Skocz do zawartości
Nerwica.com

Fatum


Rhuta S.

Rekomendowane odpowiedzi

Rhuta S., seria "pechowych " wydarzeni może zdarzyć się każdemu .

To tak jak z upadkiem z konia ...jak nie wsiądziesz ponownie szybko to już po hipice . Moim zdaniem fatum jest w nas .

Nie na zewnątrz ,nie fatum nas prześladuje ale sami generujemy złe wydarzenia wierząc w fatum .

 

[Dodane po edycji:]

 

Ale to chyba temat do off topu ,bo raczej nie jest związany z krokami ku wolności .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak się w nie wierzy, można ściągnąć na zasadzie samospełniającego się proroctwa. Na przykład, jeśli człowiek wierzy, że jego los jest przesądzony bez względu na to, co zrobi, to staje się bierny, a to się zwykle źle kończy i fatum się spełnia. Poza tym, zastanawiając się obsesyjnie, jaka będzie przyszłość , tracimy naszą teraźniejszość z oczu i tym samym możemy stracić kontrolę nad swoim życiem i też fatum się spełnia.

Myślenie o przeznaczeniu to piękna droga do natręctw, bo można się poczuć sparaliżowanym jakimś spodziewanym scenariuszem. Zdrowy człowiek zakłada, że w przyszłości mogą się wydarzyć różne scenariusze, żaden nie jest z góry przesądzony, a on sam ma wpływa na to, co się wydarzy. Albo uważasz się za podmiot swojego życia, albo wariujesz - taka jest prawda.

 

PS Ale o co chodzi? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej życ z myślą ze sami jesteśmy kowalem własnego losu. Tylko że jeden kowal ma wiecej siły by napierdalać młotem, a drugi mniej, jeden ma więcej talętu drugi mniej. I to by Kurwa było na tyle jeśli chodzi o klątwy fatum i inne dzikie węrze. Mamy wolną wolę!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wierze dobro powraca,z resztą to nie kwestia wiary tylko jak jesteśmy mili,sympatyczni,podchodzimy do ludzi z szacunkiem,jeśli umiemy pomóc to autowatycznie (większość) nam się odzwajemnia.

Wiccanie wierzą,że potrzykrość dobro i zło,w tym albo w następnym wcieleniu.Inne religie też o tym mówią,ale to już kwestia w religii każdego z nas ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wierze dobro powraca,z resztą to nie kwestia wiary tylko jak jesteśmy mili,sympatyczni,podchodzimy do ludzi z szacunkiem,jeśli umiemy pomóc to autowatycznie (większość) nam się odzwajemnia
.

 

Guzik prawda. Ludzie dobzi są najczęsciej kopani w dupę, a przebiegłe dwulicowe skurwysyny zawsze się w życiu ustawią kosztem innych. I co z tego ze są mili i się uśmiechają, jak na koniec wszystkich wyruchają 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej życ z myślą ze sami jesteśmy kowalem własnego losu. Tylko że jeden kowal ma wiecej siły by napierdalać młotem, a drugi mniej, jeden ma więcej talętu drugi mniej. I to by /cenzura/ było na tyle jeśli chodzi o klątwy fatum i inne dzikie węrze. Mamy wolną wolę!!!

 

otóż to, byłam ciekawa jak to widzicie

 

Ja wierze dobro powraca,z resztą to nie kwestia wiary tylko jak jesteśmy mili,sympatyczni,podchodzimy do ludzi z szacunkiem,jeśli umiemy pomóc to autowatycznie (większość) nam się odzwajemnia
.

 

Guzik prawda. Ludzie dobzi są najczęsciej kopani w dupę, a przebiegłe dwulicowe skurwysyny zawsze się w życiu ustawią kosztem innych. I co z tego ze są mili i się uśmiechają, jak na koniec wszystkich wyruchają 8)

 

wg. mnie nic w przyrodzie nie ginie i prędzej, czy później do nas wróci ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×