Spamowa wyspa

Też nie mogę oglądać horrorów... Dobrze że była akurat tego nie wymagała ode mnie.

Zosia_89, pjona z kiepskim spaniem co prawda u mnie to tak falami, raz śpię dobrze, a później 3 tyg. śpię po 3h, a jeszcze lekarka mi dzisiaj powiedziała, że nie przepisze mi nasennych dopóki nie zakończę całkowicie diagnostyki utrat przytomności

no chyba, że już nie będę w stanie funkcjonować z braku snu to wtedy się zastanowi

acherontia-styx, współczuję... :/ Ale jak masz takie okresy że śpisz tak mało, to funkcjonujesz całkiem normalnie czy masz problemy z niewyspaniem?

Aurora88, Hej! To co, robisz wrzosowisko na balkonie?

Ja się przyznam, dziś się nie powstrzymałam i kupiłam dwa maluchy w lidlu, bo już biedaki na przecenie i zupełnie sucho miały, lada chwila umrą. Obydwa białe z nutką fioletu. Podlałam od serca po przyjściu do domu i jutro muszę dla nich znalezc miejsce na ogródku.

cyklopka, Oj nabuzowana dziś jesteś... Jakiś drobny podstępny myk w stylu -odłączenie małego kabelka, co by sprzęt czasowo zepsuc, nie wchodzi w rachubę?

acherontia-styx, I nie zauważyłaś żadnej prawidłowości, kiedy Cię ta bezsennośc łapie?

kosmostrada, wiesz, to nie ma nic wspólnego z resztą dnia, po prostu w tym momencie jestem zmęczona, a muszę się jeszcze pouczyć. Dopiero weszłam pod kordłę, ale mam ochotę sobie łeb rozwalić o ścianę.

filip133, przeważnie tego specjalnie nie odczuwam nawet. Moja T. już mnie ostatnio w kierunku hipomanii wypytywała, bo jej powiedziałam, że pomimo snu po 3h w ogóle nie czuję zmęczenia, ale są też dni, że ledwo pacze na oczy

mój rekord to 3 doby bez snu i 3 dnia nawet mi się specjalnie spać nie chciało - funkcjonowałam normalnie. ale to już z 3 lata temu było.

kosmostrada, niet. nic się nie dzieje/ nie działo takiego - ja nie śpię. mogę mieć super stresujący okres - śpię jak dziecko.

acherontia-styx, pytam, bo też tak miałem kiedyś... Jeszcze jak robiłem licencjat w Kielcach, czyli z 5-6 lat temu. Leczyłem się u neurologa na bezsenność, nie pamiętam już co wtedy brałem... Też potrafiłem przez 3-4 dni z rzędu nie spać w ogóle, albo zdrzemnąć się z godzinę czy dwie i w ogóle tego nie czułem, zachowywałem i czułem się jak normalnie wyspany. A całą noc się albo siedziało przed komputerem albo książkę czytało...

kosmostrada, tak, jutro będę tworzyć wrzosowisko, wreszcie będę miała chwilę. Wrzosy na razie sobie stoją osamotnione na parapecie, wiem że tego nie lubią, ale parę dni wytrzymały. Jutro już będą w wygodnej, dużej donicy

(uwielbiam gadać o kwiatach jak o żywych istotach )

leże:

Aurora88, No bo kwiaty są żywymi istotami. Ja tam z nimi rozmawiam, głaszczę je...

cyklopka, No niestety jest to kluczowy minus mieszkania z kimś. Współlokatorowi, czy swojemu facetowi to przynajmniej dziką jatkę można zrobic, a tu nic...

Ktoś ma ciekawe plany na weekend?

Zosia_89, No to dawaj Kochana, bo ja spac się nie kładę , bo czekam...

filip133, Ja nie wiem, czy ciekawe... Chyba żadnych fajerwerków u mnie nie będzie - na pewno porządki ( bo wreszcie szafa stoi) Ale niewątpiwie oprócz harówy coś sympatycznego i przyjemnego wymyślę, chocby drobiazg.

A Ty masz plana?

Zosia_89, Złośliwośc komputerów...

Zosia_89, ktoś tu nie umi zdjęć wrzucać.

Zosia_89, pomóc?

Zosia_89, napisz pw i tam wrzuć co tworzysz.

kosmostrada, osoby z mojego pokolenia nie oglądają tyle TV, więc gdybym z takowymi mieszkała, to raczej nie robiłyby takich jazd.

Ojcu można powiedzieć, przyzna rację, i dalej będzie robił to samo. Dlatego terapeutka mówi, że egzekwowania potrzeb muszę się nauczyć z ludźmi z zewnątrz.

Poszłam spać i niczego na dzisiaj nie powtórzyłam

filip133, weekendzik z farmakologią, zajebiste plany.

cyklopka, zaglądaj czasem na Spamową, jeśli dasz radę, to jeszcze lepszy będzie weekendzik...

kosmostrada, jak zdążyłem trochę Ciebie poznać z postów tutaj, to wiem że coś wymyślisz ciekawego... U mnie nic ciekawego w planach, może tata coś wymyśli do zrobienia na działce... Na razie, to mam od wczoraj zjazd w dół po dobrych dniach, to za bardzo nic mi się nie chce i muszę walczyć ze sobą.

Dzień dobryy :0

Wstałam dzisiaj sama z siebie całkiem wcześnie, już jestem umyta, najedzona, umalowana, mogę się wybrać w drogę

filip133, jak masz dzień zjazdu to zrób sobie dzień na obijanie się, może jakieś filmy, książka?

Zobaczę jak to wyjdzie... :)

Witam z wkurwem.

Rysowałem mojej byłej jakieś tam laurki, w prezencie, coś takiego od siebie.. :) Ale pewnie Ty masz na myśli coś bardziej ambitnego.

Całą noc czekałem na to zdjęcie!

Czy prezent na rozmnożenie to jakaś sugestia, że młodzi mają skorzystać z jakiejś kosztownej metody reprodukcyjnej?

Haha Zosia_89, fajne