałam metylofenidat jako dodatek do leczenia na lekooporną depresję i przewlekłe zmęczenie. Biorę wenlafaksynę 300 i kwetiapinę 75.

Dostałam na początek 10 mg metylofenidatu o przedłużanym uwalnianiu.

Moja depresja zawsze dobrze reagowała na leki podnoszące poziom dopaminy. Jednakże miewam też problemy lękowe i np po bupropionie już na małej dawce wywalało lęki nie do zniesienia.

 

Biorę lek trzeci dzień. I on chyba nie jest jak antydepresanty i powinien działać od razu? Jeśli czuję się dalej wykończona to znak że lek może na to nie pomagać? Powinnam nie mając ADHD czuć się po tym jakoś doładowana energią od pierwszej tabletki? Jest jakaś szansa jeszcze, że lek się rozkręci?

 

 

 

10 mg to bardzo mało. Bierzesz maxa wenli ale na dopaminę zbyt mało działa, więc metylo powinno docisnąć ale w normalnych dawkach. W sumie powinno sie tyle mg ile się waży średnio. A i tak schodzi po ok. 3- 4 h i powinno się poprawiac jeszcze w ciągu dnia wg uznania. Ale mówię że tak średnio, niektórzy są bardziej wrażliwi na leki i będą czuć już w małych dawkach, jak z każdym lekiem zresztą. 

Jeśli chodzi o depresje lekooporna to ja zauważyłam że rano jak sobie łyknę to przez te 3 h nieraz wystapia pozytywne myśli i nawet w nie głupio wierze!! I wtedy mam takie że niedowierzam że taka myśl mi przyszła. Nie pamiętam już kiedy tak a pewnie inni tak mają normalnie. Więc tak, mi wenla też na depre nie daje, i pewnie też potrzebujesz docisnąć dopamine. Tylko zwiększ dawke

I tak działa od razu, i nie wiem jak działa jak nie masz adhd. Ale mówisz że masz przewlekłe zmęczenie a wskazaniem jest też nadmierna senność to wydaje się lek w punkt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.05.2024 o 00:17, Dalja napisał(a):

10 mg to bardzo mało. Bierzesz maxa wenli ale na dopaminę zbyt mało działa, więc metylo powinno docisnąć ale w normalnych dawkach. W sumie powinno sie tyle mg ile się waży średnio. A i tak schodzi po ok. 3- 4 h i powinno się poprawiac jeszcze w ciągu dnia wg uznania. Ale mówię że tak średnio, niektórzy są bardziej wrażliwi na leki i będą czuć już w małych dawkach, jak z każdym lekiem zresztą. 

Jeśli chodzi o depresje lekooporna to ja zauważyłam że rano jak sobie łyknę to przez te 3 h nieraz wystapia pozytywne myśli i nawet w nie głupio wierze!! I wtedy mam takie że niedowierzam że taka myśl mi przyszła. Nie pamiętam już kiedy tak a pewnie inni tak mają normalnie. Więc tak, mi wenla też na depre nie daje, i pewnie też potrzebujesz docisnąć dopamine. Tylko zwiększ dawke

I tak działa od razu, i nie wiem jak działa jak nie masz adhd. Ale mówisz że masz przewlekłe zmęczenie a wskazaniem jest też nadmierna senność to wydaje się lek w punkt

W przypadku metylofenidatu nie stosuje się wartościowania "mało/dużo", a już szczególnie w odniesieniu do wagi i wieku.

Zakres dawek waha się od 1mg do 100mg, gdzie zasadą jest, że dzieci przyjmują większą dawkę. Jest to nieintuicyjne, ponieważ zazwyczaj w przypadku innych leków mówi się, że więcej = lepiej.

Wynika to ze sposobu działania tej substancji, która ma za zadanie blokować transporter dopaminy (DAT) i noradrenaliny (NET). Dziecko ważąc mniej od dorosłego przyjmuje więcej, ponieważ ilość tych transporterów w jego mózgu jest wyższa niż osoby w starszym wieku, gdzie im większa jest różnica wieku tym większa różnica w stężeniu tych transporterów. Do tego dochodzi utrata receptorów dopaminy (np. D4 - występujące w korze czołowej, przedczołowej, jądrze migdałowatym, podwzgórzu, wzgórzu i hipokampie) postępująca wraz z wiekiem. Po drodze dochodzą kwestie osobnicze i genowe typu metabolizm, stan organizmu i wiele innych, np. przyjmowanie innych leków.

Nie ma tutaj przełożenia również waga danej osoby, bo w praktyce zdarza się, że osoby otyłe potrzebują mniejszej dawki.

Sprawy nie ułatwia również fakt, że transportery te nie są wybiórcze, to znaczy DAT który przenosi głównie dopaminę ma powinowactwo również do noradrenaliny, a w niektórych rejonach mózgu dopaminę przenosi głównie NET gdzie ma nawet większe do niej powinowactwo niż do noradrenaliny.

Koniec końców dopamina jest bezpośrednim prekursorem noradrenaliny i adrenaliny.

 

Wszystko to wpływa na skuteczną i bezpieczną dawkę dla danej jednostki.

Wszystko to również wie wasz lekarz psychiatra, dlatego słuchajcie go i uważnie badajcie swoje reakcje (najlepiej notować to sobie codziennie) i dzielcie się nimi z lekarzem prowadzącym.

 

Edytowane przez Questt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Questt napisał(a):

W przypadku metylofenidatu nie stosuje się wartościowania "mało/dużo", a już szczególnie w odniesieniu do wagi i wieku.

Zakres dawek waha się od 1mg do 100mg, gdzie zasadą jest, że dzieci przyjmują większą dawkę. Jest to nieintuicyjne, ponieważ zazwyczaj w przypadku innych leków mówi się, że więcej = lepiej.

Wynika to ze sposobu działania tej substancji, która ma za zadanie blokować transporter dopaminy (DAT) i noradrenaliny (NET). Dziecko ważąc mniej od dorosłego przyjmuje więcej, ponieważ ilość tych transporterów w jego mózgu jest wyższa niż osoby w starszym wieku, gdzie im większa jest różnica wieku tym większa różnica w stężeniu tych transporterów. Do tego dochodzi utrata receptorów dopaminy (np. D4 - występujące w korze czołowej, przedczołowej, jądrze migdałowatym, podwzgórzu, wzgórzu i hipokampie) postępująca wraz z wiekiem. Po drodze dochodzą kwestie osobnicze i genowe typu metabolizm, stan organizmu i wiele innych, np. przyjmowanie innych leków.

Nie ma tutaj przełożenia również waga danej osoby, bo w praktyce zdarza się, że osoby otyłe potrzebują mniejszej dawki.

Sprawy nie ułatwia również fakt, że transportery te nie są wybiórcze, to znaczy DAT który przenosi głównie dopaminę ma powinowactwo również do noradrenaliny, a w niektórych rejonach mózgu dopaminę przenosi głównie NET gdzie ma nawet większe do niej powinowactwo niż do noradrenaliny.

Koniec końców dopamina jest bezpośrednim prekursorem noradrenaliny i adrenaliny.

 

Wszystko to wpływa na skuteczną i bezpieczną dawkę dla danej jednostki.

Wszystko to również wie wasz lekarz psychiatra, dlatego słuchajcie go i uważnie badajcie swoje reakcje (najlepiej notować to sobie codziennie) i dzielcie się nimi z lekarzem prowadzącym.

 

To wyślij to do producenta, bo w ulotce jest odniesienie do wagi, z uwzględnieniem ze zazwyczaj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×