Skocz do zawartości
Nerwica.com

brak odporności na najmniejsze odrzucenie, poczucie wartości uzależnione od innych


brookcandy

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. 

Piszę, ponieważ mam problem który dość znacznie utrudnia mi życie. Moje poczucie wartości uzależnione jest od innych ludzi. Kiedy ktoś wyraża mną zainteresowanie, lubi mnie itp. czuję się pewna siebie, wartościowa itp. Natomiast kiedy zauważę najmniejszy przejaw odrzucenia (czasem wręcz sama się tego doszukuję), lub negacji swojej urody, charakteru czy inteligencji, czuję się jak ktoś zupełnie bezwartościowy, jestem w dołku itp.

Czy macie podobnie? A jeśli nie, to pomimo poczucia własnej wartosci zdarzyło się wam doświadczyć odrzucenia lub braku zainteresowania? Bo czasem mam poczucie, że spotyka to tylko benzadziejnych ludzi,a ja jestem  jednym z nich...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość weltschmerz

Mam tak, ale tylko w jedną stronę. Zgadniesz, w którą? ;)

Zdarzało się mi doświadczyć odrzucenia, poniżenia, jak również niespodziewanych awansów, to ostatnie rzadziej. Jak każdemu. Tylko czasami trzeba dopuścić do głowy myśl, że nawet ja mogę być czasami doceniany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj brookcandy,

Dwa słowa o osobowości.Osobowość,czyli nasze cechy psychiczne odróżniające nas od innych ludzi, dziedziczymy w naszym genomie po rodzicach i w pewnym procencie kształtuje nas środowisko w którym się wychowujemy,przebywamy czyli rodzina,przyjaciele,szkoła itd.Nie ma pełnej zgody wśród psychologów do jakiego wieku kształtuje się nasza osobowość.Co do jednego jest zgoda, że decydujące są dzieciństwo,dorastanie i wczesna młodość.Co do Twojej osoby brookcandy, masz wszystkie cechy osobowości zależnej.Lęk przed odrzuceniem,wrażliwość na krytykę,przedkładanie potrzeb bliskich Ci osób nad własne,pracoholizm pefekcjonizm/to dodałem w ciemno/.Jak napisałem,zakładając,że masz ok.18 lat,osobowość już masz "nadaną" i zmienić ją jest bardzo trudno.Można jednak, poprzez metody psychologicze zapanować nad słabościami tej osobowości i uwypuklić zalety.To rola dla psychologa.Jeżeli pewne cechy tej osobowości utrudniają Ci życie,głównie społeczne,poddaj się psychoterapii.Osobiście jestem zwolennikiem seansów indywidualnych,lecz są one dosyć kosztowne.Jeżeli nie to poczytaj jak sobie radzić z taką osobowością.Lektury jest pod dostatkiem.

Pozdrawiam.

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj ja mam osobowosc bordeline.To co napisalas skojarzylo mi sie z tym odrazu.Napisalas że masz poczucie wlasnej tozsamosci uzaleznione od innych ludzi.Osoby z borderline odczuwają brak tożsamości do tego stopnia, że mają wrażenie, iż są różnymi ludźmi, w zależności od tego, z kim przebywają. Napisalas takze ze nie masz odporności na odrzucenie ,co tez jest charakteryatyczne dla tego zaburzenia.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi sie wydaje ze to normalne, ze jesli ktox okazuje nam zainteresowanie to rozmowa nabiera polotu... 

trudno zebym entuzjastycznie rozmawiala z kims kto mnie tępi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie, ze ma to zwiazek z historią większości przypadkow DDA. Cóż, mając za sobą nieciekawe dzieciństwo, w którym często występuje przemoc, chaos, niepewność, brak wsparcia trudno wypracować to co każde dziecko powinno "dostać" od swoich rodziców. Brak poczucia bezpieczeństwa przekłada się na brak pewności siebie a to ma wpływ na nasze postrzeganie siebie. Ma to odbicie na relacjach międzyludzkich. Chcemy kochac i byc kochani ale może czasem nadinterpretujemy pewne zdarzenia, patrzymy na wszystko przez pryzmat nas samych, szukając często problemu w sobie bo to wynieslismy z domów. To skomplikowane. Czy to borderline? Możliwe ale nie na pewno. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znam ten stan, to uczucie, im bardziej wmawiam sobie że mam gdzieś co myślą o mnie inni, tym bardziej widzę, jak się mylę, najbardziej jest to widoczne na spotkaniach ze znajomymi, z rodziną, weselach itp. w dobie portali społecznościowych, każde wrzucane zdjęcie, muzyka, czy wpis są oceniane i komentowane może nie wprost , ale za plecami. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.08.2018 o 22:42, panama napisał:

Wydaje mi sie, ze ma to zwiazek z historią większości przypadkow DDA. Cóż, mając za sobą nieciekawe dzieciństwo, w którym często występuje przemoc, chaos, niepewność, brak wsparcia trudno wypracować to co każde dziecko powinno "dostać" od swoich rodziców. Brak poczucia bezpieczeństwa przekłada się na brak pewności siebie a to ma wpływ na nasze postrzeganie siebie. Ma to odbicie na relacjach międzyludzkich. Chcemy kochac i byc kochani ale może czasem nadinterpretujemy pewne zdarzenia, patrzymy na wszystko przez pryzmat nas samych, szukając często problemu w sobie bo to wynieslismy z domów. To skomplikowane. Czy to borderline? Możliwe ale nie na pewno. 

Ten brak bezpieczeństwa strasznie się ciągnie za człowiekiem. 3 terapia i nadal brak pewności siebie, unikanie relacji z ludźmi, ciągłe poczucie zagrożenia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć @brookcandy

W dniu 14.08.2018 o 23:22, brookcandy napisał:

Piszę, ponieważ mam problem który dość znacznie utrudnia mi życie. Moje poczucie wartości uzależnione jest od innych ludzi. Kiedy ktoś wyraża mną zainteresowanie, lubi mnie itp. czuję się pewna siebie, wartościowa itp. Natomiast kiedy zauważę najmniejszy przejaw odrzucenia (czasem wręcz sama się tego doszukuję), lub negacji swojej urody, charakteru czy inteligencji, czuję się jak ktoś zupełnie bezwartościowy, jestem w dołku itp.

Mam podobnie. Brak mi pewności siebie. Nie umiem docenić to co w życiu osiągnąłem. Nie umiem podjąć decyzji. Rozważam  prawie każdą negatywną uwagą. Stawiam pytania. Nie wiem czy to niewiele znaczące słowa, które mogę zignorować czy coś więcej za nimi stoi. To powodu lęk i niepewność. Czuję się wieziony niczym w klatce spętany więzami niepewności.

W dniu 12.02.2020 o 23:19, Wirginia Zachodnia napisał:

Ten brak bezpieczeństwa strasznie się ciągnie za człowiekiem. 3 terapia i nadal brak pewności siebie, unikanie relacji z ludźmi, ciągłe poczucie zagrożenia. 

Jak pracowałeś ze specjalistami nad poprawą pewności siebie. Mi nie odpowiadano na moje prośby lub przypominano dawne sukcesy. Kiedy to nie pomagało zaprzestawano dalszych prób pomocy mi. 

 

Miłego dnia:)

johnn 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, johnn napisał:

Cześć @brookcandy

Jak pracowałeś ze specjalistami nad poprawą pewności siebie. Mi nie odpowiadano na moje prośby lub przypominano dawne sukcesy. Kiedy to nie pomagało zaprzestawano dalszych prób pomocy mi. 

 

Miłego dnia:)

johnn 

Jakiś konkretnych ćwiczeń nie było. Co najwyżej pisanie listów do ojca, matki, babci i innych osób. Natomiast teraz czytam książki Alexandra Lowena. Mam zamiar skupić się na terapii ciałem. Moje ciało jest wiecznie zmęczone. Jakikolwiek ruch jest dla niego wielkim wyzwaniem. Te ćwiczenia przynoszą skutek po kilkudziesięciu miesiącach, a ja dopiero mam zamiar zacząć, więc na ich temat wypowiem się po kilku miesiącach. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.09.2020 o 22:36, Gołębiowa napisał:

Mam dokładnie ten sam problem. Jeśli ktoś w moim otoczeniu ma zły humor, ja też. Jeśli ktoś mnie krytykuje lub powie coś, co uznam za krytykę od razu czuję się zerem... Doszukuję się zawsze drugiego dna, bez końca rozkminiam, analizuję... 

Miałam jakis czas temu podobne objawy.z czasem wyleczyłam się z wkręcania się w humoru innych,a nad krytyka że strony innych nadal pracuje.czasem jak mnie ktoś skrytykuje to czuję się zerem a czasem mam na to wyje*ane i wiem że to nie prawda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×