Skocz do zawartości
Nerwica.com

Tatuaże, piercing i inne modyfikacje


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Miałem tyle godności żeby darować sobie swastykę. :smile:

No bo swastyka się za bardzo z Niemcami kojarzy i ideologią wrogą Polsce, więc Polakowi nie przystoi.

 

A co do gojenia, to szwagier mi ostatnio mówił, że teraz modne są niegojące się rany i kremy na niegojenie :hide:

 

Hmmm... Jakiś czas temu sobie obiecałam, że jak się wyleczę przynajmniej z problemów ze snem, to sobie zaaplikuję taki temat poniżej karku, między łopatkami.

sun-moon.jpg

Albo w delikatnie innej wersji, np. pół twarzy słońca- pół księżyca, z jednej strony gwiazdki...

No ale na razie się nie zanosi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co do gojenia, to szwagier mi ostatnio mówił, że teraz modne są niegojące się rany i kremy na niegojenie :hide:

Proponuje jeszcze szwagrowi do niezagojonej głębokiej rany wsadzić trochę fekaliów,będzie tak modny,że aż hipsterski,roz*ebie mainstream na 4 wiatry.

 

 

Sam nadal rozważam,ale to dopiero w przyszłym roku,ilość sesji...nie wiem czy na rękaw by styknęło 28h (2x wycieczka do IRL),czy też trzeba 35-42 (5 lub 6 sesji,wtedy 3 wycieczki),jeśli więcej sesji,pasuje i pozostaje w polandii D:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arhol, nie, to raczej było w konwencji "co te gupie ludzie nie wymyślą". Natomiast się okazało, że w sprawach tatuażu to się nawet mojej mamy słucha - "Ciocia miała rację, na łydce jednak dresiarskie, to nie będę robił" :lol:

 

O, jeszcze mi się uwidział kluczyk ze skrzydełkami, trochę steampunk, trochę Harry Potter ;) Można by go umieścić między pierśmi, ale to by chyba mocno bolało tak w mostek się wbić. Luźne rozważania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, Zależy od motywu,czy będzie "dresiarski" czy nie :mrgreen:

Co do klucza,zależy jak duże byś to chciała,fakt,może boleć w miejscu gdzie jest niewiele "mięcha",ale myślę że te godzine-dwie można wytrzymać.

Max 3-4.

 

 

Co do oszczędzania na tatuażu,trochę linków : D

 

https://www.facebook.com/Epic.Tattoo.Failure?fref=ts

https://www.facebook.com/wydziaranedresy?fref=ts

http://failblog.cheezburger.com/ugliesttattoos/page/2?ref=pagination

 

Higiena,czy jej brak w kwestii dziar (może przegrzebując internety będzie więcej)

http://tattooartz.com/wp-content/uploads/tattoo-infection-3.jpg

http://media-cache-ak0.pinimg.com/736x/6b/8c/ed/6b8ced866a0222b8e403d8d5e2eee239.jpg

 

Rly,not worth it.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta, mały kluczyk, do schowania w dekolcie.

 

Mój ulubiony montaż

1459056_550420911707302_224884637_n.jpg

 

I ten komentarz:

TL_b15f45_2394726.jpg

 

-- 28 sie 2014, 22:24 --

 

Rebelia, on ogląda takie durne programy na kablówce to pewnie tam albo mu jakiś kolega naopowiadał.

 

-- 28 sie 2014, 22:26 --

 

Swoją drogą przypomniał mi się koleś co zrobił sobie na klacie i plecach loga i motywy płyt ulubionego zespołu, a na łydach gęby członków zespołu zaczerpnięte z jakiejś karykatury, która mi się sama w sobie niezbyt podobała, a tatuaż to już szkoda gadać. Zespół zmienił skład, ciekawe czy koleś sobie nogę amputował, bo on na prawdę poza tym zespołem nie miał życia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co do gojenia, to szwagier mi ostatnio mówił, że teraz modne są niegojące się rany i kremy na niegojenie

:shock::shock::shock:

 

Ale że na serio? Skąd Twój szwagier ma takie info? Może rodzi nam się jakaś nowa subkultura :D

 

Może o skaryfikacji mówił? :pirate:

 

A u mnie nici z planu dziarania na konwencie, jak mnie podsumowali na 1500 zł za niewielki wzór to podziękowałam-za tyle to przylecę do PL, zrobię to co chce i jeszcze na zapas polskiej wódki starczy :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale skaryfikacje to są jednak zagojone blizny.

 

Eh, ja sobie lubię poteoretyzować, powymyślać, a zawsze to odkładam na kiedyś, na kiedyś kiedy będę się czuła dobrze ze sobą i pewnie. Chciałam sobie na 18-stkę zrobić, na zakończenie studiów, ale nie czułam się w ogóle...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Higiena,czy jej brak w kwestii dziar (może przegrzebując internety będzie więcej)

http://tattooartz.com/wp-content/uploads/tattoo-infection-3.jpg

http://media-cache-ak0.pinimg.com/736x/6b/8c/ed/6b8ced866a0222b8e403d8d5e2eee239.jpg

 

Rly,not worth it.

To pierwsze jeszcze ogarniam - może jakieś uczulenie czy coś i efekt jest jaki jest, ale ten drugi link to jakiś kosmos :shock::lol: wtf?

:lol::lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tyrr, Dunno,nie wiem,może to fejk,ale nie sądzę D:

 

Hmm,tak sobie myślę,lecz rzeczywistość raczej nie będzie tak łaskawa,czy dałoby się "zamknąć" rękawiszcze w 4 sesjach (4x7h =28h),jednak jako że biomechy to szczegółowe i upierdliwe badziewie,wydaje mi się że tak to się nie sprawdzi :roll: Jedna wycieczka + 2 dni dziarania to koszt 6k,yohohohoh,o ile 12 jeszcze mi się widzi,tak jakieś 18k...

8752688564_nie_baldzo.jpg jednak może...

Powyżej 6 sesji nawet nie rozważam,widziałoby mi się 4,5, max 6 D: ....

fuck this,hobby tak drogie :C

:mrgreen::lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×