Nocne Darki - czynne 23:00 - 6:00

[Gość]

petruszka30, dobrej nocy życzę.

 

i ja znikam

[girl anachronism]

Dobry, ja oczywiście głupieję. Nie ma to jak dziwna górka Potrzebuję gadania, ale gadania z kimś, kto rozumie.

[Lord Cappuccino]

Zamykamy.

[Śmiercionauta]

Dobry wieczor.

[violik]

Dobranoc.

[Gość]

Dobry, ja oczywiście głupieję. Nie ma to jak dziwna górka Potrzebuję gadania, ale gadania z kimś, kto rozumie.

Pogadaj z Jezusem.

[Śmiercionauta]

A propo Jezusa. Nortt masz ciekawa liczbe postow.

[Gość]

i znowu spia

[Gość]

...i ja też jeszcze.

[jasaw]

ja też .... dzisiaj późno wstałam, nie jestem zmęczona....

[Alienated]

i znowu spia

Nie śpią! Próbowali się przed chwilą dodzwonić

[Gość]

o boszzz ale powitanie

dzien dobry wiec

[Gość]

Idę spać. Dobranoc...

[tahela]

Alienated, ja wczoraj miał telefon po 24 , no to poszli sobie wszyscy ech

 

-- 01 kwi 2012, 02:41 --

 

Nortt,

niech pogada ze mną ja moge być Jezusem,

w koncu Bóg sie moze objawić pod kazdą postacią, to czemu akurat nie pod moja,

ale G.A. sobie tez chyba poszła z Jezusem pewnie rozmawia.

 

-- 01 kwi 2012, 02:50 --

 

Odrazu zanaczę ze w rozmownym pakiecie nie ma cudów cuda sa tylko pod publikę i na pokaz, to tak na wszelki wypadek dla tych co by sie po cuda zaczęli zgłaszać a rozmawiać by nie chcieli.

Jeśli idzie o zmartwych wstanie tym bardziej nie wchodzi w grę kiedyś raz było coś takiego facet ma na imię Łazarz i żyje do dzisiaj, nawet jest tu na forum , nie wyrobił facet po dwóch tysiącach lat i zwariował w końcu dziwię się tyle tyko ze wybrał Polskę do swej marnej ludzkiej i wiecznej egzystencji bo życie to ma góra sto lat a dwa tysiące to już egzystencja.Wiem co mowie jako człowiek sam mam tyle.

 

-- 01 kwi 2012, 02:51 --

 

zaznaczam ze to zart bo z ludźmi rożnie bywa

[Gość]

Alienated, cierpliwi zostana nagrodzeni

[tahela]

wzięłam tabsa , zapodałam star-treka i czuje ze zaczyna działać więc moze zasnę, na razie czuje utratę rzeczywistości a spanie kiepskol ale sie kłądę,

dobranoc duchy

[dogomaniaczka]

hej

[dogomaniaczka]

czy ja wiem..jakiś taki wieczorny niepokój mi się włączył..

[dogomaniaczka]

Bellatrix, nie, już jestem z chłopakiem u nas w mieszkaniu..eh..czuję, że zaczyna być lepiej, a co za tym ciężej bo trzeba coś robić i znowu mam ochotę się wycofać i spokojnie cofnąć się do siedzenia w łóżku niż mierzyć się z rzeczywistością : ( czemu to musi być takie pokręcone czemu jak jest lepiej to nie można, zwyczajnie, po prostu czuć się lepiej? czemu ja wszystko komplikuję..

[dogomaniaczka]

Bellatrix, heh moja mama mówi podobnie, że za bardzo analizuję to co czuję i co myślę..może coś w tym jest..

[dogomaniaczka]

czasem mi się po porstu wydaję że jak zrozumiem to będzie mi łatwiej, a żeby zrozumieć analizuję..

[rabbithearted]

Też mam problem z nadmiernym analizowaniem. M.in. to mnie doprowadziło do stanu, w którym jestem teraz.

 

Narobiłam sobie zaległości, które spokojnie byłabym w stanie nadrobić, gdyby nie to, że po lekach jestem to senna, to mną wstrząsają dreszcze, mam mdłości itd. itp. I nie wiem, co dalej.

[Gość]

spia?

[*Wiola*]

petruszka30, Nie śpią

[*Wiola*]

Bellatrix, Kasiu życie wraca do normy