Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co ze mną?Boję się że jestem pedofilem,mordercą,psychopatą..


Acosiebede

Rekomendowane odpowiedzi

jeszcze mam jeden problem z tymi myslami

czytalam,ze tych mysli nie nalezy sie bac, ale jak przestane sie bac, to wtedy zaczynam sie przejmowac, ze skoro sie nie boje tych mysli, to one sa dla mnie normalne i jestem pedofilka i tak w kolko.. jak przejda inne to sie pojawiaja nastepne

 

Roześmiałam się bo miałam tak samo :).

Ja teraz miałam głupią myśl, znajomemu urodziło się dziecko i powstawiał zdjęcia, przeczytałam podpis zdjęcia nie widząc go i normalnie zobaczyłabym zdjęcie, ale bałam się, że mi się coś skojarzy więc zatrzymałam się przed samym zdjęciem, ale no chciałam zobaczyć, i toczyłam chwilę walki ze sobą, w końcu się zdecydowałam więc szybko mignęłam sobie zdjęciem przed oczami, u mnie działa to na zasadzie, że nawet sama myśl o myśli budzi u mnie jakieś reakcje i już sobie wmawiam, że szukam okazji jak na prawdziwego pedofila przystało, jakie to jest chore.

 

 

Najgorsze dla mnie były właśnie takie rzeczy o których mówisz, czyli, akceptacja, miałam dokładnie to samo uczucie po "akceptacji" takich myśli i odczuć, że skoro to akceptuję to jestem pedofilką.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeszcze mam jeden problem z tymi myslami

czytalam,ze tych mysli nie nalezy sie bac, ale jak przestane sie bac, to wtedy zaczynam sie przejmowac, ze skoro sie nie boje tych mysli, to one sa dla mnie normalne i jestem pedofilka i tak w kolko.. jak przejda inne to sie pojawiaja nastepne

 

Roześmiałam się bo miałam tak samo :).

Ja teraz miałam głupią myśl, znajomemu urodziło się dziecko i powstawiał zdjęcia, przeczytałam podpis zdjęcia nie widząc go i normalnie zobaczyłabym zdjęcie, ale bałam się, że mi się coś skojarzy więc zatrzymałam się przed samym zdjęciem, ale no chciałam zobaczyć, i toczyłam chwilę walki ze sobą, w końcu się zdecydowałam więc szybko mignęłam sobie zdjęciem przed oczami, u mnie działa to na zasadzie, że nawet sama myśl o myśli budzi u mnie jakieś reakcje i już sobie wmawiam, że szukam okazji jak na prawdziwego pedofila przystało, jakie to jest chore.

 

 

Najgorsze dla mnie były właśnie takie rzeczy o których mówisz, czyli, akceptacja, miałam dokładnie to samo uczucie po "akceptacji" takich myśli i odczuć, że skoro to akceptuję to jestem pedofilką.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kobietasukcesu1991, no wlasnie

ja juz sobie nawet wmawiam,ze nerwica to jest moja przykrywka na pedofilie hahahahahahhaha

Boze to takie glupie,ze az smieszne :D ja ogladalam dzisiaj jakies slodkie filmiki malych dzieci, takie smieszne :D

i juz ze ogladam bo jestem pedofilka , no ludzie drodzy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kobietasukcesu1991, no wlasnie

ja juz sobie nawet wmawiam,ze nerwica to jest moja przykrywka na pedofilie hahahahahahhaha

Boze to takie glupie,ze az smieszne :D ja ogladalam dzisiaj jakies slodkie filmiki malych dzieci, takie smieszne :D

i juz ze ogladam bo jestem pedofilka , no ludzie drodzy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to zaakceptujecie je jako OBJAW CHOROBY, tak jak akceptujecie katar, gorączkę czy ból kolana. To tylko objaw waszej choroby a nie wasza cecha charakteru

 

 

Nie umiem zaakceptować tego, że nawet myśli o wszystkim co nienormalne budzą u mnie jakieś reakcje, i się przed wszystkim co możliwe bronię, czuję się jak osoba nienormalna i nie akceptuje tego wszystkiego. Chciałabym żeby moje życie było takie jak dawniej. Wiem, że sobie te reakcje wmówiłam.

 

U mnie przez to pojawiła się NIENAWIŚĆ do dzieci, ostatnio jak było u mnie w domu dziecko, i dawało znać o swojej obecności krzykiem tak się denerwowałam, że aż rozbolała mnie z nerwów głowa od myślenia o tym wszystkim.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to zaakceptujecie je jako OBJAW CHOROBY, tak jak akceptujecie katar, gorączkę czy ból kolana. To tylko objaw waszej choroby a nie wasza cecha charakteru

 

 

Nie umiem zaakceptować tego, że nawet myśli o wszystkim co nienormalne budzą u mnie jakieś reakcje, i się przed wszystkim co możliwe bronię, czuję się jak osoba nienormalna i nie akceptuje tego wszystkiego. Chciałabym żeby moje życie było takie jak dawniej. Wiem, że sobie te reakcje wmówiłam.

 

U mnie przez to pojawiła się NIENAWIŚĆ do dzieci, ostatnio jak było u mnie w domu dziecko, i dawało znać o swojej obecności krzykiem tak się denerwowałam, że aż rozbolała mnie z nerwów głowa od myślenia o tym wszystkim.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kobietasukcesu1991, ciezko porownywac katar do tych mysli

bo to sie tworzy niepewnosc, ze moze naprawde jestem pedofilka

ale ja sie tym brzydze, nie wiem jak mi sie cos takiego do glowy moglo wbic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kobietasukcesu1991, ciezko porownywac katar do tych mysli

bo to sie tworzy niepewnosc, ze moze naprawde jestem pedofilka

ale ja sie tym brzydze, nie wiem jak mi sie cos takiego do glowy moglo wbic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kobietasukcesu1991, ciezko porownywac katar do tych mysli

bo to sie tworzy niepewnosc, ze moze naprawde jestem pedofilka

ale ja sie tym brzydze, nie wiem jak mi sie cos takiego do glowy moglo wbic

 

 

Ja sobie zaczęłam sama wmawiać jakieś reakcje typu np. że mnie coś nakręca itd, chociaż wiem, że jest to nienormalne i że czegoś takiego bym nie zrobiła... czasem to aż od tych absurdów pęka mi głowa...no bo sama się zadręczam i wkręcam w większe gówno, aż się boję, że faktycznie mi się coś poprzestawiało, a jeśli nie, to że poprzestawia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kobietasukcesu1991, ciezko porownywac katar do tych mysli

bo to sie tworzy niepewnosc, ze moze naprawde jestem pedofilka

ale ja sie tym brzydze, nie wiem jak mi sie cos takiego do glowy moglo wbic

 

 

Ja sobie zaczęłam sama wmawiać jakieś reakcje typu np. że mnie coś nakręca itd, chociaż wiem, że jest to nienormalne i że czegoś takiego bym nie zrobiła... czasem to aż od tych absurdów pęka mi głowa...no bo sama się zadręczam i wkręcam w większe gówno, aż się boję, że faktycznie mi się coś poprzestawiało, a jeśli nie, to że poprzestawia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oohwowlovely, ja piszę z doświadczenia jak można sobie pomóc na bieżąco zanim się zacznie leczenie. Próbuję Ci pokazać, że NIE JESTEŚ PEDOFILKĄ TYLKO MASZ CHOROBĘ KTÓREJ OBJAWEM SĄ TAKIE MYŚLI

 

 

No właśnie...gdybym była w takiej sytuacji to tak bym się nie bała, ale z racji, że jestem w MOJEJ, to jestem przerażona, wiem, że chyba wmówiłam sobie takie reakcje ale cholera co jeśli nie i tak już zostanie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oohwowlovely, ja piszę z doświadczenia jak można sobie pomóc na bieżąco zanim się zacznie leczenie. Próbuję Ci pokazać, że NIE JESTEŚ PEDOFILKĄ TYLKO MASZ CHOROBĘ KTÓREJ OBJAWEM SĄ TAKIE MYŚLI

 

 

No właśnie...gdybym była w takiej sytuacji to tak bym się nie bała, ale z racji, że jestem w MOJEJ, to jestem przerażona, wiem, że chyba wmówiłam sobie takie reakcje ale cholera co jeśli nie i tak już zostanie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

macie racje

po 1 gdybym byla pedofilka to bym nie siedziala na tyt forum i szukala odpowiedzi tylko przegladala jakies porno dzieciece( az mi sie niedobrze zrobilo)

po 2 nie uciekalabym od dzieci, nie balabym sie ich

po 3 wydaje mi sie,ze psycholog czy psychiatra od razu by ogarneli ze jestem ta pedofilka czy jakas psychopatka

po 4 te mysli sa juz dlugo,a jeszcze nic nie zrobilam'

to chyba wystarczajaca ilosc dowodow :D:yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

macie racje

po 1 gdybym byla pedofilka to bym nie siedziala na tyt forum i szukala odpowiedzi tylko przegladala jakies porno dzieciece( az mi sie niedobrze zrobilo)

po 2 nie uciekalabym od dzieci, nie balabym sie ich

po 3 wydaje mi sie,ze psycholog czy psychiatra od razu by ogarneli ze jestem ta pedofilka czy jakas psychopatka

po 4 te mysli sa juz dlugo,a jeszcze nic nie zrobilam'

to chyba wystarczajaca ilosc dowodow :D:yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×