Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

OMEN1695, Tez jestem abstynentem i cwiczacym, pozdrawiam. Nie rozumiem, co to za osiagniecie nawalic sie. Toz to nawet jest niesmaczny ten caly alkohol. A sam sylwester to tez glupota, bo w kazdy dzien czlowiek moze sie napierniczyc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

carola, Ale super :D coraz mniej takich kobiet :D tylko społeczeństwo niepotrzebni dzieli zainteresowania na te męskie i te damskie ... przez co jak ostatnio wybrałem się do kosmetyczki ,to przed wejściem rozglądałem się na ulicy czy żaden facet nie idzie :P

Snejana, to dobrze , zaraz zwiąże siostrę i zostawię w lesie ... zwabie wilki i chata wolna :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OMEN1695, Tez jestem abstynentem i cwiczacym, pozdrawiam. Nie rozumiem, co to za osiagniecie nawalic sie. Toz to nawet jest niesmaczny ten caly alkohol. A sam sylwester to tez glupota, bo w kazdy dzien czlowiek moze sie napierniczyc.

Bądź pochwalony dobry Człowieku :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heluś to jest to, Tomcio wczoraj się chwalił ,że ma mieszkanie, zwalamy mu się na chatę

Zapraszam , taką ekipę to bym z przyjemnością ugościł :105: , tylko ... te sprzątanie po zlocie :?:P

Nie rozumiem, co to za osiagniecie nawalic sie.

Też tego nie rozumiem gdy idą i kupują 20 piw z czego połowę wypier*olą pod sklepem , a póżniej się tym chwalą :D choć kiedyś też się robiło coś takiego , ale to było dawno i nieprawda jak to się mówi :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

anonus, hmmm, to zależy od alkoholu, osobiście jedynie bardzo zimne drinki lubię i najlepiej w towarzystwie (jak jestem sam, to w zasadzie abstynent)

Ale wtrąciłem się z innego powodu:

"W niskich, przyćmionym światłem wymoszczonych barach mieszka alkohol kolorowy i chłodny. Rozkołysany w przezroczystym szkle, w zetknięciu z ciałem eksploduje, ogarnia myśli. Palą się i nikną, a ich miejsce zajmuje czysty żywioł, czysta tęsknota. Tlą się myśli, alkohol w żyłach człowieka dokonuje cudownych przeobrażeń, krew zakrzepłą w formy rozsądku zamienia z powrotem w srebrną, żywą pianę, geometryczne bryły umysłów odkształca w elastyczne tworzywo. U progu zamroczenia człowiek powraca do tego, czym był wiele istnień wstecz: do obietnicy, do zapowiedzi ludzkości. Wszystko w nim jest możliwością jedynie, pragnieniem krótkim, spalającym się w swej intensywności, nie mającym się spełnić nigdy i w niczym."

 

H.Poświatowska "Opowieść dla przyjaciela"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×