Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

benzowiec84, szczerze wolalabym byc zywym trupem, ale zywym trupem ktory wychodzi z domu bo jak tak dalej pojdzie to ja tu zeswiruje....bardzo sie ciesze ze Ty sobie bez lekow radzisz ale ja sadze ze by mnie tu nie bylo gdyby nie leki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzowiec84, szczerze wolalabym byc zywym trupem, ale zywym trupem ktory wychodzi z domu bo jak tak dalej pojdzie to ja tu zeswiruje....bardzo sie ciesze ze Ty sobie bez lekow radzisz ale ja sadze ze by mnie tu nie bylo gdyby nie leki :)

 

skoro masz lęki to bierz benzo i sprawa załatiwiona ,nie ma sensu się truć jakimiś SSRI tldp czy jeszcze coś. benzo robią mniej szkód na mózgu niż SSRI . dzisiaj przeczytałem kolejny post na tym forum że człowiek nie może zejść z SSRI ma straszne skutki uboczne , a afobam brał długo i zszedł bez problemu . nie wiem co gorzej uzależnia czy benzo czy te SSRI . ale wiem że ssri robią gorszę szkody na mózgu a benzo są skuteczniejsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i w tym momencie to ja mam szczerze gdzies to jak potem ja to odstawie itp chcialabym po prostu nie mieć tych je ba nych lęków...za wszelką cene i po trupach , nawet jak ja mam byc chodzącym trupem. mam 20 lat i musze siedziec w domu , czy to nie żałosne ? jasne że żałosne ;/ za jakie grzechy ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzo to rozwiązanie doraźne, w przeciwieństwie do antydepresantów

 

to teraz posłuchaj siebie . Jak długo leczysz depresję i czy się wyleczyłaś? ja leczę się 8 lat przerobiłem wszystkie leki i wychodzę w stanie opłakanym,jak zaczynałem brać miałem taką zwykłą depresje [bez leków bym przeżył] , antydepy też powinny być doraźne aż depresja puści . ludzie leczą się całe życie i to jest głupota , bo po co brać całe życie leki skoro nie pomagają. skoro biorą cały czas to znaczy że cały czas mają depresje tak?

Klona brałem ponad rok i zszedłem bez problemu , poprawił moj stan depresyjny , pod tym względem że byłem pewny siebie,niczego się nie bałem i po prostu było spoko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale to nie tak jest, ja potrzebuje wyleczyć lęki ja nie mam depresji samej w sobie.. ja mam depreche jak lęki mnie przerastają i tu się rozchodzi tylko i wyłącznie o lęki gdyby nie lęki to ja bym nigdy nie wpadła w żadną depresje.. a ja sama nie jestem w stanie funkcjonowacc bez lekow bo mam taki lęki że powiesić się idzie ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzowiec84, gdybym nie miała względnie długiej remisji, to pewnie podzielałabym Twoje zdanie, ale wiem, że trafiony antydepresant działa cuda i to nie doraźnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×