Skocz do zawartości
Nerwica.com

Boje się, że mam początki schizofrenii


Nerwusek4567

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, mam 18 lat, nie wiem od czego zaczac. Panicznie boje sie schizofrenii. Boje się, że mam poczatki tej choroby. Nie mam urojeń ani nie słyszę głosów, ale ciągle obawiam się, ze w koncu zacznę. Bardzo dużo naczytałem się odnosnie urojeń i schizofrenii i pojawiają mi sie dziwne, niechciane myśli o tematyce urojeń. Boje się, że te myśli przekształcą się w urojenia i ze stracę kontrolę nad swoim umysłem. Meczy mnie ciagle analizowanie moich myśli, zachowań, czy pytanie się najbliższych czy jestem normalny. Gdy przeczytam wypowiedź człowieka ze schizofrenią dostaje ataku paniki i obawiam się wtedy, że mam tak samo. Chciałbym się cieszyć życiem, ale nie mogę przez te ciągłe zamartwianie się urojeniami i schizofrenią. Co jest ze mną nie tak?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Zgnilizna666 napisał:

Hipochondria. 

Np jak stałem dzisiaj na klatce na papierosie, to miałem myśl: 'a co jak ktoś cie obserwuje z okna' przeraziłem się, że to urojenie albo paranoja i nie mogłem się uspokoić, lub miałem sprawdzić kursy autobusów i totalnie o tym zapomniałem jak miałem to zrobić a to też jest obajw schizofrenii :( jest to strasznie męczące

Edytowane przez Nerwusek4567

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Boisz się, że masz schizofrenię ale napisałeś w dziale nerwicy lękowej i nazwałeś siebie nerwuskiem? ;) 

Od postawienia diagnozy są psychiatrzy, raczej nie dowiesz sie od nas, co Ci jest, ale znajdziesz wskazówki co zrobić, jak już zdefiniujesz swoje problemy  🙂 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwestionowanie zdania lekarzy wg własnego widzimisię to bardziej podchodzi pod hipochondrię a nie pod schizofrenię. Jeśli chcesz profesjonalną diagnozę to za nią zapłać, wizyta u psychiatry trwa tyle ile trwała Twoja, najwyraźniej psychiatra nie musiał więcej wiedzieć. Ale najbardziej opłacalne będzie, jak pójdziesz na psychoterapię i tam zwalczysz swoje irracjonalne lęki. Bo to zamartwianie się rzeczami, które nie istnieją, jest irracjonalne. Masz rację, że warto jest cieszyć się życiem, więc idź na terapię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.07.2020 o 19:52, Nerwusek4567 napisał:

Mam taki zamiar, ale po prostu ciekawy jestem na co wam to wygląda

Na ZOK, zaburzenia lękowe i hipochondrię właśnie. Bardzo typowe objawy. Niestety twoje zaburzenia, polegają między innymi na tym, że i tak nikomu nie uwierzysz. 

Podejmij jakieś działanie, posłuchaj lekarza i będzie dobrze. Spokojnie 🙂

Edytowane przez bacemint

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość BiologicznaCórkaDziewicy

nie masz przypadkiem ocd i nerwicy lękowej? raczej schizofrenicy nie boją się psychozy. są urojenia i głosy i nie odbierają tego jako choroby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sama mialam taki problem. Mam teraz 26 lat i wlasnie kiedy bylam w Twoim wieku schizofrenii balam sie najbardziej. Mialam tym gorsza sytuacje, ze moja babcia choruje na schofrenie, wiec latwo mi bylo sobie to wmówić. Typowy schizofrenik nie mysli:a moze mam schofrenie? A moze ta mysl ze ktos mnie obserwuje to urojenie? 

Urojenie jest wtedy kiedy jestes pewien ze ktos Cie obserwuje i nie zastanawiasz sie czy to urojenie. Czlowiek chory na nerwice analizuje wszystkie objawy a zatem nie choruje na schizofrenie. Ja lecze nerwice od 16 roku zycia. Choruje od dziecka. Przed Toba jeszcze wiele myśli, nawet takich jakich sie nie spodziewasz. Kazda taka mysl ktorej teraz się boisz za jakis czas nie bedzie wywierala na Tobie wiekszych emocji, bo przyjdzie nowa i bedzie wydawala Ci sie gorsza. Chyba ze uswiadomisz sobie ze Twoj problem to nerwica, i zaczniesz w tym kierunku sie leczyc. Zrozumiesz systemy dzialania tej choroby i latwiej będzie Ci sie żyło, duzo duzo pomyslnosci Ci zycze😊

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.07.2020 o 19:42, Nerwusek4567 napisał:

Cześć, mam 18 lat, nie wiem od czego zaczac. Panicznie boje sie schizofrenii. Boje się, że mam poczatki tej choroby. Nie mam urojeń ani nie słyszę głosów, ale ciągle obawiam się, ze w koncu zacznę. Bardzo dużo naczytałem się odnosnie urojeń i schizofrenii i pojawiają mi sie dziwne, niechciane myśli o tematyce urojeń. Boje się, że te myśli przekształcą się w urojenia i ze stracę kontrolę nad swoim umysłem. Meczy mnie ciagle analizowanie moich myśli, zachowań, czy pytanie się najbliższych czy jestem normalny. Gdy przeczytam wypowiedź człowieka ze schizofrenią dostaje ataku paniki i obawiam się wtedy, że mam tak samo. Chciałbym się cieszyć życiem, ale nie mogę przez te ciągłe zamartwianie się urojeniami i schizofrenią. Co jest ze mną nie tak?

Mam to samo. Co u ciebie słychać? jest lepiej, gorzej? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.08.2020 o 19:15, Livve napisał:

Już od kilku miesięcy mnie to męczy, jak na razie nie dostałem żadnej schizy także myślę że to nerwica i u ciebie jest podobnie

Jest u mnie tak samo, jak nie gorzej, ciagle sie nie umiem przekonac ze to 'tylko' nerwica. Psychiatra mi stwierdzil nerwice lekowa i ZOK ale sam juz nie wiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×