Skocz do zawartości
Nerwica.com

ARYPIPRAZOL (Abilify, Abilify Maintena, Apiprax, Apra, Apra-swift, Aribit, Aribit ODT, Aricogan, Aripilek, Arypiprazole Aurovitas/ Orion/ +pharma/ Sandoz, Aspixor, Arypiprazol Glenmark, Aryzalera, Asduter, Explemed)


plasticsurgery

Czy arypiprazol pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

89 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy arypiprazol pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      59
    • Nie
      15
    • Zaszkodził
      26


Rekomendowane odpowiedzi

Fleure_De_Violette, mój organizm chyba słabo się rozkręca bo już 3 tyg. i mi nie przechodzi. To dobrze bo coś robię nie siedzę w miejscu. Np. trudno na początku było mi wysiedzieć w kościele.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na tym leku nie da się siedzieć w miejscu trzeba coś robić.

 

 

znam ten ból, tyle, że mi przeszło po około 2 tygodniach.

 

 

To mi się wcale nie zaczęło - chyba, że to ten tydzień co górkę miałem dla odmiany. Ale i lęki też.

 

Ja mam po dwie 15mg tabletki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

namiestnik, 30mg jest maksymalną dawką.

U mnie było tak. Przez 4 dni brałam 7,5mg czyli połówkę a teraz całą. Ten lek naprawdę mnie aktywizuje aż za bardzo. Za 3tyg idę znów do lekarza więc jak to się nie zmieni to poproszę o o mniejsza dawkę.

Gdzieś czytałam że tylko 15mg jest refundowane. Choć mogą być wszystkie dawki refundowane. Czy ktoś się orientuje jak to jest???

namiestnik a ty tak od początku na dawce 30mg??? czy to jest już po zwiększeniu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. mam depresje od roku, wczesniej dostawalem Mobemid i mimo ze przez duzy okres czasu byl pomocny to pozniej jego przydatnosc skonczyla sie. dwa miesiace temu moja psychiatra powiedziala ze potrzebujemy czegos mocniejszego i zapisala mi Abilify, mimo ze to nie jest lek typowo antydepresyjny. lek przyjal sie swietnie - ma duzo sily po nim, czuje sie zdrowo, ale w ciagu ostatnich 3 tygodni zdarzyly sie 3 razy rzeczy ktore mnie niepokoja. mianowicie 3 razy bylem w stanie takiego lekkiego zawieszenia, otepienia, nie wiem jak to dokladnie opisac. to jest taki stan kiedy patrzy sie w jeden punkt i wlasciwie nie jest sie obecnym. dzialo sie to przy ludziach i ja stawalem sie wlasnie taki nieobecny wsrod nich, nie wiem jak to dokladnie opisac. trudniej mi sie rozmawialo, trudniej mi sie zbieralo mysli. w kregu moich znajomych taki stan nazywa sie byciem zawieszonym. i wlasnie bylem taki zawieszony. nie wiem czy to efekt tych lekarstw czy czego ale strasznie mi sie to nie podoba, troche boje sie tego. wczesniej diagnozowana byla u mnie depresja, ale teraz juz sam nie wiem czy nie dzieje sie ze mna cos powazniejszego. jak to oceniacie. czy taki lek moze powodowac takie odchyly> wizyte u lekraza mam dopiero w przyszlym tygodniu ale juz chcialbym wiedziec czy byc moze ktos z was przechodzil cos podobnego. boje sie ze robie sie nienormalny... nie mam zadnych zwidow, wyobrazen, nikt mnie nie sledzi, ale zaczynam sie zawieszac. o co chodzi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zauważam, że po tym leku gorzej mi się widzi(nieostre widzenie). Czy ktoś z was tez tak miał?czy to jakoś przechodzi?

 

-- 24 wrz 2012, 13:20 --

 

Dzięki Bogu przeszło mi to nieostre widzenie. Jestem na 2 tabletkach bo na jednej nie mogłam wytrzymać tego ciśnienia. Lek mnie nie zamula.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwracam się do zjadaczy tego leku! Jak się czujecie? Czy wpłynął on na wagę? apetyt? Czy spowodował senność? Wiem że u każdego jest inaczej ale chciałabym wiedzieć jak najwięcej. Od czwartku chyba będę brać abilify, brałam już rispolept, ketrel, fluanxol, sulpiryd i amisulpiryd. Tracę nadzieję na normalne życie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałam swego czasu abilify, pierwszy dzień masakra, spałam cały dzień, ten lek zwalił mnie dosłownie z nóg. Drugi dzień podobnie, ale ciut lepiej. Dopiero od trzeciego dnia wszystko wróciło do normy. Brałam 7,5mg, miał na celu mnie zaktywizować. Apetyt miałam normalny, nie przytyłam, anie nie schudłam, ogólnie lek w porządku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na początku trochę aktywizował, ale po niecałych 3 miesiącach nic mi już nie dawał z tego co pamiętam. Później doszło u mnie do czegoś w stylu depresji i mi lekarz zmienił lek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisałam w tym watku pod koniec listopada 2011r. głownie opisałam ze od dnia kiedy zaczęłam brać abilifyy zaczęłam się bardzo pocić, mocne zlewne poty... odstawiono mi po kilku mies. ten lek jednak poty nie minęły. Zaczęły się w dniu brania Abilify i trwają po dzien dzisiejszy. Tego nie da się wytrzymać.

czy Abilify mógł coś uszkodzic jakieś nerwy , gruczoły?

Lekarze nie potrafią mi odp.na pytanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie głowa nie bolała, ale jeśli chodzi o uboki to zmęczenie. To jest dość dziwny lek a raczej tak na mnie działa. Np. jak siedzę to coś muszę robić. Jak wstaję i idę gdzieś to zaś czuję się zmęczona. abilify jest tez na Chad więc podejrzewam że jak idę gdzieś czyli jestem aktywna to mnie hamuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

być może że to osłabienie po abilify. tez czuje się po nim osłabiona jak gdzies ide a jak siedzę to musze się ruszać.

Sertralina zaś działa na mnie w taki sposób, że dodaje mi sił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×