Skocz do zawartości
Nerwica.com

cześć, szukam wsparcia


Magdalenkaa

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, Magdalenkaa napisał(a):

brzmi bardzo łatwo, ale wbrew pozorom u mnie to chyba na ten moment jest niemożliwe, żeby nie myśleć o niczym.

 

Jak śpisz, to nie myślisz o niczym (nawet gdyby sen uznać za rodzaj myślenia, to nie w każdym momencie spania śnimy o czymś). Więc to jest możliwe dla każdego. Co więcej, można łatwo to osiągnąć na jawie za pomocą silnych leków uspokajających. Jeżeli nie masz predyspozycji to uzależnień, możesz spróbować od alprazolamu, który przepisze Ci każdy lekarz ogólny, jeśli opiszesz swój stan. Dopóki nie masz psychiatry, to powinnaś na tym się oprzeć. Tylko musisz pamiętać, że to rozwiązanie tymczasowe, bo organizm szybko się przyzwyczai. Być może, choć tego nie wiem, dobrym rozwiązaniem jest branie raz na tydzień, np. w niedziele po śniadaniu, gdy mamy dużo czasu i możemy poświęcić go na ćwiczenia umysłowe z przerwami, tylko po to, aby uzyskać stan, o którym pisałem wcześniej. W ten sposób nie będziesz musiała ciągle zwiększać dawki (i zostać np. przy 0,5 mg). Jeżeli masz skrajne trudności z koncentracją na "niczym", to ten sposób zlikwiduje te trudności. Mogą się oczywiście pojawić różne paradoksy, np. zalew "pozytywnych myśli", pragnienia wyjścia do ludzi itp. ale to już łatwiej kontrolować. 

 

Podkreślam jednak, że to jest tylko czasowe rozwiązanie, dopóki nie dostaniesz się do psychiatry. Jeżeli jednak jesteś w stanie ćwiczyć świadome niemyślenie, to prawdopodobnie możesz sobie poradzić bez alprazolamu czy jemu podobnych.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.02.2024 o 23:40, Magdalenkaa napisał(a):

niestety mam ograniczony wybór, mieszkam za granicą, nie czuje się na tyle pewnie by iść do obcojęzycznego psychiatry, zależy mi na mówiącym po polsku, bym mogła porozumiewać się z nim swobodnie, bez zastanowienia. obdzwoniłam wszystkich dostępnych, niestety nie mają już miejsc na nowych pacjentów. jedyne co mogę robić, co tydzień dzwonić i pytać o to czy jakiś termin się zwolnił - co też regularnie robię. ale przez ciągły brak miejsc, tracę nadzieję

Hej. Jest jeszcze luxmed w Polsce. Zazwyczaj mają dużo dostępnych psychiatrów. Są też wizyty online. Ja bym Ci poleciła farmakoterapie. Niestety nie uporasz się z tym sama. 

Teraz, Raissa667 napisał(a):

Hej. Jest jeszcze luxmed w Polsce. Zazwyczaj mają dużo dostępnych psychiatrów. Są też wizyty online. Ja bym Ci poleciła farmakoterapie. Niestety nie uporasz się z tym sama. 

Lekarz internista może przepisać Ci też jakiś lek tymczasowo np hydroksyzynę. Może pramolan? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×