Skocz do zawartości
Nerwica.com

25 lat, czy warto jeszczę się starać ...


Gość Brid

Rekomendowane odpowiedzi

Brid,

 

O chlopie to bierzesz najslabszy lek z dostepnych- przy takich problemach jakie masz...to nie ma sensu go stosowac w monoterapii...Ten lek to jest naprawde slaby, niewiele mocniejszy od ziolek..

 

Tobie jest potrzebny lek, ktory doda ci pewnosci siebie, checi do dzialania, energii... - Fluoksetyna, Sertralina, Paroksetyna.

 

Coaxil to naprawde jest shit....powaga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brid,

 

O chlopie to bierzesz najslabszy lek z dostepnych- przy takich problemach jakie masz...to nie ma sensu go stosowac w monoterapii...Ten lek to jest naprawde slaby, niewiele mocniejszy od ziolek..

 

Tobie jest potrzebny lek, ktory doda ci pewnosci siebie, checi do dzialania, energii... - Fluoksetyna, Sertralina, Paroksetyna.

 

Coaxil to naprawde jest shit....powaga.

 

Nie chce się pakować w jakieś większe gówno,

zastanawiam się czy lepiej żyć powiedzmy na 50% bez leków,

czy na 80% z jakimiś psychotropami, z których mogę później nie wyjść.

 

Sama jestem kobietą i nigdy nie szukałam faceta maczo tylko wręcz przeciwnie, kogos wrazliwego, kto głebiej patrzy w rzeczyswistość niż przeciętny zjadacz chleba ;)

 

No i zanlazłaś takiego :?:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brid,

 

To znaczy, ze masz bledne pojecie o lekach antydepresyjnych.

 

No czlowieku to NIE sa jakies mozgotrzepy ciezko uzalezniajace, zmieniajace psychike czy cos...TLPD sa mocne owszem, ryja banie owszem...ale SSRI to lajtowe leki, jednak na takie problemy dzialaja nadzwyczaj dobrze....

 

 

Pytanie co masz do stracenia ?

 

Nie lepiej sprobowac Fluoksetyne czy Paroksetyne i moze zyc OK ? Niz dalej zyc jak za przeproszeniem warzywo ?

 

Nie boj sie tych lekow...To sa lekarstwa, maja POMAGAC......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też mam 25 lat i za dużo tego przeżyłem...

Jeśli masz jakieś problemy ze sobą i boisz się o drugą osobę że jej krzywde zrobisz to lepiej się nie staraj :P

 

A czemu tak sądzisz?

 

Każdy tu ma jakieś problemy. To smutne żeby wszyscy żyli sami. Może nie warto ukrywać problemów (nie przerywając pracy nad nimi by je likwidować) i dać się poznać takim/taką właśnie jak się jest. Może dla kogoś nie będą takie nie do przeskoczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×