Dzisiaj czuje się...

[Catriona]

Godzinę temu, Szczebiotka napisał(a):

pisze mi mega pisma do prokuratury i sądów

Z pismami się zgadzam, ale z tym trzeba uważać bo potrafi strzelić babola. Sam tekst spoko, podstawy prawne jakie podaje trzeba weryfikować.

[Szczebiotka]

5 minut temu, Catriona napisał(a):

Z pismami się zgadzam, ale z tym trzeba uważać bo potrafi strzelić babola. Sam tekst spoko, podstawy prawne jakie podaje trzeba weryfikować.

O tak! Ja np używam chat gpt.i kiedyś testowałam go trochę. To było tak że na to samo odpisywał coś innego. Albo ostatnia sytuacja. Chciałam żeby mi pomógł ułożyć albumy muzyczne i weszłam w rozmowę o utworze TSA 51 a ten mi napisał i się kłócił że to Dżem i utwór listopad także naprawdę trzeba uważać i weryfikować.

 

 

Chryste, niech ktoś mnie kopnie w cztery litery bo nic mi się nie chce robić

 

[little angel]

3 godziny temu, Szczebiotka napisał(a):

Chryste, niech ktoś mnie kopnie w cztery litery bo nic mi się nie chce robić

mnie się nawet nie chce nikogo kopać  znowu przeleżałabym cały dzień

[Szczebiotka]

30 minut temu, little angel napisał(a):

mnie się nawet nie chce nikogo kopać  znowu przeleżałabym cały dzień

Sama się kopnęłam po córkę musiałam iść a teraz siedzę w szkole syna i czekam bo ma jeszcze lekcje, a nie chciało mi się wracać do domu żeby po chwili iść znowu. W sumie to dzięki tym spacerom do szkół z dziećmi czuję się lepiej.

[burzowo]

Względnie spokojnie 

[MicMic]

14 godzin temu, shadow_no napisał(a):

Żyjemy w niesamowitych czasach. Prawie każdego dnia odkrywam kolejne zastosowania dla AI. Czuje się dzięki temu wyśmienicie.

Nadrabiam właśnie zaległości związane z pracą i nigdy wcześniej nie dało się tego wszystkiego zrobić tak szybko i tak dobrze. Kto jeszcze się przed tymi technologiami broni to nie czekajcie za długo, bo postęp jest niesamowity

Gorzej ja AI się ciebie pozbędzie. A raczej dla jej twórców już nie będziesz potrzebny.

[Doktor Indor]

Teraz, MicMic napisał(a):

Gorzej ja AI się ciebie pozbędzie. A raczej dla jej twórców już nie będziesz potrzebny.

Można się na AI obrazić, albo wykorzystać je jak narzędzie do ułatwienia sobie pracy. IMO prędzej zostaną zastąpieni ci, którzy się obrażą. A że AI zmieni rynek to jest pewne – i trzeba próbować się jak najlepiej w tej nowej rzeczywistości odnaleźć.

 

W IT nie można stać w miejscu, bo wtedy się cofasz. Taka branża.

I nie, nie jestem szczególnym fanem AI, prawdę mówiąc czekam, aż ten hype minie, co nie znaczy, że nie widzę w tych narzędziach potencjału (jako narzędzi używanych pod kontrolą człowieka i takich, których rezultaty są przez człowieka weryfikowane).

[shadow_no]

13 minut temu, MicMic napisał(a):

Gorzej ja AI się ciebie pozbędzie. A raczej dla jej twórców już nie będziesz potrzebny.

To działa trochę na odwrót. Dzięki AI jestem lepszym twórcą wszystkiego co do tej pory tworzyłem. Dzięki temu "kupiłem" ogromną ilość czasu i wiedzy do których nie miałem wcześniej dostępu. To nie działa tak, że pstrykasz i już coś jest stworzone. Raz, że musisz wiedzieć jak pstryknąć a dwa, musisz wiedzieć jak tego użyć i jak o to poprosić itd.

[MicMic]

Godzinę temu, shadow_no napisał(a):

To działa trochę na odwrót. Dzięki AI jestem lepszym twórcą wszystkiego co do tej pory tworzyłem. Dzięki temu "kupiłem" ogromną ilość czasu i wiedzy do których nie miałem wcześniej dostępu. To nie działa tak, że pstrykasz i już coś jest stworzone. Raz, że musisz wiedzieć jak pstryknąć a dwa, musisz wiedzieć jak tego użyć i jak o to poprosić itd.

Przecież oni już pracują nad tym, żeby nie trzeba było kogoś, kto pstryka. Z resztą, nie wszystkich interesuje ciągła pogoń za wydajnością, nie wszyscy się jarają tym, że można coś zrobić szybciej. Może da przywiązani do tego, co robią. I tacy ludzie co, na śmietnik? 

To ma być coś, co służy ludziom i ich samopoczuciu/szczęściu czy też bogatym, żeby mogli się jeszcze bardziej bogacić dla samego bogacenia? 

[shadow_no]

@MicMic to co napisałeś, możesz użyć do opisu każdego postępu technologicznego.

 

Po co nam komputery?

 

10 minut temu, MicMic napisał(a):

To ma być coś, co służy ludziom i ich samopoczuciu/szczęściu czy też bogatym, żeby mogli się jeszcze bardziej bogacić dla samego bogacenia? 

 

Po co nam samochody?

 

10 minut temu, MicMic napisał(a):

To ma być coś, co służy ludziom i ich samopoczuciu/szczęściu czy też bogatym, żeby mogli się jeszcze bardziej bogacić dla samego bogacenia?

 

Po co nam AI?

 

10 minut temu, MicMic napisał(a):

To ma być coś, co służy ludziom i ich samopoczuciu/szczęściu czy też bogatym, żeby mogli się jeszcze bardziej bogacić dla samego bogacenia? 

 

[bei]

18 godzin temu, johnn napisał(a):

Nie moge otrzymac od mojego psychologa wynikow terapii na pismie (prawie 3 lata terapii)

Co to znaczy wynik terapi?

[burzowo]

Bliżej wieczora gorzej

[co by tu]

Nie wiem co robić ze swoim życiem. Żyję na co dzień tak jakbym odpoczywała od życia.

[little angel]

3 godziny temu, co by tu napisał(a):

Nie wiem co robić ze swoim życiem. Żyję na co dzień tak jakbym odpoczywała od życia.

Ja też... i to dosłownie... inny wymiar

[Dalila_]

O Jezu to wy wszyscy 3 jesteście programistami

[MicMic]

5 godzin temu, shadow_no napisał(a):

@MicMic to co napisałeś, możesz użyć do opisu każdego postępu technologicznego.

 

Po co nam komputery?

 

 

Po co nam samochody?

 

 

Po co nam AI?

 

 

Miałbym zupełnie w piździe, gdyby smartfony były takie jak 10 lat temu. To samo komputery i samochody. Jakby pieniądze, które są pompowane w rozwój AI, bezsensownych gadżetów i kolejnych ułatwiaczy życia, typu masaż odbytu i jebane systemy rozrywki w samochodach (jakby kurwa nie można było posłuchać radia), to może starczyłoby na naprawdę ważne rzeczy. I nie mielibyśmy katastrofy klimatycznej, przyszłych wojen o wodę itp. Rozwój tak, ale zrównoważony. No, ale spoko, jarajmy się zabaweczkami jak mali chłopcy. 

Ja już dawno z tego wyrosłem, ale co kto woli. 

Afroamerykanie, którzy przyczynili się do zajebistego rozwoju państw kolonialnych swoją niewolniczą pracą byli zajebiscie zadowoleni zapewne. 

Jądro ciemności Conrada czytał? O rewolucji na Haiti słyszał? Itp itd. 

Cały ten zjebany rozwój jest okupiony hektolitrami krwi, ale kogo to obchodzi, lepiej poczuć się języka programowania czy angielskiego. 

Edytowane 56 minut temu przez MicMic

[Dalila_]

15 minut temu, MicMic napisał(a):

Miałbym zupełnie w piździe, gdyby smartfony były takie jak 10 lat temu. To samo komputery i samochody. Jakby pieniądze, które są pompowane w rozwój AI, bezsensownych gadżetów i kolejnych ułatwiaczy życia, typu masaż odbytu i jebane systemy rozrywki w samochodach (jakby kurwa nie można było posłuchać radia), to może starczyłoby na naprawdę ważne rzeczy. I nie mielibyśmy katastrofy klimatycznej, przyszłych wojen o wodę itp. Rozwój tak, ale zrównoważony. No, ale spoko, jarajmy się zabaweczkami jak mali chłopcy. 

Ja już dawno z tego wyrosłem, ale co kto woli. 

Afroamerykanie, którzy przyczynili się do zajebistego rozwoju państw kolonialnych swoją niewolniczą pracą byli zajebiscie zadowoleni zapewne. 

Jądro ciemności Conrada czytał? O rewolucji na Haiti słyszał? Itp itd. 

Cały ten zjebany rozwój jest okupiony hektolitrami krwi, ale kogo to obchodzi, lepiej poczuć się języka programowania czy angielskiego. 

Ale nikt nie da pieniędzy biednym, nie dawał, i nie daje? Po co wgl rozważać na co wystarczy jak nie wydasz tu, wtedy wydadzą na co innego. To chyba oczywiste jest

[MicMic]

1 minutę temu, Dalila_ napisał(a):

Ale nikt nie da pieniędzy biednym, nie dawał, i nie daje? Po co wgl rozważać na co wystarczy jak nie wydasz tu, wtedy wydadzą na co innego. To chyba oczywiste jest

Pierwsze zdanie fałszywe. Reszty nie rozumiem. Niezależnie, chuj mnie obchodzi co tam reszta ludzi robi. Za ich sumienia nie będę odpowiadał. A ty rób co chcesz. 

[Dalila_]

11 minut temu, MicMic napisał(a):

Pierwsze zdanie fałszywe. Reszty nie rozumiem. Niezależnie, chuj mnie obchodzi co tam reszta ludzi robi. Za ich sumienia nie będę odpowiadał. A ty rób co chcesz. 

xD przepraszam moje intelektualne wypociny nadają się tylko do wyciskania na papierze do tylka