Wkurza mnie:

[Gość]

eurydyka1, nie wiem czy odpisałaś mi w innym temacie, dlatego spytam jeszcze raz. Co z terapią?

[jasaw]

abstrakcyjna, ja często mam takie dolegliwości /stres-spięcie mięśni, głównie między łopatkami, kark i szyja/. Muszę korzystać z pomocy fizjoterapeutów. Pomagają mi masaże. Z innych zabiegów nie mogę korzystać, z powodu choroby, którą, szczęśliwie, mam już za sobą.

Łykam też magnez i zakupiłam świetny suplement, który, jak sądzę bardzo mi pomógł.Zaczęłam więcej spacerować-bo jak się okazało ćwiczenia dla mnie wcale nie są korzystne. Jedynie jazda na rowerku stacjonarnym i chodzenie.

[Gość abstrakcyjna]

jasaw, Ja też miewam takie spięcia bardzo często. Ale to nie jest to akurat. Czuję się jakby ktoś mnie skopał.

Co to za suplement kupiłaś? A ćwiczyć niestety nie mogę, poza pływaniem czy jeżdżeniem na rowerze.

[jasaw]

eurydyka1, to nie jest tak na pewno. To jedynie/ / niska samoocena, nad którą popracujesz z pewnością na psychoterapii.

Bądź szczera z Bratem, będzie Ci dużo łatwiej...spróbuj. Ja się tego nauczyłam. Czuję się wolna dzięki temu, choć na pewno nie przez wszystkich "kochana".

[New-Tenuis]

To, że nie chcę się wywikłać z roli CZYTELNIKA - "Natychmiast objawia się tu problematyczny charakter fachowości jego działań: nie potrafi

(bo nie może) oddzielić ich od okoliczności „zwykłej” literatury i towarzyszących jej

procesów konkretyzacyjnych; nie jest w stanie swej roli badacza wywikłać z roli bardziej rudymentarnej

– po prostu c z y t e l n i k a ."

 

FUCK. Co oni ćpali?

[jasaw]

abstrakcyjna, - to:

 

http://www.walmark.eu/pl/Pages/Produkty.aspx?nl_product_id=262&name=WMC-WapnMagnezCynk-Aquamin--Suplement-diety lub

 

http://www.walmark.eu/pl/Pages/Produkty.aspx?nl_product_id=262&name=WMC-WapnMagnezCynk-Aquamin--Suplement-diety - tu jest dodatkowo witD3

 

Od ponad 2 miesięcy zauważyłam, że mięśnie już tak mnie nie bolą, nie męczą się i w ogóle rzadziej się denerwuję, jestem spokojniejsza. Tak jak mówiłam, łykam też magnez z B6 - wieczorem.

[eurydyka1]

eurydyka1, nie wiem czy odpisałaś mi w innym temacie, dlatego spytam jeszcze raz. Co z terapią?

Odpisałam, że "myślę" o terapii i na tym się kończy. Ciągle mówię, że zadzwonię, zadzwonię, ale widać, co z tego wychodzi..nie umiem podjąć decyzji, nie wiem co mnie powstrzymuje, wolałabym, żeby ktoś załatwił to za mnie, ale wiem, że to nie tędy droga.. Eliceę już odstawiłam twierdząc, że nic mi nie daje, chyba miałam rację, ale nie zmienia to faktu, że powinnam dalej działać, a ja tkwię w jednym punkcie i nie wiem jak się ruszyć.

[Gość abstrakcyjna]

jasaw, Magnez muszę brać codziennie, choć ostatnio to zaniedbałam. Dzięki.

[Gość]

eurydyka1, moja terapetka ma napisane na swojej stronie, że wiele osób nosi wizytówkę psychologa latami...

[eurydyka1]

Ramanujan, to ja się do takich osób niestety zaliczam. Chociaż zauważyłam, że najlepiej nie planować, tylko podjąć decyzję nagle, spontanicznie, wtedy najlepiej wychodzi. Tylko nie ma już chyba sensu czekać na taką chwilę, muszę to zrobić i koniec.

jasaw, wiem, powinnam być szczera, pewnie niebawem dojdzie do jakiejś rozmowy "w cztery oczy" i nie będę mogła tego tematu ominąć..nie powinnam myśleć "co on sobie o mnie pomyśli", tylko robić swoje..

[Gość]

eurydyka1, u mnie problemem była moja nerwica natręctw i bardzo długi wybór terapeuty. Też zwlekanie dochodziło do tego, po 8 miesiącach mi się udało... Teraz piszę o poprzedniej terapii, która trwała niecały rok. Obecną terapeutkę wybierałem tylko 1,5 miesiąca...

[Gość]

Cholerne złodzieje.

[Ferdynand k]

Cholerne złodzieje.

Sejm, kościół?

[Gość]

Cholerne złodzieje.

Sejm, kościół?

Ten kto mi zajumał słodycze z szafki.

[Gość]

Cholerne złodzieje.

Mój wujek i jego poplecznicy? Ale ciiiiiiiii...

[Abbey]

Dwa lata temu urzekła mnie historia pewnego niepełnosprawnego dziecka. Z zapartym tchem czytałam kolejne wstrząsające notki i załatwiałam na cel tej dziewczynki 1% z podatku od iluś tam osób. Teraz czytam i widzę zdjęcia jak dziecko ma megadrogie zabawki, oni żyją w dużym domu (na który np. nas w życiu by nie było stać), karmią się drogim żarciem.

Mówiłam, że lepiej pomagać zwierzętom

[poem]

...że jak jestem chora to muszę iść do lekarza, potem zanieść zwolnienie do dyrektorki a potem do urzędu pracy.

I wkurzyłam się na siebie, bo idąc do przychodni nie wzięłam książki do oddania z terminem do dziś, a biblioteka tuż obok.

 

I jeszcze to, że lekarz zawsze ignoruje k a t a r .

Zużyłam pudełko, 150 chusteczek w dwa dni, nie spałam dwie noce przez to cholerstwo, do tego uszy mi wysiadają od smarkania

[beedee]

poem, przebadaj zatoki i możliwe uczulenia, internista zawsze ignoruje katar

[mark123]

Moja matka; najwięcej do mnie gada, jak jestem jeszcze zaspany.

[poem]

poem, przebadaj zatoki i możliwe uczulenia, internista zawsze ignoruje katar

Dzięki za poradę, zadzwoniłam, umówiłam. Mam wizytę za... 2 miesiące

Zdecydowałabym się na prywatną imprezę, ale mnie nie stać póki co. A z katarzyskiem mniejszym lub większym męczę się od dłuższego czasu.

[beedee]

poem, przebadaj zatoki i możliwe uczulenia, internista zawsze ignoruje katar

Dzięki za poradę, zadzwoniłam, umówiłam. Mam wizytę za... 2 miesiące

Zdecydowałabym się na prywatną imprezę, ale mnie nie stać póki co. A z katarzyskiem mniejszym lub większym męczę się od dłuższego czasu.

 

Kochane NFZ <3

[Ferdynand k]

beedee, jak kibice śpiewają j.......... pzpn

to my powinniśmy je...ć NFZ!

[Lola Rose]

Dzisiejsza pogoda

[Gość abstrakcyjna]

Moja matka. Ludzie. Moja osoba. Wszystko?

[Abbey]

Moja matka. Ludzie. Moja osoba. Wszystko?

podpinam się.

I jeszcze wspomnę o religii, która znowu jest w środku planu, a ja - pełna lęku, samotności i RÓŻNYCH myśli, niekoniecznie pozytywnych - będę musiała bezsensownie czekać

A, i jeszcze że babka znowu szczy (szcza?) do wanny, kurwa, nie byłam w domu, to przynajmniej nie musiałam tego syfu znosić