Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzisiaj czuje się...


katrin123

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, bei napisał(a):

@Raccoon ostatnio brałam udział w takim tygodniu edukacji o OCD i tam kobieta powiedziała,że zazwyczaj objawy somatyczne są zablokowanymi emocjami. Myślisz że tak może być? Myślałeś kiedyś o tym?

 

Moje emocje są niestety aż za bardzo odblokowane, bo jak się zdenerwuję to potrafię w złości coś rozwalić, popłakać się, krzyczeć 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Raccoon napisał(a):

 

Moje emocje są niestety aż za bardzo odblokowane, bo jak się zdenerwuję to potrafię w złości coś rozwalić, popłakać się, krzyczeć 

Wiesz ja generalnie nie mam problemu z płakaniem, a kiedyś jak się wkurzyłam i zaczęłam walić ręką w biurko to nie dość, że sobie siniaka zrobiłam to trochę uszkodziłam skórę.  Z tym, że ja mam trochę inne podejście od ciebie, bo do mnie to przemawia, że może tych emocji tam jest dużo więcej, może gromadziły się od zawsze i w pewnym momencie po prostu organizm nie wytrzymał i zaczęło się OCD. To, że od zawsze np. miałam tendencje do płakania na smutnym filmie nie jest dla mnie tożsamym z tym, że moje emocje były zaopiekowanie i mogłam je swobodnie wyrażać. 

Nie wiem jak było u ciebie. Nie znam cię na tyle ani twojej historii, po prostu chciałam się podzielić tym co się dowiedziałam. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Raccoon napisał(a):

 

Moje emocje są niestety aż za bardzo odblokowane, bo jak się zdenerwuję to potrafię w złości coś rozwalić, popłakać się, krzyczeć 

Ale emocje to nie tylko złość. Każda, dowolna emocja, którą tłumisz, nawet nieświadomie, wychodzi właśnie poprzez objawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, bei napisał(a):

że moje emocje były zaopiekowanie

 

Co to znaczy?

 

20 minut temu, bei napisał(a):

Nie wiem jak było u ciebie. Nie znam cię na tyle ani twojej historii, po prostu chciałam się podzielić tym co się dowiedziałam. 

 

U mnie w domu zawsze mówili "nie trzymaj emocji w sobie" i teraz jest jak jest, trudno mi się opanować ¯\_(ツ)_/¯ Kiedyś kilka lat chodziłem na terapię w związku z nerwica natręctw i zaniżonym nastrojem i terapeuta powiedział że rzadko kiedy zdarza się taki klient co nie trzeba go ciągnąć za język i mówi wszystko o sobie wprost i bez żadnych zahamowań. Głupie wychowanie i tyle. 

11 minut temu, Catriona napisał(a):

Ale emocje to nie tylko złość. Każda, dowolna emocja, którą tłumisz, nawet nieświadomie, wychodzi właśnie poprzez objawy.

 

Radość też? 😀

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Raccoon napisał(a):

Co to znaczy?

Ze mnie żadna ekspertka 😉.

Może  zaopiekować emocje to przyjąć je takie jakie są, zaakceptować.

 

Godzinę temu, Raccoon napisał(a):

U mnie w domu zawsze mówili "nie trzymaj emocji w sobie" i teraz jest jak jest, trudno mi się opanować

Mówili żebyś nie trzymał emocji w sobie i co dalej? Pomogli ci coś z nimi zrobić czy miałeś sam jako dziecko sobie ogarnąć co i jak?

 

4 godziny temu, Raccoon napisał(a):

 

Mam tak od 20 roku życia z mniejszym lub większym natężeniem, teraz mam 31 lat

Skąd takie problemy u jedenastolatka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie, dziś mi humor dopisywał trochę się pośmiałam, ale już się zaczyna.. 

 

Bolą mnie stopy do tego trochę kilometrów dziś narobiłam od sklepu do sklepu i mam pozdzierane bardzo palce, choć skarpetki założyłam.

 

 

 

Edytowane przez You know nothing, Jon Snow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×