Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 9.02.2020 o 05:26, Natrętnik napisał:

Ja na spanie polecam amitryptyline, to jest prawdziwy lek orkiestra, szkoda ze przy ocd nie można brac jej solo. I ciekawe jest to, ze lek na noc usypia a w dzień pobudza. Nie to co mirta i miansa, która jak się wezmie rano to usypia.

Lekarz przpisal Ci 2 TLPD Moj k#rwa nawet do paro nie chcial dodac trittico bo stwierdzil ze dojdzie do zs  zawsze myslalem ze to debil ale teraz juz wiem na 100% w jakiej dawce usypia i czy mozna do ssri dodac

Edytowane przez Vegeta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Gagugombro napisał:

Na początku paro właśnie dość mocno wzmacnia nerwicę natręctw- Twoje myśli to nic innego. Nie martw się, to minie. Zwiększ dawkę dopiero jak poczujesz się lepiej. Pozdrawiam!

Gugugombro ,

 myślę i uważam dokładnie tak jak Ty . Jesli dany lek TYLKO ( do 4-max 6 tygodni ) na początku leczenia nasila i zaostrza objawy nerwicy  to jest to jego dobry zwiastun na następne dni i kolejny KROK KU ZDROWIU .

 Ilus , spokojnie ,,, tak to często bywa przy tych lekach ,że zanim sie rozkręcą to można się obsrać , ale potem jest juz tylko LEPIEJ .

 Wytrwałości życzę przede wszystkim ,,, i nie zwiększaj dawki dopuki to co teraz odczuwasz nie zmniejszy się , a dawka 10 mg nie będzie juz tak dobrze działać( wyrażnie to poczujesz ) . Ja jadę na 10 mg Paro ( + na noc 25-do 50 mg Amitryptyliny ).

 Pamiętaj ,że im wyższa dawka tym silniejsze uboki . Przy paro mogą  to być trudności  w zasypianiu , ociężałość , zlewka psychiczna , czy też mniej satysfakcjonyujący seks , słabsza erekcja, apetyt  i tego typu aspekty . Coś za coś ,,, jednak teraz trzymaj się dawki 10 mg i cierpliwie czekaj .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Gagugombro napisał:

Na początku paro właśnie dość mocno wzmacnia nerwicę natręctw- Twoje myśli to nic innego. Nie martw się, to minie. Zwiększ dawkę dopiero jak poczujesz się lepiej. Pozdrawiam!

Gugugombro ,

 myślę i uważam dokładnie tak jak Ty . Jesli dany lek TYLKO ( do 4-max 6 tygodni ) na początku leczenia nasila i zaostrza objawy nerwicy  to jest to jego dobry zwiastun na następne dni i kolejny KROK KU ZDROWIU .

 Ilus , spokojnie ,,, tak to często bywa przy tych lekach ,że zanim sie rozkręcą to można się obsrać , ale potem jest juz tylko LEPIEJ .

 Wytrwałości życzę przede wszystkim ,,, i nie zwiększaj dawki dopuki to co teraz odczuwasz nie zmniejszy się , a dawka 10 mg nie będzie juz tak dobrze działać( wyrażnie to poczujesz ) . Ja jadę na 10 mg Paro ( + na noc 25-do 50 mg Amitryptyliny ).

 Pamiętaj ,że im wyższa dawka tym silniejsze uboki . Przy paro mogą  to być trudności  w zasypianiu , ociężałość , zlewka psychiczna , czy też mniej satysfakcjonyujący seks , słabsza erekcja, apetyt  i tego typu aspekty . Coś za coś ,,, jednak teraz trzymaj się dawki 10 mg i cierpliwie czekaj .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.02.2020 o 18:30, Slayer napisał:

"Tak fajnie żarło i zdechło" i tak mi się coś widzi ,że przez te fajki.

 też mi się tak zdaje .

Ja rzuciłem palenie , ok 17 lat temu . Na początku było ciężko , podchodziłem kilka razy ,aż zatrybiło ,,,niepalenie

Obecnie jakbym nawet chciał zapalić to dostaję po nikotynie takich lęków ,że palenie mnie już w ogóle nie kręci .

 Nie bagatelizował bym u Ciebie ( i w ogóle ) wpływu nikotyny na działanie SSRI . Nikotyna i setki innych substancji w papierosie zapewne mocno rozpierdula( i tak względny  porządek w układzie nerwowym ).Tytoń to SYF i im szybciej rzucisz tym zawsze lepiej .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Ilus napisał:

16dzien na Arketis. 2 dzień na 20mg. A ja nadal mam lęki. Budzę się z lękiem i niepokojem. Do tego mrowienie drętwienie brak apetytu mdłości. Nie wiem co robić. Czekać czy co

Czekać cierpliwie, wszystko minie za tydzien, góra dwa. Miałam to samo dokładnie przez dwa tygodnie na pełnej dawce.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Gagugombro napisał:

Czekać cierpliwie, wszystko minie za tydzien, góra dwa. Miałam to samo dokładnie przez dwa tygodnie na pełnej dawce.

 

Masakra. Już nie daje rady. I takie napięcie psychiczne jak tylko wstaje. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Ilus napisał:

Masakra. Już nie daje rady. I takie napięcie psychiczne jak tylko wstaje. 

Masz hydroksyzyne? Ja się wspomagalam tym, pół godziny przed Paro brałam hydro i ranki były lepsze. Do teraz po wstaniu mam takie napięcie mięśniowe i nerwowe, ale już zdecydowanie słabsze i trwa tylko ok 10 minut.

Edytowane przez Gagugombro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Gagugombro napisał:

Masz hydroksyzyne? Ja się wspomagalam tym, pół godziny przed Paro brałam hydro i ranki były lepsze. Do teraz po wstaniu mam takie napięcie mięśniowe i nerwowe, ale już zdecydowanie słabsze i trwa tylko ok 10 minut.

Mam Alprox 0,5mg. Biorę połówkę rano. A długo już bierzesz? Kiedy poprawa przyszła? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Ilus napisał:

Mam Alprox 0,5mg. Biorę połówkę rano. A długo już bierzesz? Kiedy poprawa przyszła? 

Drugi raz wchodzę na paro po 4 miesiącach przerwy i drugi raz jest tak samo ciężko. Pocieszające jest że im trudniej się wykręca, tym lepiej później działa. W tej chwili biorę 5- Ty tydzień i już widzę wyraźną poprawę. Poprzednim razem już po miesiącu było na prawdę dobrze. Cierpliwości i jestem pewna że nie pożałujesz 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę już 80 dni, 20 mg, potem 30 i 60. Od 3 tygodni 70 mg, czasem 80 mg, no jakoś nie robią na mnie wrażenia te dawki. Odczuwam po tych 80 dniach jakiś efekt przeciwlękowy, ale oczekiwania po paro miałem większe. Albo ona właśnie działa w ten sposób, a ja za dużo oczekuje od niej. W czwartek mam wizytę, widzicie jakiś sens dalej to ciągnąć? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bialas55 napisał:

Ja biorę już 80 dni, 20 mg, potem 30 i 60. Od 3 tygodni 70 mg, czasem 80 mg, no jakoś nie robią na mnie wrażenia te dawki. Odczuwam po tych 80 dniach jakiś efekt przeciwlękowy, ale oczekiwania po paro miałem większe. Albo ona właśnie działa w ten sposób, a ja za dużo oczekuje od niej. W czwartek mam wizytę, widzicie jakiś sens dalej to ciągnąć? 

Wydaje mi się, że jeżeli na takiej dawce nie poczules że złapałes wiatr w żagle i złapałes Boga za nogi - to to nie jest lek dla Ciebie, na mnie paro podziałalo poprzednim razem tak bardzo dobrze, że nawet się nie spodziewałam że może być tak dobrze. Teraz po miesiacu jest lepiej, ale bez rewelacji - może jeszcze potrzebuje czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bialas55 napisał:

Od 3 tygodni 70 mg, czasem 80 mg,

 ja raczej bym poszukał innego leku , tylko jakiego- skoro Paro w takiej dawce działa u Ciebie tak słabo ?

 Znowu jak odstawisz to nie wiadomo jak zareagujesz na sama odstawkę , czy lęki nie wrócą ?

 Nie wiem , mało kto Tutaj bierze tak kosmiczne dawki tego leku .

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślałem o anafranilu , ale palenie papierosów ponoć obniża skuteczność leku. Dużo nie pale, ale jednak. Jest jeszcze sertralina i wenlafaksyna, tylko problem w tym że one pobudzają też, a mi energii to nie brakuje i bardziej jest potrzebne uspokojenie, które miała dać paro, ciężkie te życie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bialas55 napisał:

a mi energii to nie brakuje i bardziej jest potrzebne uspokojenie, które miała dać paro, ciężkie te życie.

 czy mogę wnioskować po tym fragmencie Twojej wypowiedzi ,że zauważasz u siebie pewne elementy ADHD , tak zwany <nieogar energetyczyny z impuslwywnym napędem ?, /ciągły chaos i brak spokoju umysłu pomimo wysokiej puli energii ciała ?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. W piątek dostałam lek Paroxinor 20mg. 

Najpierw mam brać tydzień pół tabletki. Ulotki nie chciałam czytać ale postanowiłam że może znajdę w necie na jakimś forum jakieś opinie o tym leku..a tak naprawdę, miałam nadzieję przeczytać więcej pozytywnych opinii niż tych złych... 😋😋  

Ale wzięłam wczoraj pół tabletki. Czułam mdłości, potem pół dnia brak apetytu a o 23.00 nadmierny apetyt tak ze wstałam z łóżka i poszłam do lodówki co mi się nigdy nie zdarzało 🙂 potem czytałam forum i przeraziło mnie jak kilka osób napisało, ze po kilku dniach musieli zaprzestać brać ten lek bo tak z nimi źle było.. Ja też sie bardzo boję zwłaszcza że jutro znów do pracy po weekendzie. Zobaczymy jak dziś się bede czuła.

3 lata temu brałam lek Moklar i super na mnie zadziałał. Depresja całkowicie przeszła a lęki przeszły do tego stopnia że sama wychodziłam z domu, ma zakupy itp. Ostatnio znów gorzej się czuje dlatego poszłam do psychiatry i dostałam właśnie Paroxinor.  

Zastanawiam się czy poprostu nie zaprzestać go brać a poprosić psychatre znów o  Moklar . Moklar działal o 1 dnia, i bez skutkow ubocznych. 

Poprostu boję się tego Paroxinoru

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Adka_37 napisał:

Poprostu boję się tego Paroxinoru

  Szczęść Boże .

 Biorę Paroxinor już latami  (z przerwami ),,, dla mnie to jeden z lepszych leków na nadwrażliwość , lęki , depresje , traumy etc .

 Jednak nie każdy jest mną ,,, i każdy ma prawo inaczej reagować na ten lek .

 Skoro kiedyś Adka 37 pomógł Ci moklar , pogadaj z lekarzem by może znowu z nim wskoczyć .Ja bym tak zrobił .

 U mnie Paro zadziało ( od pierwszej tabletki , dosłownie ) było to w 2010 bodajże roku ,,, teraz jadę na 10 mg i Dzięki Bogu lek ten do wewspół z Amitryptyliną  braną na noc ) bardzo mi pomaga .

 Z drugiej strony z większością leków jest tak ,że zanim się wkręcą i zaczną dawać dobre efekty to trzeba się sporo czasu ( czasami aż do 6 tygodni ) zdrowo namęczyć z ubokami . 

 Pokój z Tobą .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kalebx3 Gorliwy napisał:

  Szczęść Boże .

 Biorę Paroxinor już latami  (z przerwami ),,, dla mnie to jeden z lepszych leków na nadwrażliwość , lęki , depresje , traumy etc .

 Jednak nie każdy jest mną ,,, i każdy ma prawo inaczej reagować na ten lek .

 Skoro kiedyś Adka 37 pomógł Ci moklar , pogadaj z lekarzem by może znowu z nim wskoczyć .Ja bym tak zrobił .

 U mnie Paro zadziało ( od pierwszej tabletki , dosłownie ) było to w 2010 bodajże roku ,,, teraz jadę na 10 mg i Dzięki Bogu lek ten do wewspół z Amitryptyliną  braną na noc ) bardzo mi pomaga .

 Z drugiej strony z większością leków jest tak ,że zanim się wkręcą i zaczną dawać dobre efekty to trzeba się sporo czasu ( czasami aż do 6 tygodni ) zdrowo namęczyć z ubokami . 

 Pokój z Tobą .

🙂 dzięki. Ja w sumie czuje się dziś lepiej na tej ćwiartce niż wczoraj  na połówce tabletki.

Może jakoś to będzie 🙂🙂 doraźnie mam Afobam ale właściwie to wolę go nie brać. 🙂

 

Czyli drugi raz go bierzesz? Czy ciągle nieprzerwanie od 2010r.?

Edytowane przez Adka_37

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Adka_37 napisał:

Czyli drugi raz go bierzesz? Czy ciągle nieprzerwanie od 2010r.?

 

 W sumie to 3 razy ,,, zawsze , za każdym razem  sprawdzał  się wybornie (-; . Pierwszy raz spróbowałem go w 1999 roku , jak tylko wszedł na polski rynek .Potem 2010 -2014 , i teraz od lipca 2019 ,,,

 Jak dla mnie jeden z najlepszych antydepów , choć jak każde lekarstwo ma swoje ograniczenia i uboki .Taki klimat (-:

 Pokój z Tobą .

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Kalebx3 Gorliwy napisał:

 

 W sumie to 3 razy ,,, zawsze , za każdym razem  sprawdzał  się wybornie (-; . Pierwszy raz spróbowałem go w 1999 roku , jak tylko wszedł na polski rynek .Potem 2010 -2014 , i teraz od lipca 2019 ,,,

 Jak dla mnie jeden z najlepszych antydepów , choć jak każde lekarstwo ma swoje ograniczenia i uboki .Taki klimat (-:

 Pokój z Tobą .

 

Achaa 🙂🙂

😊 

Ja przy tym leku nawet dobrze się czuje. 3 lata temu brałam Moklar (IMAO) dobrze go przeszłam 🙂 ale po 2 latach przestał działac. 

 

Edytowane przez Adka_37

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×