PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)

[bedzielepiej]

Nie mozesz brać paro bez uzgodnienia tego z lekarzem. Nie wiesz też jaką dawkę musisz brać i ile odczekać po odstawieniu tego leku co teraz masz .czasami przeraża mnie to jak niektórzy sami żąglują tego typu lekami.

przecież to konowały najczęściej tego nie wiedzą i każą czekać niektórzy po 2 tyg. Mnie to przeraża jak lekarze żąglują lekami, to jest czasami parodia dopiero.

 

Przeciętny pacjent ma większą wiedzę na temat lekow psychotropowych aniżeli lekarz. Lekarze nawet nie czytają ulotek.

[Gość]

vica, żaden z tych leków nie ma skutków ubocznych wpływających na wygląd :) Nie ma też wiekszego znaczenia który z tych leków zaczniesz brać. Ja bym sugerował paroksetyne (Parogen) przy takich zaburzeniach.

[Psychopharm]

Ta, na te zaburzenia paro najlepsza :)

[vica]

Dziękuję za odpowiedź. A może ktoś z autopsji powiedzieć, jak się można czuć na początku leczenia Parogenem? lekarz mi powiedział, że to najsilniejszy lek przeciwlękowy, ale w ciągu pierwszego tyg. czy nawet 2, może leki nasilić. Czy tak jest? a jak tak, to jak przez ten okres przebrnęliście?

[nobody25]

Po jakim czasie zaczeliście tyć na paroksetynie ? biorę 10 mg od około tygodnia, z początku fajnie apetyt mniejszy a teraz czuje że z dnia na dzień apetyt się zwiększa

[Morphine90]

Po jakim czasie zaczeliście tyć na paroksetynie ? biorę 10 mg od około tygodnia, z początku fajnie apetyt mniejszy a teraz czuje że z dnia na dzień apetyt się zwiększa

 

Sama paroksetyna raczej tak nie działa, raczej zmniejsza apetyt (tako rzecze ulotka). Możliwe, że wcześniej Twój słaby apetyt wynikał z nerwów/złego stanu psychicznego i po prostu wraca do normy razem z jego poprawą.

 

Dziękuję za odpowiedź. A może ktoś z autopsji powiedzieć, jak się można czuć na początku leczenia Parogenem? lekarz mi powiedział, że to najsilniejszy lek przeciwlękowy, ale w ciągu pierwszego tyg. czy nawet 2, może leki nasilić. Czy tak jest? a jak tak, to jak przez ten okres przebrnęliście?

 

U mnie nie było pogorszenia, więc nastaw się pozytywnie. Poczułam działanie uspokajające od razu.

[Gość]

vica, tak jak lekarz mówił. U mnie to było pobudzenie bez poprawy samopoczucia i nie mogłem sobie przez to znaleźć miejsca, taka mini akatyzja. Lekki szczękościsk, zrenice rozszerzone, brak apetytu, trudności w zasypianiu, bardzo intensywne marzenia senne, osłabione libido i to chyba tyle :) ogólnie nie ma się co bać, nic strasznego.

Powodzenia.

 

-- 05 lut 2016, 16:21 --

 

nobody25, no apetyt się z czasem poprawia ale luzik, przecież to nie mirtazapina czy olanzapina i przy odrobinie chęci da się tą wage kontrolować spokojnie.

[nobody25]

ok, ważę już za dużo, mam dużą otyłość( zwiększony apetyt mam nawet po hydroksyzynie), dlatego nie wiem czy kuracja paroksetyną jest najlepszym rozwiązaniem, ale nic, damy sobie czas.

[edytka1976]

Ktoś z was ma doświadczenie z lekiem perazin 12,5 mg? Dostałam doraźnie jak znowu zacznę świrować. .teraz czuję się bardzo dobrze ale chciałam go wypróbować na wieczór by zobaczyć czy mogę potem np.prowadzić auto, albo czy też nie.

 

-- 05 lut 2016, 20:55 --

 

Vica jak paro zacznie działać nie będziesz miała problemów z zaakceptowaniem swojego wyglądu. I nie czytaj za dużo bo każdy inaczej reaguje. Ja np.spałam jak zabita i miałam ogromną ochotę na sex .wiec nie u każdego libido słabnie

 

-- 05 lut 2016, 23:26 --

 

ok, ważę już za dużo, mam dużą otyłość( zwiększony apetyt mam nawet po hydroksyzynie), dlatego nie wiem czy kuracja paroksetyną jest najlepszym rozwiązaniem, ale nic, damy sobie czas.

 

Ja też przytyłam ale to nie wina wzmożonego apetytu tylko spowolnionego metabolizmu. Poza tym chyba lepiej jest być kurpulentną osobą która korzysta z życia niż chudą i bojącą się żyć. Ja wybrałam to pierwsze

[nobody25]

Ktoś z was ma doświadczenie z lekiem perazin 12,5 mg? Dostałam doraźnie jak znowu zacznę świrować. .teraz czuję się bardzo dobrze ale chciałam go wypróbować na wieczór by zobaczyć czy mogę potem np.prowadzić auto, albo czy też nie.

 

-- 05 lut 2016, 20:55 --

 

Vica jak paro zacznie działać nie będziesz miała problemów z zaakceptowaniem swojego wyglądu. I nie czytaj za dużo bo każdy inaczej reaguje. Ja np.spałam jak zabita i miałam ogromną ochotę na sex .wiec nie u każdego libido słabnie

 

-- 05 lut 2016, 23:26 --

 

ok, ważę już za dużo, mam dużą otyłość( zwiększony apetyt mam nawet po hydroksyzynie), dlatego nie wiem czy kuracja paroksetyną jest najlepszym rozwiązaniem, ale nic, damy sobie czas.

 

Ja też przytyłam ale to nie wina wzmożonego apetytu tylko spowolnionego metabolizmu. Poza tym chyba lepiej jest być kurpulentną osobą która korzysta z życia niż chudą i bojącą się żyć. Ja wybrałam to pierwsze

 

Oczywiście, ale otyłość rozwija inne ogromnie poważne choroby, do tego mam problemy hormonalne, więc wybranie "mniejszego zła " tutaj po prostu nie wchodzi w rachubę.

[vica]

Ktoś z was ma doświadczenie z lekiem perazin 12,5 mg? Dostałam doraźnie jak znowu zacznę świrować. .teraz czuję się bardzo dobrze ale chciałam go wypróbować na wieczór by zobaczyć czy mogę potem np.prowadzić auto, albo czy też nie.

 

-- 05 lut 2016, 20:55 --

 

Vica jak paro zacznie działać nie będziesz miała problemów z zaakceptowaniem swojego wyglądu. I nie czytaj za dużo bo każdy inaczej reaguje. Ja np.spałam jak zabita i miałam ogromną ochotę na sex .wiec nie u każdego libido słabnie

 

Mnie tylko interesuje, czy wypadają włosy, bo to moja obsesja . MOgę przytyć, moge schudnąć, chociaż wolałabym to 1wsze, byleby nie wypadały mi włosy. Libido tez mało istotne, chociaż mąż by się ucieszył

[edytka1976]

Nie wypadają. Nic się w wyglądzie nie zmienia

[Psychopharm]

Poza tym ogonem co wyrasta po 2 miesiącach

[Vengence]

Poza tym ogonem co wyrasta po 2 miesiącach

I rogi.

[edytka1976]

[Don Corleone]

Czesc Vica, pozdrawiam cie serdecznie

Niestety nie mam dla Ciebie dobrych wiesci, to jestem ja po 12 latach zazywania paroksetyny

 

[edytka1976]

Oj nie strasz dziewczyny Don Corleone

[feniksx]

ludzie bez takiej Paniki..... jedni tyją inni chudną i nie wiele to ma wspólnego z lekiem.... Bardziej z naszą nerwicą... jedni denerwując się szukają ukojenia w jedzeniu i więcej jedzą i nagle pojawia się lek i zwalają, że tyją przez to.... inni znów mają tak system rozchwiany że przestają jeść i chudną... to jest kwestia indywidualna....

 

sam jade na Paro 3 rok... i za kazdym razem powiem ze swieny lek... 3 razy do niego wracałem.... i obawiam sie ze bedzie przyjaciolka do konca zycia ale lepsza taka niz sie meczyc... a poza tym wzielem sie za diete i przestrzeganie zasad jedzenia i nawet schudłem....

[edytka1976]

Feniksx zgadzam się z tobą

[vica]

Oj Don Corleone, to mnie nastraszyłeś To juz wolałabym jakieś czaderskie różki Ale mój małżonek ma zakola i bez paroksetyny.

Nie zaczęłam jeszcze brać.

Powiedzcie mi co robicie z lekami, które Wam nie odpowiadają i zostają wam opakowania, blistry etc Ja trochę tego mam i nie wiem co z tym zrobić ...

[Morphine90]

Oj Don Corleone, to mnie nastraszyłeś To juz wolałabym jakieś czaderskie różki Ale mój małżonek ma zakola i bez paroksetyny.

Nie zaczęłam jeszcze brać.

Powiedzcie mi co robicie z lekami, które Wam nie odpowiadają i zostają wam opakowania, blistry etc Ja trochę tego mam i nie wiem co z tym zrobić ...

 

Możesz:

1) zanieść do apteki, która przyjmuje odpady medyczne (przynajmniej jedna w małym mieście)

2) zanieść do punktu zbiórki odpadów niebezpiecznych

Albo przechować zanim się nie przeterminują, czasem zdarzy się, że wrócisz jeszcze do tego leku - a jak się przeterminuje, to patrz wyżej.

[szaraczek]

vica, Możesz też oddać je swojemu lekarzowi. Lekarze psychiatrzy przyjmujący w przychodniach, często prócz tego pracują też w szpitalach psychiatrycznych. Jeśli leki nie są przeterminowane mogą oni je wykorzystać na oddziale

[Bluepb]

Powiedzcie mi co robicie z lekami, które Wam nie odpowiadają i zostają wam opakowania, blistry etc Ja trochę tego mam i nie wiem co z tym zrobić

A jakie masz edit: tic tac 'ki ?

[Vengence]

Powiedzcie mi co robicie z lekami, które Wam nie odpowiadają i zostają wam opakowania, blistry etc Ja trochę tego mam i nie wiem co z tym zrobić

A jakie masz edit: tic tac 'ki ?

Przyłączam się do pytania?

[rabbithearted]

Dobra, jest plan: w przyszłym tygodniu wracam do paroksetyny. Akurat będę miała tydzień wolnego, potem pierwsze dwa tygodnie na uczelni bardziej organizacyjne, więc powinnam jakoś przeżyć.

 

Ostatnio schudłam 3 kg, nawet nie miałabym nic przeciwko przytyciu bo jestem znowu na granicy niedowagi.

 

Mam nadzieję, że paroksetyna znów mi trochę pomoże.