Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Co do planów to chciałabym się w końcu nad morze wybrać, ale nie wiem czy jeszcze jakakolwiek plaża u nas jest dopuszczona do kąpieli.

 

-- 03 sie 2012, 11:50 --

 

Komu kawę?

349365946_maaczarna.jpg.529fc3b6da8bae682b3bcb11704df50b.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Svafa, :) plan weekendu? i co tam wymyśliłas?

ja to mam zawsze plany które kończą się siedzeniem w domu, bo co do czego to nie chce mi sie wychodzić, albo jest beznadziejna pogoda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kafka, wiesz że cos w tym jest bo mnie też ilekroć coś zaplanuje szlag mi to trafia wiec czasem cosl ubie zrobić spontanicznie ot tak,ale na razie jestem na etapie wymyślania ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witajcie :)

 

LE najważniejsze, że się udało:)

 

Monar ja uważam, że w spaniu z psem nie ma nic złego, wręcz przeciwnie :)Tylko to też zależy od psa. Moja największa sunia tez spała z nami do niedawna. Ale zaczeło jej się dojrzewanie i hormony jej lekko biją i zaczyna dominowa więc niestety zdecydowaliśmy się, że mordka bedzie spala na swoim kocyku. Ale to dla naszego jak i jej dobra :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

L.E., ale najważniejsze, że są postępy:) Ja doskonale wwiem jak czasmi rudno o tą konsekwencje. Sama mam trzy psy i uwierz mi jak zaczełam stosowac metodę "nie witania się z nimi" po przyjsciu do domu serce mi krwawiło... bo jak to nie pogłaskać ukochanego burka :) Ale wiedziałam, że tak będzie lepiej. Bo skaczące na mnie trzy burki ( w tym dwa duże) to mogło skończyć się wywrotką, bo już o podrapaniu nie wspomnę.

Co do dawania czadu w nocy. To młoda sunia. Rozpiera ją energia. Ale staraj się nie reagowac na jej zaczepki... śpimy to śpimy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłam zmęczona po całym dniu pilnowania jej, a ona jeszcze w nocy miała siłę, żeby dawać czadu.

 

A trenujesz z nią coś? Mój AST po kilkugodzinnym treningu nie miał siły na nic. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aranjani, zaczepki zaczepkami, ale na dzikie ujadanie i włażenie na łóżko reagować muszę :(

Mi jest bardzo smutno, że ona się rozkładana na tym łóżku i mega słodko wygląda i już zamyka oczka. A jak ją z niego ściągam to krąży i ziaje :(

 

krul, mam ją dopiero od wtorku, ale już wiem, że ciężko ją zmęczyć. 4 godziny spaceru np. nie ruszają jej ani trochę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

L.E., nie no racja, na pewne rzeczy musisz reagowac:)

Wiem, że smutno... sama to przerabiam jak moja młoda próbuje wejsc na nasze łózko. Ale trzeba to wytrzymać. I uwierz mi psince nic złego się nie dzieje jak spi u siebie na kocyku :)

 

a co do spacerów... nie puszczasz jej jeszze chyba bez smyczy? Bo jak już będziesz mogła to polecam frisbee albo jakąś piłeczke:)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×