Skocz do zawartości
Nerwica.com

uzależnienie od masturbacji


vendeta

Rekomendowane odpowiedzi

Ty w ogóle nie rozumiesz na czym polega ten cały mechanizm.. masturbacja połączona z porno wyzwala takie ilości dopaminy że po czasie organizm po prostu zaczyna się bronić jeżeli ktoś to robi nagminnie i z tego też powodu receptory dopaminowe ulegają osłabieniu, i przestają nas cieszyć rzeczy że tak powiem "małe" i dobry stan da tylko porno. Depresja i masturbacja jest jak najbardziej ze sobą powiązana, sa dwa typy osób

 

1) Uzależniony od masturbacji i porno który z czasem widzi tylko to, zamyka się w domu i w sobie ogląda nagminnie porno a zewnętrzny świat go nie interesuje, i z czasem pojawiają się fobie społeczne, depresja.

 

2) Uzależniony od masturbacji i porno który z czasem dostaje depresji,nerwicy z powodu zalewania swojego mózgu neuroprzekaźnikami których po prostu później zaczyna brakować, nie mówiąc już o niedoborach cynku itd.

 

 

I jeszcze jedno co do Twojej hipomanii niezły mix sobie wychodowałeś w podpisie więc nie wiem jak w ogóle mam się odnieść do Twojego postu i czy w ogóle jest sens się odnosić bo jak wiadomo każdy uzależniony będzie bronił swojego nałogu i się z niego wyśmiewał. Nie przeczytałeś ani jednego artykułu, ani jednej historii ludzi uzależnionych od masturbacji i porno(a są ich setki, strona na dopaminie, strona yourbrainonporn) 3/4 tych ludzi oprócz "flaka" przez masturbacje i porno ma też depresje, fobie społeczną lub nerwice, rzadko się spotyka tam osobe która tych stanów nie ma. Ale jeżeli ktoś jest tak za masturbacją i porno to co mi do tego? każdy robi to co uważa za słuszne, już w tej chwili są BADANIA przez NAUKOWCÓW że masturbacja i pornografia szkodzi i to BARDZO. Kwestia po prostu zainteresowania się tematem a nie życia ciągle w iluzji "bo pani doktor powiedziała że masturbacja jest zdrowa" może i jest zdrowa i tu sie zgodze, ale nie codzienna i nie w połączeniu z porno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Orgazm jako taki wyzwala przede wszystkim wysokie ilosci endogennych beta-endorfin i serotoniny oraz wazoprezyny.Dopamina prowadzi do orgazmu,jest jego prekursorem,wartością apetytywną-sama konsumpcja nagrody to przyjemnosc związana z wydzielaniem endorfin i sertotoniny.Dlatego zapewne nadmierna ilosc orgazmów bez wzgledu na to czy wyzwolona masturbacją czy seksem moze obnizac odpornosc organizmu (spadek immunosupresyjnych beta endorfin) oraz nastroju -serotoniny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze wiedzieć, a co z porno bez masturbacji? bo czytałem i słyszałem że jest dużo gorsza niż masturbacja ? z tego też powodu że cały czas stymuluje dopamine która jest na bardzo wysokim poziomie i nie opada z braku orgazmu(wyrzut prolaktyny) jak to z tym jest?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"W czasie orgazmu wydzielają się w naszym organizmie hormony, tworząc prawdziwy koktajl. Dla naszego samopoczucia najważniejsze są serotonina, dopamina i endorfiny (aminokwasy działające podobnie do hormonów). Serotonina wpływa pozytywnie na nasze samopoczucie, wiarę w siebie i zadowolenie, dopamina odpowiada za odczucie wzruszenia, ekscytacji, zachwytu. Endorfiny to nasz biologiczny klucz do raju bram. Dzięki ich działaniu w naszym ciele receptory otwierają się na przyjęcie hormonów szczęścia (w miejscach odpowiedzialnych za odczuwanie emocji i przyjemności)"

 

Lol. Czyli oglądanie porno = nadmierna stymulacja dopaminy której z czasem receptory ulegają osłabieniu i nie cieszą nas małe rzeczy dodatkowo (anhedonia, apatia, brak motywacji)

 

Orgazm = serotonina i endorfiny które z powodu zbyt częstych orgazmów osłabiają się i powodują ich niedobór.

 

Przecież to 3 najważniejsze neuroprzekazniki w organizmie i 3 które są katowane przez porno i masturbacje, więc z powodu masturbacji i porno można mieć dowolne zaburzenie psychiczne, począwszy od nerwicy kończąc na depresji, fobiach społecznych, agresji itd. Chyba że czegoś nie rozumie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Maikus20 jestem lekomanem , nikotynistą , kofeinistą , hazardzista i onanistą , niech będzie;] czyli politoksykomanem ale masturbacja i porno to nic złego do cholery jasnej! Uważam to z 5 moich nałogów za najmniejsze zło chociaż zgodzę się bardzoej z tą przysłowiową Panią doktor , ba! powiuem więcej masturbacja jest zdrowa , tyle w temacie;) a hipom aniakalny stan zazwyczaj mam po kawie + papieros;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a podpis jak podpis , 1 nerwica , 1 psychoza , 1 uzależnienie od fajek , 1 od kawy i 1 od leków oraz hazardów a leki hmm sądzę że są gorsze miksy z haloperidolem czy clopixolem na czele;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wmawiaj to sobie dalej ;) odczułem na własnej skórze co to znaczy ale wiadomo, uzależniony zawsze będzie bronił swojego nałogu i słuchał lekarzy "masturbacja jest zdrowa" :D czyli setki historii ludzi na forum yourbrainonporn, na dopaminie, tutaj i łącznie ze mną są zmyślone, nie realne i walmy wszyscy konia do ostatnich sił witalnych zgadza sie kowboju? Widze że nie chcesz wysilić troche mózgownicy i poczytać badań na ten temat bo nie dopuszczasz do siebie informacji że może być inaczej czyli po prostu "Moja prawda jest mojsza niż twojsza" ale szczerze mówiąc lata mi to czy ty to robisz czy nie :D bo co mnie to obchodzi? każdy ma swoje życie ja wiem że ma to negatywny wpływ na wiele osób co nie znaczy że każdy odczuje tak diametralne skutki na swoim organizmie, jednak ja odczułem i tysiące innych osób, umiesz angielski? bo na Polskich stronach nie ma dość dużo wiadomości i badań na ten temat, chociaż jest strona yourbrainonporn i tak zwane #nofapchallange gdzie MŁODZI ludzie rywalizują kto wytrzyma najdłużej czerpiąc przy tym korzyści w sferze psychicznej to nie kolejna moda, to po prostu fakty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nałogowa masturbacja nie jest obojętna dla organizmu,powiem więcej jest szkodliwa,zmniejsza poziom amin katecholowych a przede wszystkim beta endorfin i serotoniny.Po orgazmie na ok 2 tyg zwiększa się poziom prolaktyny która z czasem ustępuje miejsca dopaminie która stanowi w sferze seksualnej człowieka wartosc apetytywną.Nałogowa masturbacja powoduje zespół przewlekłego zmęczenia ,osłabia organizm który staje sie bardziej podatny na infekcje,powoduje anhedonie,zaburzenia lękowe i deprsje.To nie są moje wymysły tylko fakty naukowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbychu a jak wygląda sprawa z oglądaniem porno bez masturbacji? wiem że to to samo gówno tylko jak to działa w sferze neuroprzekaźników? robi problemy tylko z dopaminą?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raport Kinseya

 

Raport Kinseya – wynik badań na temat seksualności ludzi przeprowadzony przez Alfreda Kinseya, przedstawiony w dwóch książkach: Sexual Behavior in the Human Male (1948) i Sexual Behavior in the Human Female (1953).

 

 

Masturbacja

92% mężczyzn i 62% kobiet przyznało, że się masturbuje. Spośród masturbujących się kobiet 45% stwierdziło, że w ten sposób jest w stanie osiągnąć orgazm w czasie krótszym niż trzy minuty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W badaniu na reprezentatywnej grupie Brytyjczyków do masturbacji w okresie czterech tygodni przed badaniem przyznało się 73% mężczyzn i 37% kobiet.

 

Masturbacja najczęściej nie powoduje chorób fizycznych[6][7][8]. Nie ma naukowych dowodów na związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy masturbacją a jakimkolwiek zaburzeniem psychicznym. Nadmierne lub kompulsywne zachowania seksualne są postrzegane jako raczej objaw, a nie przyczyna[9]. Jest traktowana jako normalne zachowanie pojawiające się na wszystkich etapach życia człowieka[6].

 

Zachowania masturbacyjne pojawiają się zarówno u dzieci, jak i nastolatków, osób dorosłych czy osób w podeszłym wieku[6]. Michael i współpracownicy (1994) stwierdzili, że osoby pozostające w związkach częściej masturbują się od osób niepozostających w związkach[6]. W niektórych badaniach wskazano prozdrowotne skutki masturbacji[6][10][8][11][12]. Badania dowodzą, że masturbacja u mężczyzn może ograniczyć ryzyko zachorowania na raka prostaty (analogiczne działanie może zachodzić między karmieniem piersią a rakiem piersi u kobiet)[13] oraz przyczyniać się do polepszenia jakości spermy[14].

 

Masturbacja u kobiet może przynosić korzyści w postaci ochrony przed zakażeniami szyjki macicy poprzez zwiększanie kwasowości wydzieliny pochwy i usuwanie złuszczonych komórek z szyjki macicy[15]. Uważa się, że masturbacja jest najbezpieczniejszą aktywnością seksualną chroniącą przed chorobami przenoszonymi drogą płciową[16].

 

Zagrożenia związane z masturbacją pojawiają się w dwóch przypadkach. W sytuacji, w której osoba uzależni się od masturbacji albo kiedy praktyki masturbacyjne połączone są z zachowaniami zagrażającymi zdrowiu albo życiu[7]. Kompulsywna, częsta masturbacja (kilka razy dziennie lub więcej) może być jednym z objawów erotomanii lub uzależnienia seksualnego. Sytuacją patologiczną, jak w przypadku wszystkich zachowań w seksuologii, jest taka, w której zablokowana jest możliwość realizacji seksualności w inny sposób, bądź gdy dochodzi do dysproporcji pomiędzy seksualnością a osobowością jednostki (np. sytuacja uzależnienia od masturbacji).

 

W wielu przypadkach masturbacja ma charakter zastępczy. W sytuacjach niemożności zaspokojenia popędu płciowego (więzienia, służba wojskowa, szpitale) odsetek populacji, który się masturbuje, jest również bardzo wysoki.

 

W niektórych przypadkach masturbacja bywa zalecana przez seksuologów jako element terapii seksualnej[17][6][12] między innymi przy leczeniu przedwczesnego wytrysku [18].

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale Ty jesteś głąb, ja nie moge. Ale wiadomo uzależniony broni swojego nałogu a że byłeś uzależniony od hazardu to musiałeś naokrągło trzepać, dopaminka wiadomo. To teraz moja kolej panie szanowny. Zapewne NIE OGLĄDNIESZ ANI JEDNEGO Z TYCH FILMIKÓW, ANI NIE PRZECZYTASZ ANI JEDNEGO ARTYKUŁU ale leje na to, nie masz racji.. ale to tak jak by mówić do alkoholika że jest alkoholikiem "ja? ty baranie, sam jesteś alkoholikiem, ja pije bo lubie a nie bo musze"

 

 

 

1)

1-7 odcinków.

 

2)

 

3)

(skoro znasz angielski)

 

4)

!!!

 

5)

1-6 odcinków.

 

 

 

http://www.psychotekst.pl/artykuly.php?nr=35

 

"Nie istnieje jeden wzór seksoholizmu - może się on przejawiać przez różne zachowania: masturbacje, stosunki homo- i heteroseksualne, oglądanie pornografii, fantazje seksualne, prostytuowanie się, ekshibicjonizm, podglądactwo, ocieractwo, nieprzyzwoite rozmowy telefoniczne, molestowanie dzieci, kazirodztwo, gwałty, itd. Najbardziej powszechne jest nadużywanie masturbacji i pornografii - są one praktycznie zawsze dostępne i nie wymagają obecności drugiej osoby." "Erotomanię można uznać za śmiertelną chorobę. Tak jak alkoholizm i narkomanię." "Wielu erotomanów uważa siebie za społeczne wyrzutki, za ludzi rozwiązłych, zdeprawowanych, pozbawionych silnej woli, lub za zboczeńców. Inni, odwrotnie, mają poczucie niczym nieograniczonego prawa do korzystania z życia i zaspokajania swoich żądz. Mogą być wręcz dumni ze swoich łóżkowych dokonań i stylu życia. Niezależnie od samooceny, najczęściej uważają siebie za zdrowych. Choć nie dostrzegają potrzeby leczenia, to czują się w głębi duszy nieszczęśliwi, osamotnieni, zdruzgotani brakiem panowania nad swoimi cielesnymi potrzebami. Wśród seksoholików stosunkowo często objawia się depresja i dochodzi do prób samobójczych..." " Co upodabnia erotomanię do innych uzależnień? Są to m.in. przykre symptomy związane z odstawieniem, tzn. sytuacją kiedy jednostka rezygnuje z nałogowych zachowań. W okresie abstynencji uzależniony jest przewrażliwiony i bardzo podatny na zranienie. Doświadcza długo tłumionych lęków i myśli. Ciągle lub napadowo chce się "uruchomić" - powrócić do nałogowych działań. Może mieć niewyjaśnione bóle i dolegliwości, być wyczerpanym i drażliwym, mieć problemy ze snem i z apetytem. Często przerzuca się na inne nałogi, ma myśli samobójcze, huśtawkę emocji, jest pełen smutku, rozpaczy i lęku, a także izoluje się od otoczenia"

 

 

http://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/1,137474,16398644,Ogladanie_porno_zostawia_slad_w_mozgu.html

 

Szczerze mówiąc szkoda troche Tobie odpisywać, ale zrobie to ostatni raz bo to jak rozmawiać z narkomanem o tym że to szkodzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedyna opcja to okresowa abstynencja,nie ma lepszego sposobu ,inne metody to pójście na łatwizne,to tylko półśrodki które nie dadzą takiego efektu jak abstynencja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×