Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica a ciśnienie


Gość Miau

Rekomendowane odpowiedzi

Nie chodzi mi nawet o leczenie tego ciśnienia, bo ja mam schizę na branie leków, więc pewnie bym się najpierw sto lat zastanawiała czy połknąć tabletkę czy nie.

Ale o to, że takie duże wartości się pojawiały i wg lekarza to nie jest nadciśnienie, a wszędzie jest napisane, że powyżej 140/90 to już nadciśnienie. No i puls mam duży, wkurza mnie to, bo czuję jak mi serce wali.

O dziwo takie ciśnienie i puls mam pewnie od dawna, bo jestem taka rozklekotana od zawsze (taka moja uroda), ale póki tego nie widziałam napisanego to było ok. nie nakręcałam się.

 

Co do skurczy dodatkowych, to ja mam czasem pojedyncze, a czasem idzie taka salwa, kilka pod rząd i to jest najbardziej męczące. Ciężko to opisać, to jest tak jakby serce trzepotało w klatce piersiowej i czuć to jak dławi w gardle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla własnego spokoju poszłam prywatnie do innego kardiologa, zrobił mi ekg i echo serca.

Serce jest zdrowe, nie jest powiększone/przerośnięte , tzn. że to wysokie ciśnienie nie "zepsuło" go.

Według lekarza nie jest to jednak prawidłowe ciśnienie, tak jak powiedziała ta wcześniejsza lekarka, szczególnie ta druga wartość niepokoi, ale może to być właśnie od tego, że ja ciągle jestem taka rozdrażniona, do wszystkiego podchodzę bardzo emocjonalnie, wiadomo jak to w nerwicy. Nawet myśl o zmierzeniu ciśnienia już mi je podnosi.

Przepisał mi Lokren 1/4 tabletki rano i mam zobaczyć jak to ciśnienie i tętno będą wyglądać.

Mam brać przez miesiąc, a potem mogę brać tylko doraźnie (co trochę mnie dziwi, ale podobno ten lek tak można i nie trzeba też odstawiać stopniowo, choć w ulotce jest napisane coś innego). No nie wiem co o tym myśleć. Jestem bardzo ostrożna jeśli chodzi o wszelkie lekarstwa.

Ale może spróbować i dać "odpocząć" temu sercu?

 

(u lekarza miałam dziś 140/100)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaufaj lekarzowi

No ciśnienie skurczowe mam za wysokie powinno wachac sie w okolicy 80. Ja tez miałem takie ciśnienie jak ty okolo 140/95 i puls szalejący dostałem concor 2,5 mg jem go i mam świety spokoj ciśnionko 120/75 puls 55-65 i czuję się na tej płaszczyźnie spokojny :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja przerabiałam już chyba większość możliwych teorii ale póki co nikt się nie dokopał do istoty mojego głupiejącego ciśnienia/pulsu. Obecnie winnym jest hashimoto, ale tsh ostatnio mam ślicznie w normie, a nie wiele objawów się poprawiło. Mam dni kiedy ciśnienie szaleje, mam też takie gdy jest w miarę ok. Biorę Karbis, chyba 20mg i bardzo ładnie mnie on pod tym względem stabilizuje. Moje rekordy to 180/100 i 140 puls, w stanie absolutnego spoczynku (nie za wiele można zrobić gdy człowiek czuje się jakby umierał). Sama o takie wariackie cyferki winiłam migreny, ale później zauważyłam, że karbis ustabilizował ćiśnienie, a migreny wciąż mi się zdarzają, więc chyba nie ma tutaj zależności. Wielu lekarzy wskazywało oczywiście na tło nerwicowe, i pewnie jest w tym jakaś prawda. Być może hashi i nerwica (która też może być objawem samego hashimoto) złożyły się na taki właśnie efekt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zaufaj lekarzowi

Tylko jakoś trudno mi, jak każdy mówi coś innego.

Wykupiłam dziś lek, ale "modlę się" nad nim.

Serce mi zasuwa, ciśnienie też nie chce spaść. Tylko w nocy mam dobre, to chociaż wtedy serce odpoczywa.

Za dużo o tym myślę, popadam w paranoję, bo boję się leków.

Nerwica jest okropna :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mightman, tak, 30 minut minęło, w tym momencie moje ciśnienie (teoretycznie) powinno być już unormowane? Właśnie jednym z moich problemów jest to, że bardzo długo się rozkręcam, całymi godzinami, praktycznie dopiero wieczorem czuję się w pełni przytomna, by zaraz potem dopadł mnie nagły atak niekontrolowanej senności :? W każdym razie zaczęłam się zastanawiać, czy to nie jest właśnie związene z ciśnieniem... Pół godziny po wstaniu miałam 97/67.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ja bym chciała mieć takie ciśnienie jak Ty Kiya.

 

Póki co odważyłam się wczoraj zażyć ten Lokren 1/4 tabl. i tutaj zonk - ciśnienie nie spada, tylko puls się obniżył. Czy to ma tak być i dopiero po kilku dniach coś się zmieni, jak się organizm przyzwyczai?

A może aparat źle mierzy? Ale wtedy tego pulsu też by nie zmierzył na mniejszy.

Może dawka leku za mała?

Kurcze, zawsze coś nie tak.

Do tego dziś boli mnie głowa , a nie mogę wziąć sobie ketonalu przy tym lokrenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

*AMELIA*, ketonal na ból głowy? :shock:

No, tak, bo tylko to mi pomaga.

Żadne apapy czy ibupromy.

Ale w ulotce tego lokrenu, jest napisane, żeby zachować ostrożność przy jednoczesnym stosowaniu niesteroidowych leków p/zapalnych, więc nie wezmę i się będę cały dzień męczyć.

Jak nie urok, to sr....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziń dybry...

 

Ciśnienie? Nie wiem jakie mam :-) Przestałem sobie tym d.. głowę zawracać.

 

Tyle, że ostatnio, wraz z szaleństwami dnia codziennego, wszystkimi problemami czy zakrętami, znów nie tylko rozjechałem sobie żołądek... Z tym, mało komfortowo, ale można żyć. Tyle, że doszły do tego ponownie nerwobóle- wierzę, że serce nie boli, ale dziwne niepokojące kłucia czy tępy ból jest mało fajny. Na razie, próbuję ( poza Eliceą ) doraźnie radzić sobie Aleev, ale nie wiem czy się aby znów do kardiologa nie przejdę i nie ponowimy badań :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cisnienie z rana jest niższe niż podczas całego dnia. Nie mierz ciśnienia po przebudzeniu, Zrób poranna toalete poprzeciągaj się i od wstania żeby mienlo 30 minut i wtedy mierz.

 

Bzdura !

Zarówno puls spoczynkowy jak i ciśnienie mierzy się rano zaraz po przebudzeniu. Nie po 30-40 czy iluś tam minutach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

*AMELIA*, ketonal na ból głowy? :shock:

No, tak, bo tylko to mi pomaga.

Żadne apapy czy ibupromy.

Ale w ulotce tego lokrenu, jest napisane, żeby zachować ostrożność przy jednoczesnym stosowaniu niesteroidowych leków p/zapalnych, więc nie wezmę i się będę cały dzień męczyć.

Jak nie urok, to sr....

 

To może warto poszukać przyczyn tego bólu? Mnie również nie pomagał ani paracetamol, ani ibuprofem. Ketonal, który wzięłam może ze dwa razy gdy akurat był w domu łagodził (nie likwidował) ból na dwie godzin. Przestałam brać więc jakiekolwiek leki, po prostu umierałam raz na sezon z okazji bólu głowy (a mam migreny pełen serwis: aura, omdlenia, wymioty). Pomógł dopiero frimig brany doraźnie i cavinton forte 2x dziennie. Nie obyło się jednak bez wizyty u neurologa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cisnienie z rana jest niższe niż podczas całego dnia. Nie mierz ciśnienia po przebudzeniu, Zrób poranna toalete poprzeciągaj się i od wstania żeby mienlo 30 minut i wtedy mierz.

 

Bzdura !

Zarówno puls spoczynkowy jak i ciśnienie mierzy się rano zaraz po przebudzeniu. Nie po 30-40 czy iluś tam minutach.

 

No tak, przecież zdanie lekarza profesora kardiologi oraz zdanie drugiego lekarza mojego wujka napewno powiedzieli żeby mi zaszkodzić i żeby bzdurne pomiary wychodziły. :brawo:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mightman,

 

Nie wiem co ci twój wujek powiedział ale pomiar poranny wykonuje się rano po przebudzeniu aby stwierdzić jakie ciśnienie występuje w największym "relaksie" aby mieć punkt odniesienia. To że w "godzinach pracy" ciśnienie jest wyższe jest zupełnie naturalnym aczkolwiek granica wynosi 140/90 oczywiście w spoczynku. Podczas ruchu może sięgać nawet 200/100.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

*AMELIA*, ketonal na ból głowy? :shock:

No, tak, bo tylko to mi pomaga.

Żadne apapy czy ibupromy.

Ale w ulotce tego lokrenu, jest napisane, żeby zachować ostrożność przy jednoczesnym stosowaniu niesteroidowych leków p/zapalnych, więc nie wezmę i się będę cały dzień męczyć.

Jak nie urok, to sr....

 

To może warto poszukać przyczyn tego bólu? Mnie również nie pomagał ani paracetamol, ani ibuprofem. Ketonal, który wzięłam może ze dwa razy gdy akurat był w domu łagodził (nie likwidował) ból na dwie godzin. Przestałam brać więc jakiekolwiek leki, po prostu umierałam raz na sezon z okazji bólu głowy (a mam migreny pełen serwis: aura, omdlenia, wymioty). Pomógł dopiero frimig brany doraźnie i cavinton forte 2x dziennie. Nie obyło się jednak bez wizyty u neurologa.

Ten, konkretny ból głowy mam raz na miesiąc i jest związany z pierwszym dniem miesiączki. Jest to ból podobny do migrenowego, boli połowa głowy (tył i przód).

Inne bóle głowy mam natomiast z powodu dyskopatii szyjnej i jest to ból napięciowy, na który leków nie biorę, bo i tak nie pomogą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cisnienie z rana jest niższe niż podczas całego dnia. Nie mierz ciśnienia po przebudzeniu, Zrób poranna toalete poprzeciągaj się i od wstania żeby mienlo 30 minut i wtedy mierz.

 

Ja się zgodzę z Behemoth. I nie dlatego, by komuś dopiec, ale jestem świetnym przykładem zaprzeczenia tego, co napisałeś i tego co podaje - jak twierdzisz - specjalista kardiolog. Wielu z nas przekonało się, że tytuł profesora nie musi oznaczać, że ma rację.

 

Ja rano po przebudzeniu mam bardzo często wyższe ciśnienie, prawidłowe, ale wyższe, typu 120/80. W okolicach godziny 10.00, 11.00, spada do wartości 100/70 lub niżej i utrzymuje się tak aż do wieczora.

Ciekawe co by powiedział ten specjalista kardiolog na to...

 

A w szpitalu mierzą ciśnienie i rano i w południe i popołudniu i wieczorem..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×