Co Wam dziś sprawiło radość?

[socorro]

monk.2000 dazysz do tego, zeby zycie sprawialo Ci radoche czy juz osiagnales ten stan?

[Gość]

Nic

[monk.2000]

socorro, trochę. Myślę, że kiedyś też byłem szczęśliwy, tylko na inny sposób. Szczęście to naturalny stan człowieka. Nikt nie jest oburzony faktem że komuś dobrze, oburzają z reguły wszelkie nieszczęścia, to one są jak rzep, który się czepia ogona.

[socorro]

monk.2000, mysle ze jest duzo racji w tym co piszesz :)

 

chociaz w pierwszym momencie jak przeczytalam Twoj post- wlaczyla mi sie w glowie czerwona lampka- sa ludzie, ktorzy sa zli i rozzaleni, jak widza ze innym sie uklada, ze maja lepszy samochod, piekniejszy dom, bardziej zadbana zone.

 

ale jak sie nad tym zastanowic- to przyczyna ich niezadowolenia nie jest to, ze ktos ma dobrze, tylko to, ze im samym sie kiedys nie udalo. w serduchu maja taki jad, ktory wzial sie stad, ze kiedys po drodze spotkaly ich jakies nieszczescia, ze sie zawiedli, ze rzeczy ulozyly sie nie po ich mysli. i ta zadra w sercu daje caly czas im dokucza- nie umieja sie cieszyc ani swoim szczesciem, ani innych- co wiecej, szczescie innych ich boli, wbija glebiej ta zadre..

 

swoja droga bardzo wspolczuje takim osobom.. czesto nie sa swiadomi ze ta zadra tkwi w ich serduchu. i zatruwaja zycie i sobie, i innym, staja sie toksycznymi osobami. przykre to

[Gość]

Wreszcie, po raz pierwszy od kwietnia wykrzesałem z siebie tyle energii żeby kontynuować remont przyczepy kempingowej.

[wiejskifilozof]

Rybka na śniadanie.

[Gość]

Że już nie mam spuchniętego języka.

[buka]

Jutro,jutro mi sprawi radość Thom York a dziś jestem tym strasznie podjarany

[Candy14]

Od tygodnia radosc sprawia i obecnosc corci

[Gość]

Zostałam superoperatorem na jednym z czatów

[jasaw]

Candy14, Kaju, cieszę się Twoim Szczęściem

 

-- 19 lip 2013, 15:11 --

 

kasiątko,

[amelia83]

kilkugodzinne prawie bez lęków załatwianie sprawunków na mieście wśród tłumów ale nie sama ale cieszy mnie to, że dałam radę

kasiątko, :* Candy14,

[jasaw]

amelia83, Karinko, to krok do przodu, a to najważniejsze

[depas]

Kupiłem dzisiaj parce jadącej na Woodstock trochę żarcia i napiłem się z nimi browara. Czemu nie?

[amelia83]

jasaw, boje sie mojej stagnacji, tego, że stoje w miejscu, musi się ruszyć małymi krokami właśnie a wieczorem mm zaproszenie na kawę do koleżanki

[Gość]

amelia83,

[sleepwalker]

komplementy

[amelia83]

i kupiłam sobie farbę do włosów tym razem nie rudy, tylko ciepłe cappuccino

witaminki magnez i omega 3 na 2 miesiace zapas

[Gość]

amelia83, dzielna dziewczynka

[amelia83]

kasiątko, dziękuję kochanie :*

[Little Red Fox]

weekend

[Lili7]

Jacuzzi i..... towarzystwo

[Ptakip]

Miła pobudka przez mojego kota, który zaczął się łasić i wchodzić mi pod kołdrę. Taki mały czuły gest od przyjaciela.

[Gość]

Ptakip, cudnie Moje psiaki to tylko jazgoczą na pobudkę.

[Monar]

a u mnie to zazwyczaj ja budzę psa i go tulę, ona wtedy naskakuje mi na głowę, i mnie po niej liże

a jak jednak dochodzi do sytuacji, w której to ja śpię i pies mnie budzi, to robi to w sposób następujący:

podchodzi tyłem do mojej twarzy i zaczyna merdać ogonem, no i przez co zostaję obudzona, spryciula!

albo przychodzi i mi łapę kładzie najczęściej na klatce piersiowej lub na twarzy - co nie jest miłe, bo wyciąga pazury i mi je wbija w skórę i w konsekwencji jestem cała podrapana

ale za to ją kocham