Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

cześć, jestem tutaj nowa

biorę od pół roku seroxat - 20 na dobre, przez połtora miesiaca brałam 30 - bez efektu

i tritticco 1/3 tableki przed snem.

Generalnie z czasem staje sie co raz bardziej zamulona, senna i zmęczona, a że właśnie jest sesja i generalnie nie jestem w stanie sie uczyc, szukam pomiocy i podpowiedzi co tu zrobic. Mam wizyte za 2 tygodnie, ale musze szybko sie przywrócić do życia. Czy umiecie mi coś na szybko doradzić? Z jakiegos leku zrezygnować? Coś włączyć?

Dzięki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pare wyjść:

 

-zrezygnować z trittico,

-podwyższyć paro do 40 mg,

-zamienić paroksetynę na sertralinę lub fluoksetynę,

-zamiast trittico dołożyć do paro wellbutrin,

 

ale ja polecam zrezygnować z paro i trittico bo obydwa leki mają tendencję do powodowania senności i zmęczenia i wejść na sertralinę - ona likwiduje senność i zmęczenie i poprawia funkcje poznawcze (przyda się w sesji).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie,

 

do lekarza poszedlem z depresja i zaburzeniami lekowymi lek. przepisal paroksetyne (biore ja 6. miesiac). Niedawno pojawila sie agresja, przyplyw energii nosi mnie w sferze prywatnej zaczelo sie powodzic i to az za dobrze, caly czas cos musze robic. Czy paro moze powodowac "atak" manii ? Niedawno lekarz dolozyl mi depakine chrono 300 i sie zastanawiam czy to nie chad ? Wczesniej przed leczeniem tez mialem takie powazniejsze wahania nastroju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LATEK50, wenla bardziej aktywizuje i też dobrze działa na lęki, nastrój, koncentrację. Paro potrafi zmulić i trochę rozleniwić.

 

niecierpliwy, paro może wywoływać wahania nastroju - jego wzwyżkę często na za wysoki poziom, jeśli ktoś miewa stany mieszane. Bywa tak czasem w depresji, nie zawsze to jest CHAD, np. ja tak mam i żaden lekarz nie stwierdził mi CHAD, bo podobno nie miałam aż takich wyraźnych objawów manii, raczej była to radość z odzyskania dobrego nastroju i chęci do życia. Z czasem, gdy jestem na danych lekach dłuższy czas, stabilizuje się jakoś i teraz już jest normalnie, ale nie wyklucza lekarz dołożenia w przyszłości stabilizatora, jeśli będzie mi to bardzo przeszkadzać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Minal rok, a ja nie umiem się pogodzić że to cholerstwo przytrafiło sie mnie. Mloda, bez żadnej większej traumy, tyle ze w rodzinie po obu stronach chorowali. Fuck. Jak tu brać kredyt na dom jak wie się ze można stracić pracę. Jak planować dzieci, gdy mogę nie dać rady. Zupełnie zapobiegawczo zrezygnowałam z ważnej dla mnie sprawy. 30 mg zaczyna sie stabilizować, bo bardzo przewrotnych 2 miesiącach. Zdecydowanie odradzam kosztowanie alko, rozregulowalo mi to stan na maxa. No i te sny prawię na jawie, senność i dodatkowe 7kg. Aaaaa!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

beladin, w grudniu w wigilie planowalem samoboja majac w rece sznurek jednak zrezygnowalem a poprzedzone to bylo myslami samobojczymi ktore nawracaly. teraz planuje otworzyc firme wszystko mam zaplanowane staram sie o dofinansowanie zalatwaim rozne sprawy w urzedach (jak nie ja). Poznalem 2 dziewczyny i jednoczenise sie z nimi spotykalem. Jedna olalem a za chwile do niej chce wrocic. Zadnej nie chce pozwolic odejsc. Raz mam pelno energi i 120 pomyslow na minute a innym razem przespalbym caly dzien albo nawet w koncu targnal sie na zycie. Nie mowie tego psychiatrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widocznie to nie sama depresja jest powodem twoich problemow.

 

Z drugiej strony paroksetyna indukuje u 10% branych manie.Nie wiem dokladnie jaki procent hipomanie. Oczywiscie osoby te maja w wywiadzie tylko depresje a nie chad albo zaburzenia osobowosci. Grozny lek powiem tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

racja...ja miałem wiele razy hipomanie po paroksetynie a nie mam niby chad ani zmianów nastroju szczególnych...raz chyba tylko na początku możliwe że to była mania, ciągle żartowałem, wygłupiałem sie w szkole, przezywałem kolegów żeby było śmiesznie ;D nie mogłem powstrzymać sie od śmiania i ogólnie dużo energi, mega pozytywny stan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stifler19, ja tak mam często na antydepach zwłaszcza na obecnym zestawie <3 potrafię w jednej chwili mieć głupawkę z byle czego i zachowywać się jakbym się najarała, chodzić kilka godzin w euforii

ale wolę to niż doły, lęki. Teraz to nawet nie mam w ogóle żadnych lęków, doły też bardzo rzadko i potrafię cieszyć się nawet z błahych rzeczy.

I żaden lekarz nie uznaję tego za manię ani hipo, tylko za objaw zdrowienia, tego że po wielu miesiącach w ciężkiej depresji odżywam i chwytam każdą chwilę dobrego nastroju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a zachowanie typu, że w jednej chwili jestem w euforii, czuje się w zwykłej sytuacji tak jak gdy pójdę na imprezę, mam ochotę zdobywać świat i czuję się z... a za dosłownie chwilę wraca melancholia, zawieszenie, zmęczenie takie że wręcz ciężko mi z krzesła wstać, poczucie, że nie mam po co żyć, to jest to normalne w depresji?

i do tego wybuchy agresji, bez powodu na kogoś potrafię się powydzierać i dopiero po fakcie tego żałuję, albo naopowiadam komuś czegoś czego nie powinnam mówić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz sam dokladnie nie wiem jak to kwalifikowac. Na pewno takie stany zmiennych przeciwstawnych nastrojow(biegunow) sa cecha charakterystyczna chad z tym ,ze to jest oczywisty obraz kliniczny choroby dla osob ktore nie biora zadnych lekow. Gdy na lekach wystepuja objawy charakterystyczne dla chad to chyba jest to nieco inna bajka. Te leki moga podniesc nastroj osobom ktore dotychczas mialy go neutralny albo zanizony i stad dana osoba inaczej reaguje na pewne sytuacje bo po prostu jest w innym stanie psychoaktywnym:). Moze analogia do alkoholu , ze inaczej zachowujemy sie pod jego wplywem? Podobnie bedac na psychotropach. Z reszta tak jak wspomnialem odsetek hipomanii na paroksetynie nie jest taki maly , moze wlasnie dlatego ze jest to silny lek . podobnie jak wenlafaksyna. Osoby w wywiadze bez lekow nie mialy takich chwiejnych zmiennych stanow. No i tez dochodzi aspekt osobowosciowy . Inaczej na lekach bedzie zachowywac sie osoba rozsadna, spokojna z charakteru a inaczej osoba ktora ma "diabla za skora". Podsumuwujac to jedno jest pewne. Nie powinno tak sie dziac. Jezeli wystepuja stany opisane wyzej to trzeba zastanowic sie nad sensem lykania antydepresantow. Byc moze po prostu nie sa potrzebne. Na lekach czlowiek powinien czuc sie naturalnie , zdrowo i stabilnie ale po tym forum widze ze to chyba nie jest do konca domena antydepresantow..niestety obecnie psychiatria nie jest zbyt doskonala i jezeli naprawde pomaga to osobom w powaznych stanach..jak schizofrenia, ciezkie depresje w tym maniakalne .

 

 

U mnie wenlafaksyna/paroksetyna jak sie wkrecaly(czyt. pierwsze dni brania) potrafily niezle chaos zrobic w mojej glowie. Potrafilem siedziec spokojnie i czulem jak ta chemia zmienia mi stan swiadomosci...w jednym momencie czulem spokoj za chwile lęk/odrealnienie/derealizacje/ zmeczenie a po chiwli znowu wracala energia. Straszny sajgon. Ale ssri/srni/tlpd to juz leki nie dla mnie. Chce pozyc "troche" czujac ze zyje, poczuc emocje. Z drugiej stony z moja zaburzona osobowoscia na zadnym leku nie moglem powiedziec , ze czuje sie dobrze. Z reszta podobnie i bez lekow...tylko, ze bez antydepresantow jestem o wiele spokojniejszy i naturalny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lubudubu, Po lekach prze iwdepresyjnych nie powinny wystepowac epizody hipomakalne. Na zdrowe osoby nie powinny dzialac. Tym bardziej takich epizodow nie powinno byc po SSRI. Uwaza sie, ze prezedzej TLPD i wenla moga wywolywac manie.

Zreszta to nieistotne. I tak dostanie sie stabilizator. Ja mialem tak samo jak niecierpliwy do fluo branej po raz pierwszy po miesiacu dala czyli depakine, a potem odstawili fluo. Ale ja to zlalem bo za dobrze sie czulem.

Teraz fluo wywoluje juz "negatywna-hipomanie" naped plus dyscorycznos i agresja.

Moim zdaniem cos jezt nie tak kiedy SSRI niwekujac jedne objawy uaktywniaja drugie. I zanim wrzucimy to do wora zab.osobowosci rozwazmy spektrum CHAD.

 

Tak na prawde wszystko sprowadza sie do kasy - czy rozpoznach CHAD i miec refundowana np. lamotrygine lub kwetiapine.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odstawienie cold turkey to nie byl najlepszy pomysl choc na poczatku mialem manie po odblokowaniu dopaminy jak juz wspominalem.Teraz pisze z psychiatryka, leze na obserwacyjnej po probie samobojczej, juz z 6 dni tu zamulam i nawet na wlasne zadanie nie moge wyjsc bo musza mnie obserwowac, sadownie moga mi nawet nakaz siedzenia w szpitalu zalatwic ale o tym wiedzialem a dobrze sie juz czuje to mowilem dla ordynatora ze nie ma sensu mnie juz tu trzymac bo wsio ok jest i tablety mozna brac w domu ale i tak nie puszcza skubany.

Wiec uwazajcie na cold turkey

Teraz daja mi wenle, depakine,fluanxol o ktory sam poprosilem bo bede po wyjsciu bral wenle 150 SR i flua 1mg dzinnie, dorzucili jeszcze mi chlorprotixen ktory wyraznie cos wspomogl leczenie i jakas teblete czerwona na sen, ona dobra jest bo na detoxach tez wyprosilem to i spalem jak zabity az mnie obudzic nie mogli na pobranie krwi, juz chcieli reanimowac :lol: :lol:

 

no i tak o

pisze ze jednak po odstawieniu ssri i braku hajsu na fajki jest zle, bardzo zle z glowa ;)

jak myslicie, chlorprotiksen to antagonista 5-ht2 i dopaminowe d11 d2 d3 i adrenalinowe tez, to bedzie blokowac dopamine i zarazem dzialanie aktywizujace fluanxolu? bo na stymulacji mi wlasnie zalezy i na dopaminie z NA bo wenla i fluanxol to super polaczenie bo na wszysk\tkie neuroprzekazniki oddzialoowuje. :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde maniek to nieciekawie..;/. Ale jak juz wspomnialem wiele razy trzeba ostroznie,naprawde ostroznie z tymi lekami. To samo tyczy sie odstawiania. Czytalem wiele historii jak ludzie sami chcieli kłasc sie do psychaitryka zeby tylko tam ich pilnowali i pomogli przetrwac te hipomanie po odstawieniu paro. No i fizyczne uboki..jak zwiekszona drazliwosc, silne pobudzenie, zwiekszona aktyzja i agresja. To sie moze nasilac po odstawieniu ...i moze byc gorzej niz jest podczas brania leku. Te leki naprawde nie sa doskonale i czasami pomoga stłumić lęk ale za to uaktywniaja jakies inne patologie. Pewnie znaczna czesc ludzi lepiej by sie czula jakby dac im np xanax z jakims stabilizatorem np lamotrygina. Na pewno nie doszloby do takiej chwiejnosci nastroju jak zdarza sie na SSRI.

 

 

miko84

 

Wszedles na 100mg sertry od razu? Ja bym przestrzegal przed takimi raptownymi zmianami lekow/dawek. Wlasnie przez takie eksperymenty malo nie skonczylem ze soba. Za duzy burdel w glowie mialem po mieszankach.

 

elfrid

 

No u zdrowych osob nie powinny dziac sie takie rzeczy. Ja wlasnie przypominam sobie , ze na paro tez mialem takie dziwne pomysly jak zalozenie wlasnej firmy a w ogole nigdy nie przyszlo mi to do glowy. Nawet pewne plany juz mialem przygotowane. Plus silne pobudzenie,agresja,nerwowosc. Musialem wygladac naprawde nieciekawie dla towarzystwa. Ale bylo minelo. Bez lekow tez zauwazylem ze mi sie zmienia nastroj...czasami popadam w silny zachwyt i euforie i mysle ze juz wszystko bedzie ok a za chwile wszystko wydaje sie czarne i mroczne beznadziejne. Nawet swiat na zewnatrz w tych fazach jest odmienny. Z tym, ze jest to mysle o wiele delikatniejsze niz na SSRI i w pelni moge kontrolowac . Po prostu czuje ze zmienia sie postrzeganie rzeczywistosci. (i to wiele wiele razy w ciagu dnia). Na SSRI czasami nie kontrolowalem swojego zachowania a juz na pewno agresjii i nerwowosci. Stad tez moje pytanie...czy jezeli mialbym spektrum chad to jakie leczenie jest w tym przypadku? Podobnie jak w chad? Niepotrzebuje lekarza do tego zeby stwierdzic , ze antydepresanty nie sa dla mnie i wprowadzaja mnie w dziwne nienaturalne stany...nawet jezeli biore stabilizatory czy benzo razem z nimi. Wiec z tego co sie orientuje pozostaja same stabilizatory i przeciwlękowe. ? Oczywiscie mam tez inne zachowania jak unikanie kontaktu z ludzmi,lękliwa niesmiala natura, nadwrazliwosc, mala odpornosc na stres. Ale tutaj akuat nie wiem czy nie sa to cechy osobowosciowe. Z drugiej strony jezeli mam lepszy nastroj to wtedy jest mi latwiej z ludzmi.. hehe to popisalem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×