Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co Wam dziś sprawiło radość?


Konrad!

Rekomendowane odpowiedzi

Wypłata oraz Majówka i wolne:) do Środy

Solidny pracodawca, bo w mojej firmie szefowa trzymała fason 30, 31, ewentualnie 01. każdego miesiąca. Od dwóch miesięcy się skiepściła, choć robimy niezłe obroty... Ooo, zaraz zacznę jęczeć, a to nie ten wątek :))

 

Dziś rower, las, kawa w termosie i gorzka czeko, szczyt rozkoszy :) Nic mi więcej od - do szczęścia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedy wreszcie skończyli zawodzić w katedrze oliwskiej. Słuchanie katolickich ponurych żałobnych śpiewów przez pół dnia wpędziło mnie w depresję. Ten co umarł musiał być wielkim grzesznikiem, skoro tak długo jęczeli, żeby Bóg przyjął jego duszę. W ogóle wątpię, żeby Bóg chciał słuchać tych monotonnego bełkotu katującego uszy. Czarni magowie odprawiali swoje mroczne rytuały i slychać ich było w promieniu kilku kilometrów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedy wreszcie skończyli zawodzić w katedrze oliwskiej. Słuchanie katolickich ponurych żałobnych śpiewów przez pół dnia wpędziło mnie w depresję. Ten co umarł musiał być wielkim grzesznikiem, skoro tak długo jęczeli, żeby Bóg przyjął jego duszę.

To chyba był pogrzeb arcybiskupa. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Radość to raczej za duże słowo...Samopoczucie poprawiło mi obecność na pogrzebie. Świadomość, że życie bywa kruche, ulotne i czasem za krótkie. To było pożegnanie młodego człowieka, który zginął tragicznie. Trochę mu zazdroszczę, że już nie musi o nic walczyć, o nic zabiegać, zmagać się z ciężarem życia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj wolny dzień ,jestem zadowolona bo wszystko się fajnie układa ,mały błąd popełniłam wczoraj ale nie przejmuję się tym

słoneczko na dworzu fajnie pójde sprawe załatwić na pieszo to spacerek będzie od razu

drugą kawke pędzluje

cieszy mnie wszystko dzień dzisiejszy ,to że jestem ,że moge wszystko robić to co chce ,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ITKA dlatego trzeba żyć pełną gębą bo życie nagle może się skończyć ,żyjesz a tu nagle nie żyjesz nagle wszystko się kończy ,Ja zaczęłam intensywniej żyć kiedy o mało nie straciłam bliską osobę ,czasem potrzebujemy dużego kopa aby otrzeżwieć i coś ze sobą zacząć robić , ,Nagle zaczęłam dostrzegać rzeczy ważne wokół mnie ,od razu nerwica i inne gówna wywietrzały mi z głowy -wizja śmierci ważnej dla mnie osoby ,jakby to wszystko wyglądało jakby jej zabrakło

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×