Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


Dryagan

Rekomendowane odpowiedzi

22 godziny temu, Catriona napisał(a):

Jak na każdy pojawiający się lęk, będzie ktoś reagował braniem benzo - to tak, uzależni się bardzo szybko, głównie psychicznie, bo po co się męczyć skoro jest ekspresowy sposób?
 

Mądre masz podejście, takie właściwe z głową. Ale nie do końca przyznam rację, że przy ostrych atakach paniki, lepiej sobie radzisz sama niż z tabletką. Tzn bardzo fajnie, że tak potrafisz. Tak powinno być, ale nie każdy ma siłę w takich kryzysowych sytuacjach

Kiedy cię weźmie atak paniki np. w pracy, a masz obowiązki do zrobienia, jesteś wśród ludzi, to na takie właśnie kryzysowe sytuacje jest benzo. Oczywiscie pod warunkiem, że uczciwie tylko sytuacjach „pod bramką”, kulminacji lęku -> level hard

20 godzin temu, cynthia napisał(a):

Dzień dobry wieczór wszystkim.

Działo się tyle, straciłam panowanie nad życiem.

No i leki.

Pierwsze dni były fantastyczne. Drugi dzień bez leków! Radzę sobie!

Później koszmary, bezsenność i zespół odstawienny.

Nikomu tego nie życzę.

No ale cóż, i ja uległam myśli, że przecież bez leków dam sobie radę, przecież czuję się dobrze.

Nie dałam rady i poszłam prosto na przejazd kolejowy.

No ale żyję, sama nie wiem, czy dobrze.

 

Pozdrawiam wszystkich nowych i starych! 

Na ten przejazd kolejowy, to tak dosłownie? Mogę zapytać jakie wtedy leki odstawiłaś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Lusesita Dolores napisał(a):

Ja jestem uzależniona od afobamu.

Biorę 1-3 mg dziennie 

Codziennie 

Jak nie wezmę to mam taki atak paniki i jeden wielki stan lękowy. Nie umiem sobie z tym poradzić. 

Dwa opakowania które przepisuje mi psychiatra mi nie starczają dlatego dzwonię do lekarza rodzinnego po kolejne dwa opakowania.

Ech...

Długa tak już ciągniesz na afobamie? Miesiące czy w latach? Nie zamula Cię  w ciągu dnia ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, brum.brum napisał(a):
22 godziny temu, Catriona napisał(a):

 

Mądre masz podejście, takie właściwe z głową. Ale nie do końca przyznam rację, że przy ostrych atakach paniki, lepiej sobie radzisz sama niż z tabletką. Tzn bardzo fajnie, że tak potrafisz. Tak powinno być, ale nie każdy ma siłę w takich kryzysowych sytuacjach

Ja nauczyłam się radzić podczas ataków. Potrafię to kontrolować. Oczywiście nie zawsze, jednak benzo biorę tylko w krytycznych momentach. Nie mówiąc o psychozie, bo wtedy to konieczna konieczność.

 

18 minut temu, brum.brum napisał(a):

Na ten przejazd kolejowy, to tak dosłownie? Mogę zapytać jakie wtedy leki odstawiłaś?

Tak, dosłownie. 

Odstawiłam wszystkie leki. Klozapol, latudę, fluoksetynę i lamilept tak z dnia na dzień. Nie pamiętam w którym momencie wpadłam w psychozę i poszłam by rzucić się pod pociąg. Mam wyrwane z życia z 2-3 tygodnie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, cynthia napisał(a):

 

Odstawiłam wszystkie leki. Klozapol, latudę, fluoksetynę i lamilept tak z dnia na dzień. Nie pamiętam w którym momencie wpadłam w psychozę i poszłam by rzucić się pod pociąg. Mam wyrwane z życia z 2-3 tygodnie. 

Ojoj to tak hardcorowo odstawiłaś, a raczej „jebłaś tym”…też mam doświadczenie kiedy odstawiłem z dnia na dzień, do zera 3 różne leki. Chciałem się wieszać 😰Na samo wspomnienie nie dobrze mi się robi. Przekonałem się, na własnej skórze, że nie wolno odstawiać tak „poważne” leki od razu. Szczególnie jak się leczy kilka lat farmakologią.

Dobrze, że nie dotarłaś tam pod ten pociąg. Ktoś/Coś czuwało nad Tobą.

Wrocilas do tych samych leków? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@cynthia dziękuję . Mamy nauczkę, niestety bolesną i na własnych błędach. Przestroga dla Innych

31 minut temu, cynthia napisał(a):

Ja nauczyłam się radzić podczas ataków. Potrafię to kontrolować. Oczywiście nie zawsze, jednak benzo biorę tylko w krytycznych momentach. Nie mówiąc o psychozie, bo wtedy to konieczna konieczność.

👏

A jak nauczyłaś się radzić sobie z atakami paniki? Z pomocą terapeuty czy samemu? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×