Hm... ja też mam zaburzenia osobowości borderline, a mimo tego od października rozpoczynam naukę w szkole psychoterapii. Jedną z osób, które pomogły mi w podjęciu tej decyzji był mój terapeuta.
tragedia
Tragedią są tak ograniczone poglądy. Wiem, że są tu osoby, które czerpią przyjemność ze swoich chorób, zaburzeń, nerwic itd i chcą tak funkcjonować do końca swoich dni. Ja poszłam na terapię żeby coś zmienić. Do tej decyzji dojrzewałam kilka lat, tytuł magistra uzyskałam kilka lat temu, ukończyłam też studia podyplomowe, ale dopiero dzięki terapii zrozumiałam co chcę robić w życiu i że marzenie, które towarzyszyło mi od kilku lat może się spełnić, jest realne a wszystko jest w moich rękach. Zatem komentarze typu "tragedia" radziłabym zachować dla siebie i nie wypowiadać się na ta temat kogoś o kim nie wie się nic.
zima to nie robaczek, a owad :) konkretnie ważka, która między innymi symbolizuję zmianę, odrodzenie się po złych czasach.