Skocz do zawartości
Nerwica.com

O mnie i moich duchach


tokyoeyes

Rekomendowane odpowiedzi

Muszę przywitać się oficjalnie. Cieszę się, że jest takie miejsce. To, że nie jestem ja i cały świat a jeszcze jest parę innych osób, daje poczucie nie bycia samotną wyspą ;)

 

Moje problemy:

nerwica lękowa na przemian z depresją. Potwornie szybka irytacja, zniecierpliwienie. Panika nawet na najmniejszy problem do rozwiązania, czasem stany odrealnienia, czasem poczucie, że tracę zmysły. W ciągłym napięciu, czujność jak u zająca.

Jestem jak kołowrotek z oczami kameleona, wszystko słyszę, widzę, czuję, 1000 myśli w głowie, każda dotyczy czegoś innego.

Emocje raczej skrajne - duży smutek albo duża nerwowość. Radość? Poczucie szczęścia? Nie pamiętam. Depresja rozwijała się parę lat. Nerwica trwa ponad rok, może dwa lata. Obudziłam się przez objawy somatyczne, dopiero 3 miesiące temu, wraz z atakami lęku. Diagnoza szybka.

Tabletek ciągle nie biorę. Boję się.

Chcę ale boję się tego okresu adaptacji, 2-3 tygodnie a po drugie boję się, że mój umysł się jakoś zmieni, że JA się zmienię, nie będę za siebie odpowiedzialna w 100%.

 

Jak sobie radzę?

Relaks w kąpieli z lawendą,

Chodzę spać nie później niż o 23,

Relaksacja: wg aplikacji Calm i nagranych tekstów z poradnika.

Czytam dużo. Odpływam w inne realia. Filmy tego nie dają, nie zawsze. Czasem niosą zbyd dużą dawkę emocji i potem długo jestem rozdygotana.

Jeśli zbyt dużo bodźców mnie atakuje np. w knajpie, sklepie, restauracji skupiam się na ekranie telefonu. Duży ratunek. Te wszystkie szumy lasu, morza itp, tak! Kiedyś sam pomysł słuchania podobnych dźwięków np. podczas zabiegu kosmetycznego, bawił mnie, teraz daje spokój.

W nerwicy powtarzam sobie: powoli, powoli, powoli. Daję sobie czas na 10 min oddechu, oderwania się od aktualnej sytuacji. Często wracam do świadomego oddychania przeponą.

 

Chciałabym wziąć tabletki. Chcę czuć się spokojna, chcę umieć się cieszyć. Mam dwoje dzieci, fajnego męża, wygodne życie ale też upartą koleżankę Samotność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sailorka, dzięki :)

tabletki czekają w szafce, pisałam o tym wyżej. Chcę ale mam obawy.

DarkVelvet, taki obiecujący temat, liczyłaś/łeś na psychozę a tu figa ;)

 

Chcę się cieszyć, nie mielić wszystkiego na pył, umieć kontrolować swoje emocje, panować nad odczuciami, filtrować ziarno od plew.

Chcę terapeuty, który będzie budził we mnie podziw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×