Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzisiaj czuje się...


katrin123

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, zarr napisał(a):

Oj oby było lepiej:(

W niedziele jest więcej ludzi na Mszy,to może spróbuj w jakiś dzień powszedni gdy już będziesz na siłach.

Dziękuję że mnie wspierasz też duchowo to ważne by szukać dobra poza sobą też i to takiego prawdziwego jak Bóg. On też nie ustaje w wysiłkach by do nas dotrzeć robi to przez inne osoby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz nie wiem gdzie ja jestem🤨 nie mam nic do osób wierzących ale może załóżcie sobie o tym temat, albo piszcie na priv? Ja nikogo nie namawiam na ateizm i nie czuje takiej potrzeby. Trochę za dużo tutaj wiary a to nie temat o tym, więc proszę trzymać się tematu.

 

Czuję się źle. Mam szpital w domu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, zarr napisał(a):

Kurcze.. 🙂 ja na prawdę lepiej się czuję w Kościele, i z tym  że Bóg jest.Owszem ... jest głośno o pedofilli w Kosciele ale ja akurat otrzymałam wiele dobra od nich i nie mogę złego słowa powiedzieć na kapłanów 

 

Gdy półtora roku temu zmarł oj tata to dzień w dzień rozpaczliwie płakałam za nim, na prawdę dzień w dzień a w pracy po kątach gdy nikt nie widział. Miałam straszne myśli s...

 

Psycholog zawiodła-bo to był czas pandemii i przez telefon mi powiedziała że moge przyjść dopiero gdy sie zaszczepię. 

 

Leki nie pomagały nigdy (antydepresanty) więc ich nie brałam w tamtym czasie.

 

mama wyjechała za granice, byłam sama z tym wszystkim

 

i kto mi pomógł? Bóg. 

 

Poszłam na Mszę, pamiętam że  to była pierwsza sobota miesiąca godzina 8;00 rano, wieczorem jeszcze miałam te myśli już tak silne jak nigdy a rano po mszy one zniknęły.. pomyslałam sobie że to pewnie chwilowo... ale nie.. minął rok a ja nadal nie mam mysli samob...🥰

 

z kapłanem nie raz mogłam szczerze porozmawiac o tym wszystkim co mnie wtedy trapiło. Owszem mam inne choroby ale nie  dziwgam ich sama ;)

 

-------------------

 

 

lecę do lekarza miłego dzionka ;)

Szkoda że nie każdy kapłan chce pogadać bo zdażaly się osoby które mówiły że on nie jest od terapii tylko spraw duchowych jakby się bał coś doradzać bo mógłby coś źle komuś doradzić tot rudne bo ludzie lubią w konfesjonale mówić grzechy ale i problemy szukają pomocy, porady. Ja niestety z dzieciństwa wyniosłam zła naukę o grzechu i źle się spowiadalam przed długi czas teraz się boje bo już jestem taka zagubiona w tym wszystkim.a dodatkowo złe myśli też w dzieciństwie sprawiły że miałam wpojone kłamstwa religijne ( wiadomo szatan nie moje myśli były a myslałam że to moje) i sporo mam też problemów duchowych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Illi napisał(a):

@kabe1789 ostatnie ostrzeżenie słowne- nie ten temat! Przeczytam jeszcze jeden post na temat wiary i polecą nagrody! 

Całkiem przyjemnie, chociaż z dużymi przygodami. 
 

IIIi; Drygan...?

o co chodzi?

Czym się różni stwierdzenie:

".. dobrze się czuję bo zrobiłem sobie kanapkę i ją zjadłem ze smakiem - jedzenie wpływa na mnie pozytywnie"

"... dobrze się czuję, bo byłem na spacerze - wyciszam się na łące po której spaceruję.."

".. dobrze się czuję bo byłem w kościele, bliska relacja z Bogiem daje mi siłę i nadzieję.."

 

czym?

na marginesie, czytałem regulamin forum..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, miL;) napisał(a):

".. dobrze się czuję bo byłem w kościele, bliska relacja z Bogiem daje mi siłę i nadzieję.."

 

To stwierdzenie jest w porządku. Natomiast wszelkie dalsze dyskusje mające na celu obrażanie ludzi wierzących i też w drugą stronę - nawracanie niewierzących - dyskusja jaka się wywiązała w związku z tym, w porządku już nie jest. Zresztą to nie wątek na tego typu uwagi. Tu można powiedzieć co się czuje a nie komentować, czy ktoś był czy nie był w kościele. tylko o to chodziło

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, cynthia napisał(a):

co się dzieje?

Ogólnie u mnie szpital w domu. Dzieci poszły pierwszy tydzień do szkoły i już są chore. Na mnie też przeszło. Do tego dostanie się do lekarza graniczy u mnie z cudem🤦 jutro znowu będę próbować zarejestrować nas. Chyba jakieś przeziębienie. Ból gardła i głowy, dziewczyny temperatura przez co mam noce do niczego bo mała ma jeszcze katar i się męczy, i ogólnie mam jakiś spadek formy, nie wiem dlaczego 😮‍💨 na dworze fajnie ciepło i słonecznie a ja najchętniej weszła bym pod kołdrę i nie wychodziła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Szczebiotka napisał(a):

Ogólnie u mnie szpital w domu. Dzieci poszły pierwszy tydzień do szkoły i już są chore. Na mnie też przeszło. Do tego dostanie się do lekarza graniczy u mnie z cudem🤦 jutro znowu będę próbować zarejestrować nas. Chyba jakieś przeziębienie. Ból gardła i głowy, dziewczyny temperatura przez co mam noce do niczego bo mała ma jeszcze katar i się męczy, i ogólnie mam jakiś spadek formy, nie wiem dlaczego 😮‍💨 na dworze fajnie ciepło i słonecznie a ja najchętniej weszła bym pod kołdrę i nie wychodziła.

Ojej, to współczuję. 😕 A z dostaniem się do lekarza u mnie ten sam problem. Każą dzwonić o 8, a o 8:05 już miejsc nie ma...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, cynthia napisał(a):

Ojej, to współczuję. 😕 A z dostaniem się do lekarza u mnie ten sam problem. Każą dzwonić o 8, a o 8:05 już miejsc nie ma...

No u mnie od 7 się dzwoni, jak już uda się dodzwonić to nie ma miejsc🤦 jeszcze zwolnili mojego lekarza ehh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×