Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzisiaj czuje się...


katrin123

Rekomendowane odpowiedzi

Wyspana. Spałam chyba z 9 godzin. I tak śpię teraz mniej bez solianu. Wcześniej spałam w dzień, teraz mogę się bez tego obejść.

Dzisiaj przyjdzie paczka: obraz z Jimem Morrisonem i książka o nim. Nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że obraz będzie ładny ❤️

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fizyczne bolączki zakłócają spokój mej duszy

nie czuję ciała, a czuję ból

bardzo mnie kłuje nad brzuchem, dzisiaj mało zjem... nie chcę już jeść

 

piję napar z pokrzywy, coby wypłukał toksyny

działa, bo już trzy razy skorzystałam z toalety

kolejny się parzy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, little angel napisał(a):

fizyczne bolączki zakłócają spokój mej duszy

nie czuję ciała, a czuję ból

bardzo mnie kłuje nad brzuchem, dzisiaj mało zjem... nie chcę już jeść

 

piję napar z pokrzywy, coby wypłukał toksyny

działa, bo już trzy razy skorzystałam z toalety

kolejny się parzy

Tylko uważaj żeby ci za bardzo ciśnienie w dół nie poleciało od nadmiaru pokrzywy. I cukier...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie.. wstałam o 3. Ale zasnęłam wczoraj o 17. Byłam tak wykończona, że zasnęłam w makijażu. Kilka pobudek w nocy. Wlurzaja mnie, bo ciężko mi zasnąć ponownie. No ale spałam 10 godzin,.więc duzo. Kocham wstawać, gdy jest ciemno, a rodzina jeszcze śpi.

 

Mam pyszną kawę, kilka książek, może coś napiszę, poczytam.

 

Czuje się wspaniale.

 

No ale słuchajcie. Mój przyjaciel się do mnie odezwał i powiedział, że tęskni. Ostatnio trochę nawaliłam, ale jak widać znajomosc długoletnią chyba przetrwa. Cieszę się.. brakowało mi kogoś bliskiego. ,🥰🦋☕

 

A ni

 

Jim Morrison patrzy na mnie z góry i uśmiecha się. To mój ulubiony muzyk. ,💕💕💕🍀🥂

 

 

Edytowane przez Verinia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

/cenzura/owo, chyba znów samotność mi dane się we znaki. Pewnie za mało mam na głowie. Do tego raczej negatywne myśli dotyczące przyszłości w aspekcie romantycznym. Negatywne myśli o sobie, że nie nadaje się do związku w sumie, że albo mam zupełnie gdzieś relacje bo są do dupy, albo mam jakieś mega ciśnienie, tak jakby nowy związek miał mi przywrócić chęć życia. No i takim zdeterminowaniem można kogoś wystraszyć, a i samemu czuć się ciągle sfrustrowanym, że np ktoś poświęciła za mało uwagi Jakieś zamknięte, błędne koło. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ech, no i mam ten stan pobudzenia Od "wewnatrz" to płynie. Adhd ma takie coś ze od czasu do czasu jest pobudzenie niewyjaśnione w nocy. A jak to jakas hipomania :P może na skierowaniu wpisał nie bez powodu. nie wiem nic, czy może ona trwać kilkanaście godzin, czy ile to trwa, i jak często się pojawia. Sytuacja fluktuacja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Dalila_ napisał(a):

Ech, no i mam ten stan pobudzenia Od "wewnatrz" to płynie. Adhd ma takie coś ze od czasu do czasu jest pobudzenie niewyjaśnione w nocy. A jak to jakas hipomania :P może na skierowaniu wpisał nie bez powodu. nie wiem nic, czy może ona trwać kilkanaście godzin, czy ile to trwa, i jak często się pojawia. Sytuacja fluktuacja

Hmm, może jesteś Chadową dziewczyna? 🤔 

 

No i właśnie o 3 dziś pobudka. Spoko. Ciekawe, czy jako jedyna czuję powera o tej godzinie. Spałam 7 godzin.

Jeszcze nie tak dawno sypiałam 10 godzin na dobę, albo i dłużej.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Verinia napisał(a):

Hmm, może jesteś Chadową dziewczyna? 🤔 

 

No i właśnie o 3 dziś pobudka. Spoko. Ciekawe, czy jako jedyna czuję powera o tej godzinie. Spałam 7 godzin.

Jeszcze nie tak dawno sypiałam 10 godzin na dobę, albo i dłużej.

 

 

Powiedzialabys mi ile trwa taka hipomania, to kwestia godzin, dób, tygodni? Ja mam duże zapotrzebowanie na sen, tez z 10 h śpię jeśli nikt mnie nie obudzi, ale bywa tak że nie spie wlasnie w nocy i zasypiam nad ranem. Wtedy ostatecznie spie krócej, z 6 h, jeśli nie muszę wstać w miarę o porannej porze 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przypomniał mi się epizod gdy mówiłam bez przerwy jak najeta przez ponad 4 h. Po tym było mi dziwnie bo ja czułam jakby to było pół h. Jeszcze opisałam komuś taki wypadek inny dziwny i straszny, i stwierdził że opisałam dokładnie jak on miewał, a on ma schize paranoid. :d no nić, na razie nie zamierzam zgłębiać tego tematu, jeśli coś jest to w końcu wyjdzie 

@lszdia Ty jak śpisz? Też raz tak raz tak?

Edytowane przez Dalila_

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde, usunęła mi się odpowiedź 

 

@Dalila_ Hipomanie, manie - tygodnie, miesiące. Depresje są zwykle dluzsze.

 

Stan Mieszany w ChaD (ja bardzo często go mam) - czyli, to jest taki stan w którym nastroje, emocje zmieniają się w ciągu dnia. Jest to mieszanka wybuchowa. Bardzo męcząca. Energia, pobudzenie, smutek, złość, gadatliwość, euforia, wydawanie hajsu, ryyzkowne zachowania, kreatywność, poczucie bycia niezniszczalnym, a za chwile poczucie bycia zerem. I to tak się zmienia przez cały dzień. Okropieństwo.

 

Ostatnia depresja u mnie trwała ponad rok. A ostatnia mania przerodziła się w psychozę. Okazało się w ogóle, że ktoś podał mi dopalacz i THC ( a nic nie paliłam). Koleś mówił, że mam manię i poda mi olanzapinę. A ja wzięłam tę tabletkę.

Ostatnio czytałam właśnie wypis - "THC i dopalacze". 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Dalila_ napisał(a):

Powiedzialabys mi ile trwa taka hipomania, to kwestia godzin, dób, tygodni? Ja mam duże zapotrzebowanie na sen, tez z 10 h śpię jeśli nikt mnie nie obudzi, ale bywa tak że nie spie wlasnie w nocy i zasypiam nad ranem. Wtedy ostatecznie spie krócej, z 6 h, jeśli nie muszę wstać w miarę o porannej porze 

nie da się jednoznacznie odpowiedzieć, ile trwa hipomania – to bardzo indywidualna sprawa i zależy od osoby, rodzaju przebiegu choroby, a czasem też od leczenia. U mnie na przykład hipomania zwykle trwała kilka dni, ale potem prawie zawsze przechodziła w ciężką manię psychotyczną. W takim stanie praktycznie nie spałem – najwyżej krótkie drzemki po 15–20 minut. Najdłużej byłem w tym stanie ponad rok!

W okresach podwyższonego nastroju (hipomania czy mania) sen rzeczywiście się bardzo skraca – człowiek jest pobudzony, pełen energii, trudno wysiedzieć w miejscu. Ja potrafiłem biegać po mieście całą noc, bo nie byłem w stanie po prostu leżeć w łóżku. Zupełnie inaczej wyglądało to w depresji – wtedy mogłem przesypiać całe dnie.

W moim przypadku depresje, poza dwoma pierwszymi silniejszymi epizodami, były łagodniejsze i krócej trwały niż manie. Ale to tylko mój przebieg – u innych może wyglądać zupełnie inaczej. ChAD nie ma jednego „schematu” dla wszystkich, zresztą wyróżnia się nawet kilka jego rodzajów.

Na przykład w ChAD typu I występują pełne epizody manii (często bardzo nasilone, nawet psychotyczne), a depresje mogą być różnej długości i nasilenia. W ChAD typu II zamiast manii pojawiają się hipomanie – krótsze, łagodniejsze, ale i tak potrafiące mocno namieszać w życiu. Do tego dochodzą epizody depresyjne, które często bywają cięższe i dłuższe niż sama hipomania. Jest też m.in. cyklotymia, czy stan mieszany (szybkie zmiany faz) - dla mnie najgorsza chyba sprawa.

Podsumowując – każdy może doświadczać tego inaczej i długość hipomanii/manii naprawdę trudno przewidzieć. Poczytaj wątek o ChAD to zobaczysz jak to u różnych osób wygląda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×