Skocz do zawartości
Nerwica.com

nakręcanie


EDEK 6

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc .Czy macie tez tak ze jak macie rozwiązac jakis problem albo jakas sytuacja zyciowa Was przerasta niepotraficie o niej zapomniec.Wszystko kojazy Wam sie tylko z tym.Uwazacie ze to nie do załatwienia a po czasie okazuje sie ze to była zwykła błachostka.Dlaczego wszystko w naszych oczach wygląda tak strasznie,jak sobie z tym radzic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też miewam problemy z załatwieniem najprostszej sprawy, mysle że to jest związane z tym że na dany moment załatwienia czegokolwiek nie czujemy się na tyle silni by tego dokonać. Może to się wiązać z obnizonym nastrojem, lekiem do zrobienia czegokolwiek. U siebie zauważyłam, że kiedy czuje sie lepiej, na wspomnienie o czyms co było dla mnie nie do przejścia, pojawia sie zdziwnie, że tak sie tym wczesniej przejmowałam

Powodem tutaj napewno jest wrażliwy charakter i skłonności do popadania w depresyjny nastrój, który nie nastraja optymistycznie do życia. Można nad tym pracowac samemu lub przerobic ten problem z psychoterapeutą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak ja też tak mam, jak coś sie nabije do głowy to sie o tym mysli i wszystko sie z tym kojarzy nawet piosenki w radiu, co z tym zrobić? spróbować zająć sie czymś innym skupić sie na tym co sie dzieje w rzeczywistości a najlepiej zająć sie tym razem z terapeutą, bo takie natręctne "przeżuwanie" mysli to objaw, mam on też pewnie jakiś cel np. upewnianie siebie że dobrze zrobiłam/em, lub tak jak w moim przypadku ma sprawić żebym poczuła sie po prostu źle coś jak samokaranie... ech ja też mam problemy z głupotami mam zapłacić rate w banku, odebrać coś gdzieś, zadzwonić no i stresuje, wstydze sie z powodu takich głupot, czuje lęk moja terapeutka powiedziałą że w tym przypadku ten lęk ma mnie chronić przed ośmieszeniem, krytyką, no bo czego sie moge bać w tym banku, zusie że zrobie z siebie głupka, że język mi ucieknie do . . . ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak ja też tak mam, jak coś sie nabije do głowy to sie o tym mysli i wszystko sie z tym kojarzy nawet piosenki w radiu, co z tym zrobić? spróbować zająć sie czymś innym skupić sie na tym co sie dzieje w rzeczywistości a najlepiej zająć sie tym razem z terapeutą, bo takie natręctne "przeżuwanie" mysli to objaw, mam on też pewnie jakiś cel np. upewnianie siebie że dobrze zrobiłam/em, lub tak jak w moim przypadku ma sprawić żebym poczuła sie po prostu źle coś jak samokaranie... ech ja też mam problemy z głupotami mam zapłacić rate w banku, odebrać coś gdzieś, zadzwonić no i stresuje, wstydze sie z powodu takich głupot, czuje lęk moja terapeutka powiedziałą że w tym przypadku ten lęk ma mnie chronić przed ośmieszeniem, krytyką, no bo czego sie moge bać w tym banku, zusie że zrobie z siebie głupka, że język mi ucieknie do . . . ;)

Ale jak z tym walczyc czyzby tylko psychoterapia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc .Czy macie tez tak ze jak macie rozwiązac jakis problem albo jakas sytuacja zyciowa Was przerasta niepotraficie o niej zapomniec.Wszystko kojazy Wam sie tylko z tym.Uwazacie ze to nie do załatwienia a po czasie okazuje sie ze to była zwykła błachostka.Dlaczego wszystko w naszych oczach wygląda tak strasznie,jak sobie z tym radzic

ja tak mam, z tym ze ostatnio niestety to blahostki nie są i ciągle o nich myślę, nie dają mi spokoju...

 

niestety w moim przypadku tylko leki i psychoterapia, trudno powiedziec co Tobie jest, bo samo to moze byc objawem wielu chorob.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc .Czy macie tez tak ze jak macie rozwiązac jakis problem albo jakas sytuacja zyciowa Was przerasta niepotraficie o niej zapomniec.Wszystko kojazy Wam sie tylko z tym.Uwazacie ze to nie do załatwienia a po czasie okazuje sie ze to była zwykła błachostka.Dlaczego wszystko w naszych oczach wygląda tak strasznie,jak sobie z tym radzic

ja tak mam, z tym ze ostatnio niestety to blahostki nie są i ciągle o nich myślę, nie dają mi spokoju...

 

niestety w moim przypadku tylko leki i psychoterapia, trudno powiedziec co Tobie jest, bo samo to moze byc objawem wielu chorob.

Moze odkryjesz rabka tajemnicy i opowiesz o tych błachostkach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×