Skocz do zawartości
Nerwica.com

Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem


gosia hd

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, SayYes napisał:

W takim razie odstaw zdecydowanie środkową dawke… trochę poboli i przejdzie... wiem że to jest niefajne ale musisz przejść ten etap. Po tygodniu organizm przyzwyczai się do dwóch dawek. Rano i wieczorem.

Dzięki serdeczne, mam zamiar wytrzymać, już tyle wytrzymałam i nic mi się nie stało złego.Jestem Ci wdzięczna za rady, to pomaga bardzo.Zawroty głowy też są normalne przy redukcji?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Jastara napisał:

Jesteś dobrym człowiekiem, dziękuję jeszcze raz i pozdrawiam☺🌹

Nie wiem czy jestem dobry ale na pewno często nieźle wkurzony na Ciebie. Na snie słuchasz, psychiatry nie słuchasz... kosmos 🙂 A rak na poważnie zależy mi na tym żeby pomóc ludziom nie wdepnąć w większe gównom bo ja myślałem przez dwa lata biorąc tylko 0,5 alprazolamu raz na dobę że jestem bezpieczny a skończyło się agorafobią, fobią społeczną i permanentną bezsennością. Na szczęsice powoli to mija. Benzo należy brać dorażnie… inaczej będą kłopoty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, SayYes napisał:

Nie wiem czy jestem dobry ale na pewno często nieźle wkurzony na Ciebie. Na snie słuchasz, psychiatry nie słuchasz... kosmos 🙂 A rak na poważnie zależy mi na tym żeby pomóc ludziom nie wdepnąć w większe gównom bo ja myślałem przez dwa lata biorąc tylko 0,5 alprazolamu raz na dobę że jestem bezpieczny a skończyło się agorafobią, fobią społeczną i permanentną bezsennością. Na szczęsice powoli to mija. Benzo należy brać dorażnie… inaczej będą kłopoty.

Mnie pomogles bardzo przy odstawianiu i jestem Ci wdzięczna☺.Poprawiłes mi bardzo humor dziś wieczorem ,pozdrowienia☺ i mam nadzieję że niedługo będę na tym etapie co Ty☺

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Jastara napisał:

Mnie pomogles bardzo przy odstawianiu i jestem Ci wdzięczna☺.Poprawiłes mi bardzo humor dziś wieczorem ,pozdrowienia☺ i mam nadzieję że niedługo będę na tym etapie co Ty☺

Jeżeli będziesz na 0,25 raz dziennie to już będzie sukces. 🙂 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Jastara napisał:

Tak, to będzie sukces, ale prawdziwie szczęśliwa będę gdy odstawie ostatni okruszek.Zazdrość to paskudna przywara, ale zazdroszczę Ci wolności od benzo ☺

Czasami na przykład dzisiaj chętnie bym sobie zażył tak kiepsko się czuje... znowu słabośc, kołatanie serca i ucisk w klatce piersiowej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, SayYes napisał:

Czasami na przykład dzisiaj chętnie bym sobie zażył tak kiepsko się czuje... znowu słabośc, kołatanie serca i ucisk w klatce piersiowej.

To minie, będzie coraz lepiej i tylko lepiej, nie wracaj do tego, jesteś młody, dasz radę i będziesz szczęśliwy bez tego świństwa.Mówię tak do Ciebie bo jesteś tylko trochę starszy od mojej córki, życie jest piękne, przyniesie Ci jeszcze wiele dobrego .Jesteś wolny i ciesz się z tego, trzymam za Ciebie, pisz czasem jak się czujesz☺

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Jastara napisał:

To minie, będzie coraz lepiej i tylko lepiej, nie wracaj do tego, jesteś młody, dasz radę i będziesz szczęśliwy bez tego świństwa.Mówię tak do Ciebie bo jesteś tylko trochę starszy od mojej córki, życie jest piękne, przyniesie Ci jeszcze wiele dobrego .Jesteś wolny i ciesz się z tego, trzymam za Ciebie, pisz czasem jak się czujesz☺

Dzięki.... to miłę. Ja za Ciebie też trzymam kciuki 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, SayYes napisał:

Oczywiście mam nadzieje ze przejdzie.

No i popatrz, wczoraj ujęłam i w nocy spałam jak zabita☺, dziwne to.Na pewno za szybko się cieszę, jeszcze mi da popalić, ale na razie jest nieźle, tylko wczoraj były zawroty głowy i trochę piszczalo w uszach i dziś tak samo, ale to da się wytrzymać.Lepiej dziś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Jastara napisał:

No i popatrz, wczoraj ujęłam i w nocy spałam jak zabita☺, dziwne to.Na pewno za szybko się cieszę, jeszcze mi da popalić, ale na razie jest nieźle, tylko wczoraj były zawroty głowy i trochę piszczalo w uszach i dziś tak samo, ale to da się wytrzymać.Lepiej dziś?

Trochę lepiej... Sama widzisz ze im szybciej odstawisz tym lepsze będziesz mieć samopoczucie... oczywiście nie od razu... swoje trzeba odcierpieć.... Organizm zacznie się odtruwać dopiero jak nie weźmiesz nic. Dopóki bierzesz wciąż podtrzymujesz uzależnienie a im dluzej tym gorzej niezależnie od dawki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, SayYes napisał:

Trochę lepiej... Sama widzisz ze im szybciej odstawisz tym lepsze będziesz mieć samopoczucie... oczywiście nie od razu... swoje trzeba odcierpieć.... Organizm zacznie się odtruwać dopiero jak nie weźmiesz nic. Dopóki bierzesz wciąż podtrzymujesz uzależnienie a im dluzej tym gorzej niezależnie od dawki.

Wiem, teraz trochę postoje i znowu spróbuję.Nie wiem jak to możliwe, że niektórzy biorą latami i normalnie funkcjonują?Dobrze się czują?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Jastara napisał:

Nie wiem jak to możliwe, że niektórzy biorą latami i normalnie funkcjonują?Dobrze się czują?

To zależy od przypadku, rodzaju choroby, można normalnie egzystować w korelacji z benzo - w moim przypadku 9 lat. Kalebx3 ma dłuższy staż i "jakoś" żyje, niemniej jednak w tym roku jeżeli wszystko pójdzie po mojej myśli, pozbędę się czynników stresogennych to będę odstawiał klonazepam i zdam tutaj raport, jeżeli jeszcze tu będę...

 

exodus! , nie skuszę się na potyczkę słowną abyś miał jakikolwiek pretekst do wyrzucenia mnie, nie uważam, także że w jakikolwiek sposób szkodzę ludziom tutaj zgromadzonym, może nie przedkładaj swojego subiektywnego zdania nad opinie innych użytkowników ? Jeżeli mam wylecieć, chcesz mnie pozbawić miejsca z ludźmi zmagającymi się z problemami tak jak ja to napisz kiedy abym zdążył się pożegnać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Arnin napisał:

To zależy od przypadku, rodzaju choroby, można normalnie egzystować w korelacji z benzo - w moim przypadku 9 lat. Kalebx3 ma dłuższy staż i "jakoś" żyje, niemniej jednak w tym roku jeżeli wszystko pójdzie po mojej myśli, pozbędę się czynników stresogennych to będę odstawiał klonazepam i zdam tutaj raport, jeżeli jeszcze tu będę...

 

exodus! , nie skuszę się na potyczkę słowną abyś miał jakikolwiek pretekst do wyrzucenia mnie, nie uważam, także że w jakikolwiek sposób szkodzę ludziom tutaj zgromadzonym, może nie przedkładaj swojego subiektywnego zdania nad opinie innych użytkowników ? Jeżeli mam wylecieć, chcesz mnie pozbawić miejsca z ludźmi zmagającymi się z problemami tak jak ja to napisz kiedy abym zdążył się pożegnać.

Musisz tu być żeby nam pomagać, każda rada i wsparcie jest cenna.Ja muszę odstawić bo źle się czuję po tym dziadostwie.Owszem pomaga znakomicie na panikę, ale doraźnie.Teraz dość dawno nie mialam ataku a muszę brać z powodu zasranego uzależnienia😭.Biorę jest źle, nie wezmę jest jeszcze gorzej.Może klonazepam inaczej działa niż alprazolam.Jeszcze raz Ci mówię, siedź tu i nigdzie nie idź☺, pozdrowienia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety to nie zależy ode mnie, ja się zżyłem z ludźmi tutaj, staram się pomagać jak mogę, może aż za bardzo?? A czy była jakaś dawka alprazolamu na której czułaś się w miarę dobrze? Analizując mój przypadek to może jest różnica w tym że robię często przerwy tygodniowe, wcześniej zdarzało się nawet miesięczne, dlatego tez pewnie moja tolerancja na ten lek nie rośnie, 9 lat temu zażyta określona dawka dzisiaj działa tak samo. Jak będę miał czas to napiszę artykuł o klonazepamie, jego odstawieniu, faktem jest że na tym leku czuję się silniejszy fizycznie, ale to tylko pozory, niestety osłabia ciało, zapewne rozluźnia mięśnie, na nim też się bardziej pocę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, SayYes napisał:

bo ja myślałem przez dwa lata biorąc tylko 0,5 alprazolamu raz na dobę że jestem bezpieczny a skończyło się agorafobią, fobią społeczną i permanentną bezsennością.

 jesteś pewien na 1000% ,że to tylko od tych 0,5 mg alpry dziennie ? ///

         /// i gdybyś nie brał tych tabletek to wszystko ulozyło by sie lepiej ? Myslę ,że nie do końca sam znasz odpowiedż na moje pytanie ?

 Może sie mylę ? Pytam grzecznie , pod wrednych podtekstów . Chyba jednak 2 lata na benzo dzień w dzień  w jakiś sposób ukształtowały Ciebie i Twoje podejście do choroby . Rozumiem ,że brałeś je codziennie , bo codziennie doświadczałeś lęku , czy brałeś ,żeby nie czuć objawów odstawiennych ( dyskontynuacji , jakby to okreslił taki jeden Grabarz666 (-; ) 

 Osobiście uważam ,że benzo to gówno , szczególnie dla osób młodych , z nieukształtowana psychiką , szukających haja , luzu , ulgi .

Benzo -  Syf - szambo , wiadoma rzecz  ,,, ale czasem ,żeby się najeść trzeba zabić życie ,,, świni ,,, albo wyrwać marchewke , która też żyje i najlepiej jest jej w ziemi .

A tak  na serio , masz wielkie Brawa u mnie ,że dajesz sobie radę żyć bez benzo i mądrze radzisz ludziom , którzy chcą z tego wyjść .

 Być może tak jest ,że benzo generuje lęki , żeby potem znowu wziążć na nie znowu benzo ,,, a na końcu zorientować się ,że to kanał  , śmierdzące koryto . 

 Powodzenia .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Arnin napisał:

Niestety to nie zależy ode mnie, ja się zżyłem z ludźmi tutaj, staram się pomagać jak mogę, może aż za bardzo?? A czy była jakaś dawka alprazolamu na której czułaś się w miarę dobrze? Analizując mój przypadek to może jest różnica w tym że robię często przerwy tygodniowe, wcześniej zdarzało się nawet miesięczne, dlatego tez pewnie moja tolerancja na ten lek nie rośnie, 9 lat temu zażyta określona dawka dzisiaj działa tak samo. Jak będę miał czas to napiszę artykuł o klonazepamie, jego odstawieniu, faktem jest że na tym leku czuję się silniejszy fizycznie, ale to tylko pozory, niestety osłabia ciało, zapewne rozluźnia mięśnie, na nim też się bardziej pocę.

 

No do exodusa nie mozna nic powiedziec bo zaraz wypad. Juz go ma wywalic ale "mial mu dac szanse jeszcze odpisac :)" 

Edytowane przez Miss Worldwide

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Arnin napisał:

Niestety to nie zależy ode mnie, ja się zżyłem z ludźmi tutaj, staram się pomagać jak mogę, może aż za bardzo?? A czy była jakaś dawka alprazolamu na której czułaś się w miarę dobrze? Analizując mój przypadek to może jest różnica w tym że robię często przerwy tygodniowe, wcześniej zdarzało się nawet miesięczne, dlatego tez pewnie moja tolerancja na ten lek nie rośnie, 9 lat temu zażyta określona dawka dzisiaj działa tak samo. Jak będę miał czas to napiszę artykuł o klonazepamie, jego odstawieniu, faktem jest że na tym leku czuję się silniejszy fizycznie, ale to tylko pozory, niestety osłabia ciało, zapewne rozluźnia mięśnie, na nim też się bardziej pocę.

Z początku jak miałam ataki i brałam doraźnie tk czułam się dobrze, potem byłam już uzależniona a nie wiedziałam jeszcze o tym, brałam coraz częściej aż doszłam do dawki 1.5mg przez rok.Czułam się coraz gorzej, słaba byłam strasznie, potem dopiero zaczęłam czytać no i już wiedziałam co jest grane.Zaczęłam odstawiac.Teraz na tej małej dawce już nie jestem słaba, robie kilometry dziennie, pływam i w domu funkcjonuje, a kiedyś tylko polegiwalam taka byłam słaba.Niestety mam te bóle, pieczenie skóry, głowa w imadle, drżenia mięśni, mgła na oczch i zawroty głowy.No i czasem serce szarpnie ale to coraz mniej.To są skutki odstawiania, ale już wolę to niż ta słabość i niemoc gdy brałam więcej.Choćbym chciała do końca życia jechać na tym to nie da rady.Muszę odstawić, chcę.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Jastara napisał:

brałam coraz częściej aż doszłam do dawki 1.5mg przez rok.Czułam się coraz gorzej, słaba byłam strasznie, potem dopiero zaczęłam czytać no i już wiedziałam co jest grane.Zaczęłam odstawiac

 

Ewidentny przykład narastającego  uzależnienia, rosła tolerancja, organizm domagał się coraz więcej, dokładałaś dawkę za dawką, dobrze że w porę wyhamowałaś, zdałaś sobie sprawę bo kaskaderzy dochodzą do o wiele wyższych dawek, nawet "jedzą całymi blistrami...", pogorszenie samopoczucia i słabość wskazują na to że organizm "domagał" się coraz większej dawki bo aktualna już nie wystarczała...Fakt, benzo z moich doświadczeń osłabiają fizycznie człowieka, mimo że umysł dostaje błędną informacje że ma się siły pod dostatkiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Arnin napisał:

 

Ewidentny przykład narastającego  uzależnienia, rosła tolerancja, organizm domagał się coraz więcej, dokładałaś dawkę za dawką, dobrze że w porę wyhamowałaś, zdałaś sobie sprawę bo kaskaderzy dochodzą do o wiele wyższych dawek, nawet "jedzą całymi blistrami...", pogorszenie samopoczucia i słabość wskazują na to że organizm "domagał" się coraz większej dawki bo aktualna już nie wystarczała...Fakt, benzo z moich doświadczeń osłabiają fizycznie człowieka, mimo że umysł dostaje błędną informacje że ma się siły pod dostatkiem.

Masz rację, gdybym wiedziała, gdyby lekarka mnie uświadomiła, gdyby, gdyby.Ja się źle czułam i bałam się tego, wtedy przychodził atak i brałam benzo, błędne koło się zamknęło.Teraz, dzięki temu forum wiem co się ze mną dzieje, coraz rzadziej mam panikę i skok ciśnienia.Musi mi się udać, może jeszcze chwilę pozyje na tym świecie? Kocham życie, moje życie, moje dzieci, wnuki, moje róże, mój ogród i moje książki.Męża mam tego samego od wielu lat i też go kocham, mimo że upierdliwy☺.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kalebx3 Gorliwy napisał:

Pytam grzecznie , pod wrednych podtekstów .

 

1 godzinę temu, Kalebx3 Gorliwy napisał:

Benzo -  Syf - szambo , wiadoma rzecz

Ależ Ty grzeczny się zrobił po dostaniu ostrzeżenia ;D Nawrócisz teraz na właściwe tory aby żyć w TRZEŹWOŚCI od benzo ;) A tak serio to z wywiadu jesteś chodzącą "apteką" i szacunek za to że się jeszcze trzymasz mimo tylu lat zmagań z benzo i innymi świństwami, powinieneś dostać order Weterana Lekowego na forum, który ma "dupochron" bo jeszcze nie wyleciał mimo tylu przewinień, jesteś pozostałością "Starej Gwardii", ery smakoszy przeróżnych substancji ;) 

 

Post jest jedynie drobną namiastką humorystyczną, proszę nie brać przykładu z tego Pana, nikt nie namawia do brania benzo, innych substancji, nie "każę" nikomu brać jakichkolwiek leków - to tak w razie "W" gdybym złamał jakikolwiek punkt regulaminu.

 

44 minuty temu, Miss Worldwide napisał:

Ja bralam 3mg lorazepamu codziennie na noc przez wiele lat. Organizm nie prosil o wiecej. Ale depresja szalala. 

A szał depresji nie był wołaniem o więcej ? Zwiększałaś dawki i było lepiej ? Może jest jakaś graniczna dawka która wywołuje reakcje paradoksalne? Albo występuje wysoka toksyczność leku i stąd niektóre problemy. Ja nie doświadczam zjawiska wzrostu tolerancji na klonazepam, ale prawdopodobnie jestem wybrykiem natury i stąd ten efekt. 

 

Ciesze się że jakoś się Wam układa, macie rodziny, dzieci, wnuki, mnie dopadła choroba w okresie życia który teoretycznie powinien być najlepszy (czas studiów), chociaż zalążki były dużo wcześniej. Mam wrażenie że żyję tylko w internecie, w grach, na forum, fizycznie nie istnieję. Zdrowia!

Edytowane przez Arnin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×