123

rotten soul a czego potrzebujesz?

na pewno nie wieprzowinę

magnolia84,

Może lepiej powiedz co umiesz, żeby Cie nie zanudzał, bo lista potrzeb jest długa

gwarantuję, że dywan będzie czysty

magnolia84,

O to, to . Już Cię lubię. Zapisałem. Co jeszcze? Choć tak po namyśle, to na początek to wystarczy . Teraz wystarczy umówić czas i miejsce.

dołączam się do siglów... ale na razie nie szukam partnerki, bo na tę chwile mam za bardzo najebane w głowie.

Śmiercionauta,

bo na tę chwile mam za bardzo najebane w głowie.

To znaczy, że spełniasz podstawowe warunki, że się wpisać do tematu. Witam, witamy.

Dzień Dobry! Spałam kijowo..bo sama, ale cóż... Jest tu jakiś książę z bajki???????

-- 10 lis 2013, 08:44 --

Najchętniej z Gdańska

Ja jestem, książę król legat legatów

i mam czeskiego rumaka w kolorze śliwkowym

Ale zajęty, sorry

a tak bardziej na poważnie to mamy kilku wolnych i fajnych chłopaków z gdyni i okolic

cieszę się bardzo, bo życie ucieka a my tu biadolimy, trzeba się zebrać do kupy a wiadomo razem raźniej , tak naprawdę wszystko było z nami jak najlepiej gdybyśmy mieli wsparcie w drugiej osobie, szacunek i zaufanie i tak można wtedy żyć dalej. pozdrawiam

Adela, zgadzam się z Tobą mądrze napisane

achhh zarumieniłam się :-) komplementy jak najbardziej wskazane!

kto z nas ich nie lubi :)

Ach może by tak więcej na forum takich ludzi . Skoro czujemy sie samotni, bo w związku też można czuć się samotnym to czemu nie wspierać się nawzajem. Czasami jest tak, że więcej wsparcia czy zrozumienia mamy od obcych ludzi niż rodziny, a znajomi i pseudo przyjaciele zwykle bywają póki są pieniądze (piszę z własnego doświadczenia, oczywiście nie generalizuję), ale taka znieczulica teraz panuje a ludzie dziwią się że w gabinetach psych coraz więcej ludzi... A to proste jak drut, skoro pani ekspedientka w sklepie bywa nieprzyjemna, ludzie gdzieś się śpieszą i plotą czasem nieprzyjemne rzeczy do innych, rodzina zwraca same uwagi, kierowca trąbi na przechodniów jakim prawem przechodzą na zielonym świetle, dzwonią z banku bo dług rośnie, w pracy ktoś robi "schody" albo mają zamiar wykopać albo już to zrobili, ukochana osoba stwierdza że nie jest w stanie udźwignąć twoich zmartwień a przecież kocha cię nad życie..ale jednak odchodzi, itp. itd. I co stwierdzamy że coś nie tak z nami, i zaczyna się dramat zamykamy się w domu a tu pojawia się apatia i zniechęcenie, potem depresja, agorafobia czy inna tam fobia aż w końcu lęki. I co nam pozostaje? jakikolwiek kontakt z drugim człowiekiem -FORUM

Sory, ale się rozpisałam ale musiałam, może nie ten wątek ale może się tu przyda komuś.

Mimo wszystko życzę dziś spotkania miłych ludzi, komplementów tak jak kolega wyżej (pozdrawiam Cię!). I tak naprawde to z nami jest wszystko ok, tylko jesteśmy bardzo wrażliwi dlatego tak dostajemy po du... Ale wrażliwość jest przecież cechą pozytywną

Skoro czujemy sie samotni, bo w związku też można czuć się samotnym to czemu nie wspierać się nawzajem.

Wcale nie jestem ani nie czuję się samotny, po prostu napisałem w tym temacie :)

Pozdrawiam

-- 10 lis 2013, 11:27 --

I co nam pozostaje? jakikolwiek kontakt z drugim człowiekiem -FORUM

To forum jest bardzo bardzo fajne, panuje miła atmosfera, porządek jest utrzymywany (z 1 wyjątkiem ale to nie wina modów) a ludzie ciekawi zarówno do pogadania jak i spotykania się na żywo.

Nie wiem czy forum jest takie swietne. Jak siedze na nim dluzej bez kontaktu z moimi kolegami z prawdziwego zycia to swiruje. Czuje niezadowolenie, a do tego dochodzi to, ze mimo tego niezadowolenia coraz bardziej sie w nie wciagam, uzalezniam, poniewaz nie mam nic lepszego do roboty.

Jak siedze na nim dluzej bez kontaktu z moimi kolegami z prawdziwego zycia to swiruje.

Ale to nie jest wina forum. Wszystkiego trzeba używać z głową.

No dobra, ja też szukam. Z okolic Trójmiasta, najlepiej w wieku 21-30

Nie wiem czy forum jest takie swietne. Jak siedze na nim dluzej bez kontaktu z moimi kolegami z prawdziwego zycia to swiruje. Czuje niezadowolenie, a do tego dochodzi to, ze mimo tego niezadowolenia coraz bardziej sie w nie wciagam, uzalezniam, poniewaz nie mam nic lepszego do roboty.

To tak jakby oskarżać narzędzie o to że coś się źle zrobiło, trochę nonsens.

W sieci zawsze można iść w co pograć,obejrzeć, whatever.

Mushroom ja to pisałam ogólnie a nie do Ciebie, bo może też tu ktoś inny tak czuje a może nie. A forum jest jak najbardziej fajnie, gdyż rozumiemy siebie .

A tak powracając już do wątku naszego to ja szukam kogoś od 33 lat...co prawda z doświadczenia wiem, że wiek to tylko liczby.

A teraz czas na endorfinki czyli idę pobiegać! Narka, dla wszystkich miłych facetów :-*

rotten soul, z takim usmiechem jak na avatarze, każda jest Twoja

Mushroom ja to pisałam ogólnie a nie do Ciebie, bo może też tu ktoś inny tak czuje a może nie.

ok już rozumiem :)

kokos84,

Czyli żadna, bo takiego nie mam.

Fajnie, że się dziewczyny w końcu jakieś zgłaszają . Niefajnie, że na drugim końcu Polski .

a wy faceci też na drugim końcu uuuu...czyli partnerzy wirtualni nam pozostają wszystko w sieci hihi