Skocz do zawartości
Nerwica.com

Decyzja lekarza psychiatry


Lakmus

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry. Według lekarzy jestem schizofrenikiem. Według mnie miałem depresję a czasami i nawet paranoję. Próbuje id dłuższego czasu dowiedzieć się jak myśli schizofrenik, niestety lekarze nie wiedzą lub nie chcą powiedzieć. Musieliby podważyć kolegów po fachu. Leków nie przyjmuje. Czuję się bardzo dobrze. 

Tutaj szukam odpowiedzi na pytanie jak myśli schizofrenik?

 

Pozdrawiam

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Lakmus napisał:

Według lekarzy jestem schizofrenikiem. Według mnie miałem depresję a czasami i nawet paranoję.

Czemu nie zgadzasz się z diagnozą lekarzy? 

3 godziny temu, Lakmus napisał:

Próbuje id dłuższego czasu dowiedzieć się jak myśli schizofrenik, niestety lekarze nie wiedzą lub nie chcą powiedzieć.

Nie znalazłeś tych informacji w internecie?

To jest pierwszy link z Google: Schizofrenia

3 godziny temu, Lakmus napisał:

Musieliby podważyć kolegów po fachu.

W jakiej sprawie mieliby podważyć zdanie kolegów?

Skoro żaden nie nie odpowiedział na twoje pytanie jak myśli schizofrenik to nie ma czego podważać.

3 godziny temu, Lakmus napisał:

Tutaj szukam odpowiedzi na pytanie jak myśli schizofrenik?

Czemu od dłuższego czasu szukasz odpowiedzi na pytanie skoro nie masz schizofrenii? Nie jest to ci potrzebne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak mam przekonać lekarza że nim nie jestem nie znam innego sposobu. Leczenie polega na braniu leków. Nic więcej ich nie obchodzi. Pani dr jedna powiedziała że jestem schizofrenikiem bo mieszkam  z mamą. Według tekstów pisanych nie mogę nawet mieć podejrzeń bo zakrawa o chorobę. Jestem w kropce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Lakmus napisał:

Jak mam przekonać lekarza że nim nie jestem nie znam innego sposobu. 

Czemu chce to zrobić?

2 godziny temu, Lakmus napisał:

Leczenie polega na braniu leków. Nic więcej ich nie obchodzi. 

Znajdź innego lekarza lub znajdź odpowiedniego psychologa.

2 godziny temu, Lakmus napisał:

Pani dr jedna powiedziała że jestem schizofrenikiem bo mieszkam  z mamą. 

Mieszkam z mamą i bratem. Nie mam schizofrenii. Mam zespół Aspergera.

2 godziny temu, Lakmus napisał:

Według tekstów pisanych nie mogę nawet mieć podejrzeń bo zakrawa o chorobę. 

Mam prawo do odrębnego zdania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie słyszę żadnych głosów. Lekarze wpisują do akt co chcą. Mówisz swoje lekarz swoje. Schizofrenia jest nieuleczalna i koniec. Może i tak. Jedyny człowiek którego znam to morderca z Gdańska. Jakoś nie jest mi miło gdy się porównuje mnie do niego. Szukam po prostu wyjścia z sytuacji. Ktoś się pomylił w stosunku do mojej osoby. Jeżeli lekarz po 5 minutowym wywiadzie może stwierdzić chorobę to chyba wszyscy są chorzy łącznie z nimi.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Lakmus napisał:

Odpowiem nie mam paranoi po prostu czytając książkę nielekarska natknąłem się o te chorobę. To wszystko. Po prostu podkreślam moje położenie

 

W pierwszym poście napisałeś cytuje:

 

20 godzin temu, Lakmus napisał:

Według mnie miałem depresję a czasami i nawet paranoję

Wiec troche sprzeczność jest w Twoich wypowiedziach. 

 

Z jakiego powodu lekarz postawił taka diagnozę ale jeżeli masz wątpliwości możesz udać się do innego. Opinia jednego lekarza nie musi być ostateczna. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paranoja według książki jest wtedy gdy myślisz że ktoś za tobą chodzi choć czytałem że w schizofrenii też . Patrząc na ulotki to leki są i na to i na to. Na mnie one nie działają. Działa rozmowa z drugim człowiekiem i to szczera bez kłamstwa i polityki społecznej

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałem leki po rispolepcie 500 ml opadł mi lewy polik koleżanka powiedziała że jestem krzywy. Ogólnie to po lekach psychiatry chce się spać i jeść, spada motoryka człowieka. Ja dodatkowo wpadam w dołek bo muszę je przyjmować a moim zdaniem nie muszę. Po godzinie rozmowy z psychologiem poczułem się lepiej niż po 10 latach brania prochów. Ci do ulotki przeciwwskazań jest cała masa. Jak mam myśleć że watraba nerki, z którymi miałem problem, przestaną istnieć to po co mi taką terapia. Poznałem przez te lata muzykoterapie są jeszcze dogoterapię i inne. W szpitalu tylko leki jedzenie papierosy i leżenie. Dobrze że są inni pacjenci.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Lakmus napisał:

Paranoja według książki jest wtedy gdy myślisz że ktoś za tobą chodzi choć czytałem że w schizofrenii też

Powiedziałeś lekarzowi że ktoś za Tobą chodzi, śledzi lub obserwuję? Czujesz się zagrożony i szpiegowany, boisz się wyjść na zewnątrz. Co ty powiedziałeś lekarzowi, że stwierdził schizofrenie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem jedno mają epizody. Ja tylko mówiłem że mnie ściga mafia. I nic więcej nie mówiłem. Na początku badania a później w kółko to samo bez pytań bez rozmów bez odpowiedzi. A teraz jeszcze piszą że mam problem z koncentracją. Ok może ktoś napisze to co chciałbym wiedzieć. Dziękuję wam bardzo. Pozdrawiam

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×