Skocz do zawartości
Nerwica.com

życie marzeniami


kasia_gl

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, z nerwicą i depresją zmagam się już blisko 10 lat:( biorę różne leki, jednak żadne z nich nie miały jakiegoś szczególnego wpływu na mój stan. Poza problemami w kontaktach z matką moim głównym utrapieniem są marzenia, które uniemożliwiają mi normalne funkcjonowanie. Ciągle marzę i fantazjuję - o innych kobietach, o ich matczynym stosunku do mnie, o bliskości fizycznej (bez podtekstów seksualnych). Mogę cały dzień gapić się w ścianę i marzyć, np. o kobiecie widzianej w tramwaju, o pani dr z uczelni, itd... Męczy mnie to, bo nie umiem przez te marzenia wyjść z domu i normalnie żyć, zamiast spotkać się ze znajomymi, wolę pomarzyć w samotności, i dzięki temu teraz już nie mam nawet znajomych, nie wspominając o jakiejś przyjaźni:( Czy to jest temat na tyle ważny, żeby poruszyć go na terapii grupowej? Powiedzcie, proszę, bo ja nie wiem sama, co jest ważne, a co nie;( są chwile, kiedy kocham te marzenia, i takie, kiedy ich nienawidzę :hide: jednak nie umiem ich zatrzymać :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak, na 3-miesięczną grupową i potem na pół roku indywidualnej. W trakcie terapii grupowej zauroczyła mnie pani psycholog, ale nie miałam odwagi powiedzieć o tym przed grupą, a podczas terapii indywidualnej postawiłam taki mur między mną a terapeutką, że nic nie wyszło z tej terapii:( teraz mam szansę na ponowną terapię grupową, jednak strasznie boję się powtórki - zauroczenie i paniczny strach, żeby nikt się o tym nie dowiedział :hide:

 

-- 24 lut 2011, 00:46 --

 

tak, na 3-miesięczną grupową i potem na pół roku indywidualnej. W trakcie terapii grupowej zauroczyła mnie pani psycholog, ale nie miałam odwagi powiedzieć o tym przed grupą, a podczas terapii indywidualnej postawiłam taki mur między mną a terapeutką, że nic nie wyszło z tej terapii:( teraz mam szansę na ponowną terapię grupową, jednak strasznie boję się powtórki - zauroczenie i paniczny strach, żeby nikt się o tym nie dowiedział :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O to ja myślałem ,że jestem sam . Też mam marzenia , marzenia różne . Ot takich seksualnych , po choćby dotyczące wycieczki w różne miejsca . I wiecie , co nie jestem nieszczęśliwy z tego powodu . Uważam,że to oznacza ,że jestem żywą istotą . Zachowuję marzenia dla siebie , to mój świat . Owszem umiem oddzielić baśń od rzeczywistości .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×