ALPRAZOLAM (Afobam, Alpragen, Alprazolam Aurovitas, Alprox, Neurol, Neurol SR, Xanax, Xanax SR, Zomiren, Zomiren SR)

[Arasha]

Ja się już któryś raz spotkałam na forum z określeniem, że ktoś pije tabletki ... zapewne chodzi tej osobie o to, że owe tabsy popija

Ale rzeczywiście śmieszne stwierdzenie i za pierwszym razem też nie zajarzyłam, o co biega

[Gość]

benzowiec84, był taki desperat na hyperralu, co pokruszył 2 tabsy klona, wymieszał w wodzie i strzelił to w mięsień. Dupa mu tak spuchła, że wyrósł mu trzeci pośladek fota nawet gdzieś krążyła z ta opuchlizną.

[brudnopis91]

No tak, to tabletki i je piję, znaczy się łykam a później zapijam wydawało mi się to normalne określenie

[benzowiec]

No tak, to tabletki i je piję, znaczy się łykam a później zapijam wydawało mi się to normalne określenie

 

nie to nie jest normalne bo ja klona np pod język daje , lepiej wchodzi

 

-- 02 kwi 2015, 16:08 --

 

benzowiec84, był taki desperat na hyperralu, co pokruszył 2 tabsy klona, wymieszał w wodzie i strzelił to w mięsień. Dupa mu tak spuchła, że wyrósł mu trzeci pośladek fota nawet gdzieś krążyła z ta opuchlizną.

 

hehe Bozia go pokarała za głupote

[Arasha]

benzowiec84, był taki desperat na hyperralu, co pokruszył 2 tabsy klona, wymieszał w wodzie i strzelił to w mięsień. Dupa mu tak spuchła, że wyrósł mu trzeci pośladek fota nawet gdzieś krążyła z ta opuchlizną.

 

-- 02 kwi 2015, 17:42 --

 

Ja pije afobam od paru miesięcy, w malej dawce od 0,25 do 1mg na dobę. Psychiatra mi odradza i niechętnie wypisuje, ale tylko dzięki niemu mogę normalnie funkcjonować w pracy. Teraz dostałem na przetestowanie jakiś inny lek, ponoć bezpieczniejszy:chlorpothixen, zobaczymy. Zaczyna mi się kręcić w głowie, ale takie dziwne kręcenie, jak przy gorączce czy coś. Wypiję załóżmy 0,5mg i po pół godziny, max. godzinie się czuję świetnie. Zawroty przechodzą, a nawet mnie pozytywnie nastraja i pobudza.

Lekarz bardzo słusznie postąpił, zmieniając Ci lek, widząc że bierzesz go co prawda w małej dawce, ale regularnie, co jest najlepszą drogą do uzależnienia. A nowy lek wiadomo, że potrzebuje trochę czasu, żeby organizm się przyzwyczaił i wtedy te zawroty powinny Ci minąć.

Jak na mój gust, to i tak bardzo dobrze reagujesz na chlorprothixen, skoro odczuwasz poprawę nastroju A można wiedzieć, jak długo go bierzesz ?

[benzowiec]

brudnopis91, nie truj się chlorprotiksenem jak nie masz schizy

 

lek antagonizuje 5ht2a - do tego bloki D1,D2,D3 ,D4 :)

do tego blok histaminy h1;)

 

= prolaktyna cie zaleje a testosteron zamienisz na estrogeny , staniesz się dziewczynką , utyjesz , a na końcu swojej przygody dostaniesz objawy pozapiramidowe,dyskinezy które i mi pozostały po leczeniu pernazyna .

 

podsumowując to lek dla shizoli i tylko oni powinni go brać , inni niech się wystrzegają a jak spać nie możecie to weźcie na noc benzo ,lepiej na tym wyjdziecie . ew mirta , która zwiększa dopamine w korze przedczołowej. mianseryna .

ten lek jest tak skonstruowany ,by na maxa hamował dopaminę ,czyli dla shizoli bo oni mają jej nadmiar(podobno) , jeszcze mogli mu dodać agonizm 5ht2c by było na cacy i podlać trochę serotoniny.

 

tak samo jakiś tisercin kolejne gowno ogolnie neuroleptyki. macie shize to szamajcie na zdrowie nie to nie.

[zima]

wieczorne benzo mniam mniam plus winko.

 

-- 02 kwi 2015, 23:32 --

 

ale jest smiesznie. a najciekawsze jest to ze po tym nie ma w ogole kaca...

 

-- 02 kwi 2015, 23:32 --

 

ale jest smiesznie. a najciekawsze jest to ze po tym nie ma w ogole kaca...

[benzowiec]

wieczorne benzo mniam mniam plus winko.

 

-- 02 kwi 2015, 23:32 --

 

ale jest smiesznie. a najciekawsze jest to ze po tym nie ma w ogole kaca...

 

-- 02 kwi 2015, 23:32 --

 

ale jest smiesznie. a najciekawsze jest to ze po tym nie ma w ogole kaca...

 

dobrze prawisz zima , alko + benzo i gabaA/B zmasakrowane dorzuć baclofen do mixu:)

[Gość]

brudnopis91, nie truj się chlorprotiksenem jak nie masz schizy

 

lek antagonizuje 5ht2a - do tego bloki D1,D2,D3 ,D4 :)

do tego blok histaminy h1;)

 

= prolaktyna cie zaleje a testosteron zamienisz na estrogeny , staniesz się dziewczynką , utyjesz , a na końcu swojej przygody dostaniesz objawy pozapiramidowe,dyskinezy które i mi pozostały po leczeniu pernazyna .

 

podsumowując to lek dla shizoli i tylko oni powinni go brać , inni niech się wystrzegają a jak spać nie możecie to weźcie na noc benzo ,lepiej na tym wyjdziecie . ew mirta , która zwiększa dopamine w korze przedczołowej. mianseryna .

ten lek jest tak skonstruowany ,by na maxa hamował dopaminę ,czyli dla shizoli bo oni mają jej nadmiar(podobno) , jeszcze mogli mu dodać agonizm 5ht2c by było na cacy i podlać trochę serotoniny.

 

tak samo jakiś tisercin kolejne gowno ogolnie neuroleptyki. macie shize to szamajcie na zdrowie nie to nie.

 

Nie do końca tak jest. Chlorpro w bardzo małym stopniu blokuje receptory dopaminowe. Nie spotkałem się z tym, by był podawany stricte na zaburzenia psychotyczne. Najczęściej przepisuje się go na sen, bywa że i na uspokojenie. Kilka osób na forum pisało, że mimo dawek 50-100mg na dobę, nie mają problemów z prolaktyną.

[Gość]

A ja nigdy alko do benzo. Mam zakodowane we łbie: biorę-nie piję-piję-nie biorę. Znając siebie umierałabym ze strachu, że tak złowrogi mix mnie na bank zabije, a po cholerę mi dodatkowe stresy :'>

[Gość]

Ja nigdy alko do jakichkolwiek psychotropów. Zawsze kończyło się to 3-dniowym lękiem i uczuciem, że leki nie działają.

[Gość]

Zawsze kończyło się to 3-dniowym lękiem i uczuciem, że leki nie działają.

Mam podobnie, każdy kac to jak strzelić sobie w kolano.

[Arasha]

benzowiec84, branie benzo, jak ktoś ma przewlekłą bezsenność mija się z celem ! Sama jechałam swego czasu ponad 3 lata na alprze nasennie, więc wiem co mówię. Doraźnie - jak najbardziej, ale nie na stałe. Podobnie jest z zolpidemem i zopiklonem !

[bella1234]

A Ja tak jeszcze a propo tego alkoholu i benzo czy też innych psychotropow. Tak naprawdę, od strony czysto fizycznej to co takie pomieszanie robi z naszym organizmem? Chodzi oczywiscie o takie normalne dawki leków jakie ktoś przyjmuje na codzień. Ciekawa jestem bardzo tego :) W ulotce Zomirenu jest napisane chyba ze alkohol nasila działanie leku tzn., że jeżeli wezmę tabsa i popije browarem na przykład będę bardziej spokojniejsza czy bardziej wyciszona? No Ja juz biorę trochę tabletki i jak nie miałam ostrych ataków nerwicy to normalnie piłam do tabletek i nie zauważyłam żadnej różnicy. A tak Was zapytuję bo ciekawa jestem opinii bo widzę, że trochę obczajacie temat o tych benzo :)

[Arasha]

bella1234, pamiętam, odpiszę Ci niebawem na poprzednią pw

 

Odnośnie alko i benzo, to mnie zdarza się czasem wypić cydr w jakimś odstępie parogodzinnym od zażycia Clona ( ale to są bardzo małe ilości, no i sam cydr jest raczej niskoprocentowy ). Natomiast spotkałam się z kilkoma opiniami osób, które benzo leczyły kaca z poprzedniego dnia ( bodajże bromazepamem, diazepamem i clonem ),

ale jak dla mnie to głupota totalna. Nawet były takie jednostki, który logowały się tylko po to, żeby zapytać, ile mają wziąć na kaca ( ale to chodziło o ostrą popijawę )

 

Pewnie każdy trochę inaczej będzie reagował na takie mixy, ale gwarancji, że wszystko będzie OK chyba nikt nie da. Osłabienie działania leku to dla mnie jeszcze najmniejszy problem. Bardziej bałabym się jakichś poważniejszych interakcji

[Patryk29]

bella1234, Ja kiedys zjadlem 1,5mg alpry(zomieren) i wypilem ponad pól litra wódki, obudzilem sie rano w celi, nic nie pamietalem, okazalo sie, ze rozwalilem bar, gdzie pilem, rozwalilem radiowóz bo Policja po mnie przyjechala, przejebane, nie radze mieszac alkoholu w duzych ilosciach, szczególnie wódki!, od piwka jednego nic ci nie bedzie, tylko po co to mieszac wogóle?

Jakos sie z tego wszystkiego wymixowalem, mialem miec wyrok w zawiasach, ale nie dali mi, jakos ogarnalem, ale ciezko bylo.

[bella1234]

W sumie jakby się zastanowić to benzo leczą trochę takie objawy jakby kaca :) ale żałosne jest to, że ktoś chce to brać tylko na kaca. Tak mi się zdaje. W moich żyłach płynie benzo wiec wydaje mi się, że dużej różnicy to nie zrobi czy się napije czy nie. Ale tak jak biorę większe ilości leków raczej staram się alkoholu unikać :)

 

Arasha, a jakie to mogą być interakcje? Wiesz może?

 

-- 03 kwi 2015, 20:42 --

 

Patryk29 teraz to mnie przeraziłes poprostu. Tzn Ja często pije, rzadziej w dużych ilościach. Często też nie pamiętam, co się dzialo, ale zawsze wydawało mi się ze to normalne działanie alkoholu. Ale w sumie może też być tak, że to po tym mixie. Teraz to się naprawdę boje. No i dobrze, że jakoś z tego wybrąles. Bo chyba kara byłaby sroga :/

[Patryk29]

bella1234, Nie kazdy, tak musi miec, mi zawsze po alkoholu wlaczal sie tryb zawodnika mma

A w polaczeniu z zomirenem odwalilo mi konkretnie, skuli mnie kajdanami takimi jak sa w sadach, dla tych najgrozniejszych przestepców, wygladalem w tym jak gangster z Pruszkowa

[lunatic]

bella1234, Ja kiedys zjadlem 1,5mg alpry(zomieren) i wypilem ponad pól litra wódki, obudzilem sie rano w celi, nic nie pamietalem, okazalo sie, ze rozwalilem bar, gdzie pilem, rozwalilem radiowóz bo Policja po mnie przyjechala, przejebane, nie radze mieszac alkoholu w duzych ilosciach, szczególnie wódki!, od piwka jednego nic ci nie bedzie, tylko po co to mieszac wogóle?

Jakos sie z tego wszystkiego wymixowalem, mialem miec wyrok w zawiasach, ale nie dali mi, jakos ogarnalem, ale ciezko bylo.

o ja pier...

[Patryk29]

lunatic,

[bella1234]

Heh, przepraszam ale zabawne porównanie gangster z Pruszkowa :-D mnie ogólnie alkohol nastraja pozytywnie, pijana jestem o wiele miesza niż na codzień :)

 

Pytales tez wcześniej po co wgl. mieszać. Nie żeby dla fazy albo nawet nie do końca dla przyjemności, Ja jestem mloda. Nie powiem bo lubię wypić i wszyscy znajomi o tym wiedzą. Ale niestety nie wiedzą, że mam kuku na muniu i że lykam tablety. Nie chce też żeby się dowiedzieli wiec czasami dla zachowania pozoru musze wypić. Ale zawsze znajdę jakąś wymowke, żeby się nie użryć jak swinia :)

[Patryk29]

bella1234, Ja tez zawsze lubilem wypic, ale po alkoholu zawsze stawalem sie innym czlowiekiem, wrecz niebezpiecznym, gdzie z natury jestem, spokojny i opanowany, cos jak Doktor Jekyll i Mr. Hyde

Dlatego przestalem pic, bo mialem same klopoty po alkoholu.

[bella1234]

Patryk29 Podziwiam samozaparcie i siłę dzięki, której zdecydowałeś się przestać pić. Wiem o czym mówisz, bo znam takich samych ludzi i jak do tej pory żaden z nich nie zrezygnowal z alkoholu, chociaż próbowali.

[benzowiec]

Patryk29 Podziwiam samozaparcie i siłę dzięki, której zdecydowałeś się przestać pić. Wiem o czym mówisz, bo znam takich samych ludzi i jak do tej pory żaden z nich nie zrezygnowal z alkoholu, chociaż próbowali.

 

ja nie piję od 8 lat.

[Arasha]

bella1234, Ja kiedys zjadlem 1,5mg alpry(zomieren) i wypilem ponad pól litra wódki, obudzilem sie rano w celi, nic nie pamietalem, okazalo sie, ze rozwalilem bar, gdzie pilem, rozwalilem radiowóz bo Policja po mnie przyjechala, przejebane, nie radze mieszac alkoholu w duzych ilosciach, szczególnie wódki!, od piwka jednego nic ci nie bedzie, tylko po co to mieszac wogóle?

Jakos sie z tego wszystkiego wymixowalem, mialem miec wyrok w zawiasach, ale nie dali mi, jakos ogarnalem, ale ciezko bylo.

A mnie aż zaczęło ciekawić, jak ten Patryk wygląda

 

Akcja prima sort