Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zaburzenia osobowości (cz.I)


Słowianka

Rekomendowane odpowiedzi

osądzam po tym co tu czytam, a z moimi osądami nie musicie się zgadzać.

agresję można inaczej wyładować.krzyczeć, walić w ścianę itd. a nie beszczelnie wyłożyć komuś syry na biurko. to jest moim zdaniem chamstwo a nie choroba czy zaburzenie... w jaki niby sposób przez takie beszczelne zachowanie walczysz o swoje? :o pokazujesz tylko jak bardzo impertynencki jesteś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

milano3, to chyba nie projekcja, ja mógłbym projektować nie sądzenie, żeby mnie nie sądzić.

Ona mogła by projektować to, że jest przez siebie sądzona.

Poza tym czy to ważne jaki kto używa mechanizm ?

 

Ja też mam psychoanalizę, też mogę leżeć na kozetce, ale mi to nie potrzebne, żeby mówić o projekcji, ja się na tym nie znam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

paradoksy, ahhh czyli lepiej dać sie zeszmacić ? Jeżeli tak kochasz jak ktoś ci dopier.dala, droga wolna. Ja sobie nie pozwole. Poza tym wiesz ... Oglądalem "przerwana lekcje muzyki", czytałem Uratuj mnie, czy ksiązke jakiejś lekarki o pogranicznym zaburzeniu osobowości i tam wiele takich "niestosownych" zachować określanych jest jako normalne u takich ludzi. Więc najpierw sie doucz a później oceniaj co jest co :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

paradoksy, ahhh czyli lepiej dać sie zeszmacić ? Jeżeli tak kochasz jak ktoś ci dopier.dala, droga wolna. Ja sobie nie pozwole. Poza tym wiesz ... Oglądalem "przerwana lekcje muzyki", czytałem Uratuj mnie, czy ksiązke jakiejś lekarki o pogranicznym zaburzeniu osobowości i tam wiele takich "niestosownych" zachować określanych jest jako normalne u takich ludzi. Więc najpierw sie doucz a później oceniaj co jest co :)

nie rozumiesz nadal o co mi chodziło.

nadal zwalasz to na bordera.

 

 

Kasiu, ile razy ostatnio wyjebałaś komuś nogi na biurko?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Radku, Cay czas...już Ci to pisalam, chcesz zwrócić na siebie uwagę. temu doktorkowi teżchciałeś to pokazać, tylko,że tak jak napisałam wcześniej, są pewne granice. Ja sobie nie wyobrażam,żeby pracownik przyszedł do mnie, założył nogi na stół i mi powiedział" I co Pani dyrektorko?"Co mi Pani teraz zrobi? Zwoni mnie pani? To niech mnie Pani Zwolni! Zobaczymy czy się pani to uda! Nie poddam się tak łatwo! Tą stronkę to niech sobie pani zrobi sama, a pieniądze, które mi pani wyłożyła na kurs....to niech sobie pani w d.pę wsadzi!Proszę....tu są te pieniąde!....I daje mi 400 zł na stół.

 

Nie.....no w takiej sytuacji........to wiesz........też bym zareagowala jakoś. Masz szczęście,że doktorek zachował się z taktem.

Bo pewne granice są i nie należy ich przekraczać.

Sam fakt położena butów na stół by u mnie nie przeszedł. Wyprosiłabym takiego nauczyciela bez dwch zdań z mojego gabinetu.Oczekiwałabym przeprosin. Poważnie mówię.

Radziu....popraw się dziecinko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie może tu być spokoju i nie możemy rozmawiać na spokojnie i siebie wspierać zamiast niszczyć ?

 

Live togather, die alone.

 

Jeśli nie potrafimy żyć ze sobą, pozostanie nam umierać w samotności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kasia robila inne "złe" rzeczy. O tobie nie wspomne :)

chętnie posłucham o sobie....

 

 

czytaj uważnie.

 

 

dokładnie o co mi chodzilo napisała Monika. dokładnie o to.

a Ty wszystko zasłaniasz borderem. są cechy Twojej osobowości, które nie należą do bordera. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://www.youtube.com/watch?v=Q-03ePM1GM8

 

[Dodane po edycji:]

 

Monika1974, ale ja nie pisałem tego do twojego przykładu. To było od tak :)

Gdybym zauważył że ktoś ma siwego włosa pewnie powiedziałbym aby zapisała sie do fryzjera. Najlepiej dla psow - dział "pudle i psy nierasowe"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×