Skocz do zawartości
Nerwica.com

Emetofobia - Lęk przed wymiotowaniem


Dorotaa

Rekomendowane odpowiedzi

A czy ktoś mógłby opowiedzieć jak się na to leczy? Czy chodzi do psychologa/psychiatry? Czy bierze się jakieś leki? Jak wygląda terapia i czy pomaga?

Zaczynam mieć ataki paniki coraz częściej. Czasem nawet codziennie. Już psychicznie nie daję sobie z tym rady...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ann_bijoch, chodzę raz w tygodniu na terapię poznawczo-behawioralną od pół roku i do psychiatry, widzę już u siebie efekty, aczkolwiek zdaję sobie sprawę jak dużo pracy jest przede mną. Przede wszystkim, wychodzę już z domu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wcześniej nie wychodziłeś z domu? Jak to? Aż tak...? :(

W końcu zaczęłam mieć prócz emetofobii agorafobię, straszny lęk przed lękiem, bardzo często tak się dzieje. Co gdzies wyszłam to musiałam natychmiast wrócić w panice do domu, tu czułam się od razu lepiej, po pewnym czasie bałam się gdzies wyjść, bojąc się ze dostanę ataku paniki - błędne koło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj napisałam maila do pani psycholog. Poradziła mi, żebym wybrała się na terapię ale, żebym też udała się do psychiatry bo on może wypisać mi leki, które będą chyba konieczne. Mam się zgłosić na izbę przyjęć szpitala neuropsychiatrycznego, jestem tym przerażona...

 

Jak u was reaguje otoczenie na waszą przypadłość? Mówicie komukolwiek o tym? Bo ja staram się nikomu nie mówić bo i tak nikt nie zrozumie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj napisałam maila do pani psycholog. Poradziła mi, żebym wybrała się na terapię ale, żebym też udała się do psychiatry bo on może wypisać mi leki, które będą chyba konieczne. Mam się zgłosić na izbę przyjęć szpitala neuropsychiatrycznego, jestem tym przerażona...

 

Jak u was reaguje otoczenie na waszą przypadłość? Mówicie komukolwiek o tym? Bo ja staram się nikomu nie mówić bo i tak nikt nie zrozumie...

Ja chodzę prywatnie, więc nie wiem jak to jest ze szpitalem neuropsychiatrycznym. Nie mówię nikomu, wie chłopak jedynie, po części tata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłam dzisiaj u psychiatry. Dostałam skierowanie na terapię i recepty na leki, bo bez tego mowy nie ma o poprawie w szybkim tempie. Czuję się trochę lepiej, że ktoś mnie wysłuchał i wiadomo co się dzieje.

No właśnie jeśli już komuś mówię to przeważnie wszyscy dziwnie patrzą, mówią że pewnie mi samo to przejdzie albo że wymyślam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ddd nie pomagaja ci leki?ja probuje odstawic ale ciezko mi idzie troche mi pomogly odczuwam jeszcze lęki ale juz nie takie jak kiedys.gdzie chodzisz na terapie poznawczo b ?

Nie wiem czy pomagają mi leki, czy terapia, czy jedno i drugie, ale jest lepiej. Oczywiście nadal miewam lęki, nadal mam ataki paniki, nadal mam depresję ALE znacznie rzadziej mi się to zdarza, żyję w końcu. Może nie jest to życie na zajebistym poziomie, ale udaje mi się zazwyczaj normalnie funkcjonować. Kiedyś gdzie nie wyszłam to uciekałam do domu, w końcu przestalam wychodzić w ogóle, teraz wychodze wszedzie, nawet ostatnio bylam w krakowie, wrocławiu, w kinie, jedynie z basenu uciekłam i raz z galerii handlowej, sadzę ze to dobre wyniki jak na tak krótkie leczenie.

Chodze na terapię do pana Huberta Czupały na ul. Matejki

Co do ostawiania leków... Ja nadal żrę alprazolam, ale pomaga mi on żyć, wiec trudno, niech mam ta swoją połóweczkę dziennie. Dpo tego escitil 15mg+trittico CR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ddd, nie martw się:) chociaż ja jestem ostatnią osobą, która może to mówić, bo też jestem w stresie od wczoraj, bo spotkałam się z koleżanką, która przechodzi właśnie grypę żołądkową i oczywiście od wczoraj tylko o tym myślę i boję się, że się zaraziłam:( :hide: ......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×