Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zawiedzanie sie na ludziach prawie jak leci


Priscilla_126

Rekomendowane odpowiedzi

Priscilla_126, nie rozumiesz. Taka postawa jest aberracją, coś takiego tylko w drugą stronę jak ,,wredna suka'' To za duży odchyl i przejaw, że nie masz dostosowanego postrzegania, nie kontrolujesz i cię można po pewnym ,,kluczu'' robić. ludzie ,,lubią'',,szanują'' osoby im pokrewne takie jak oni, którzy nie dadzą się zrobić.

To co napisałem to nie to co myślisz, tylko dlaczego tak myslisz, to schemat ludzi którzy są tacy jak ty. To nie element charakteru czegos co robisz bo cię na to stać, tylko coś co robisz bo cię nie stać na nic więcej. Boisz się konfrontacji z kimś, tak jak z samą sobą.

 

To to nie jest prawdziwe lubienie i szanowanie, a juz tym bardziej szczere.

 

Nie no, bez przesady, nie jestem az taka naiwna, jestem tylko naiwna w niektorych kwestiach.

 

Konfrontacji z soba sie na pewno nie boje. Ale z kims silniejszym tak, wiadomo, kazdy by sie bal. Bo jesli ktos mnie zawiedzie, ale jest slabszy ode mnie, to nie mam z tym problemu, juz kilku bylych ode mnie solidnie dostalo za to, ze cos mi zawinili.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko jak pracowac nad tym kredytem zaufania?

 

Przychodzi mi kilka pomysłów jak do tego podejść, bazując na wypowiedziach w tym wątku, ale tak czy inaczej wymagać to będzie wyjścia poza dość mocno osadzone przyzwyczajenia. Przede wszystkim warto przemyśleć taką kwestię, że bycie dobrym i miłym człowiekiem nie wyklucza bycia egoistą - osobą, która dba także o własne potrzeby i ma jakieś wymagania wobec innych. Jest duże prawdopodobieństwo, że spotkałaś w swoim życiu osoby, które wyznają podobne wartości, ale lepiej radzące sobie na polu budowania i utrzymywania relacji. Można do tego podejść także przewrotnie - jak można być dobrą i miłą osobą, jeśli nie dba się o swoje dobro? Jak się nie zadba o siebie, to czy można podzielić się z kimś radością? To tak na zastanowienie się.

 

Tak jak inni tutaj pisali, trzeba spróbować wyjść z tej skrajności, ale nie musi to się wiązać ze zmianą wartości. Wręcz przeciwnie, może tylko wzmocnić to w co wierzysz. Zwróć uwagę, że cokolwiek budujesz, cokolwiek chcesz osiągnąć, to nie może się to odbyć bez nadzoru, podejścia z dystansem, przystopowania, wzięcia czegoś/coś/lub kogoś pod wątpliwość itd. Trzeba sobie po drodze zadawać pytania, brać pod uwagę przeszłe doświadczenia i wyciągnąć na ich podstawie wnioski. Inaczej cały czas będziemy odtwarzać tę samą płytę.

 

To tak pokrótce z nocnych przemyśleń.

 

Przeciez dbam o siebie, nawet bardzo, i to psychicznie wlasnie glownie.

 

Kiedy mysle o tym, co mi zrobili, to dopoki tego sobie calkiem nie przypomne, i tego, jak sie czulam, to jakos o tym zapominalam nieswiadomie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak nie spotyka cię,, zawiedzenie na ludziach tak jak leci'' to chociaż napisz tak. Nie bardzo dobrze prawie celujący, tylko bardzo.

 

Jak nazwiesz zawiedzenie sie na ludziach, ktore jeszcze trwa? Zawiedzenie - to slowo jest w czasie przeszlym. Naprawde, chyba do roboty nic nie masz, ze o takie dyrdymaly sie srasz. I za kogo Ty sie masz, ze mnie pouczasz w ogole, wyzej sra, niz doope ma. Zajmij sie czyms, dobra rada, to Ci nie beda kwitnac w glowie takie duperele.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Priscilla, ja ciebie doskonale rozumiem...

jestem taka sama, przemila, naiwna, swiat jest piekny a ludzie dobrzy

 

ale wiesz, wole juz tak myslec niz ze -swiat jest zly, a ludzie wredni

 

jakis czas temu , po tym jak kilka osob mnie zawiodlo, czulam straszna zlosc do calego swiata

ale umialam sobie wytlumaczyc ze ludzie sa rozni

mam kilku wspanialych oddanych kolezanek, fajna rodzine,zwierzaki

poznaje nowych ludzi

pracuje nad tym, ze nie wszystko jest czarne-albo biale. sa rozne odcienie szarosci...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Priscilla_126, nie zrozumiałaś ale to nic dziwnego jak cały czas dajesz się w uja robić.

Ludzie cie nie wykorzystują bo jesteś dobra i mila, tylko dlatego, ze da się to na tobie zrobić, bo jesteś głupia, masz niski iloraz inteligencji. Musisz popracować nad sobą, swoimi postawami i postrzeganiem a nie biadolić i żalić się na ludzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Priscilla_126, nie zrozumiałaś ale to nic dziwnego jak cały czas dajesz się w uja robić.

Ludzie cie nie wykorzystują bo jesteś dobra i mila, tylko dlatego, ze da się to na tobie zrobić, bo jesteś głupia, masz niski iloraz inteligencji. Musisz popracować nad sobą, swoimi postawami i postrzeganiem a nie biadolić i żalić się na ludzi.

 

Ogar durniu. I wara ode mnie, bo do mnie to ci jeszcze daleko idioto. A inteligentna zawsze bylam, dam ci dobra rade, nie oceniaj innych wg siebie, bo sie mozesz zdziwic i ten ktos, kogo ocenisz tak ci zapier*oli psychicznie, ze zobaczysz, i nie bedzie taki mily jak ja. Bede pisac o swoich myslach i odczuciach, bo nie slucham takich zakompleksionych frajerow, ktorzy daja sobie jakies chore pieprzniete prawo do dawania rad ludziom sto razy lepszych niz oni sami i ocenianie ich, z reszta ciemne. Leczysz sie na przerost samooceny? Bo chyba powinienes, ktos z takimi ujami powinien zrobic porzadek. A nie panoszy sie to z tupetem wszedzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Priscilla, ja ciebie doskonale rozumiem...

jestem taka sama, przemila, naiwna, swiat jest piekny a ludzie dobrzy

 

ale wiesz, wole juz tak myslec niz ze -swiat jest zly, a ludzie wredni

 

jakis czas temu , po tym jak kilka osob mnie zawiodlo, czulam straszna zlosc do calego swiata

ale umialam sobie wytlumaczyc ze ludzie sa rozni

mam kilku wspanialych oddanych kolezanek, fajna rodzine,zwierzaki

poznaje nowych ludzi

pracuje nad tym, ze nie wszystko jest czarne-albo biale. sa rozne odcienie szarosci...

 

Zadne przejscie za bardzo na jedna strone nie sluzy.

 

Ja tez tak mialam, czesto.

Ja tez mam wspanialych rodzicow i 6 zwierzakow.

Tylko jak nauczyc sie tych odcieni szarosci? Ja mam tendencje chorobowa do przechodzenia za bardzo na ktoras strone.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzisz jak się okazuje nie jesteś taka miła i przede wszystkim nie rozumiesz co się do ciebie pisze. Potrafisz tylko agresywnie reagować, lękowo. Bo to miało wyjść tak, ze ludzie są zli nie a ty jesteś miła a wyszło inaczej widzisz.

 

Jak sie okazuje, jestem mila dla tych, ktorzy na to zasluguja, i na poczatku znajomosci, chybas nie myslal, ze bede milusia dla kazdego i to jeszcze kogos takiego jak ty, i ze moze jeszcze mi sie smutno ma przez ciebie zrobic. I kto tu jest glupi? Sam zmien myslenie, bo masz jakies ciemne stereotypy czlowieku. Ja sama wiem, co potrafie, i na pewno nie takiemu kolkowi o tym wiedziec, wiec nie plec farmazonow, bo ja jestem na wyzszym poziomie, niz ty i nie zaczne w to wierzyc, co ty wypisujesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie jesteś na żadnym poziomie, jesteś ameba która nie umie czytać i jak jej się wydaje, że jest atakowana to rzuca kołkami, chojami i innymi bo nie umie przyjąć prawdy do wiadomości.

 

Przypomniałem sobie to ty miałaś do Nemo pocisk że nie jest na twoim forum na którym byłyście we dwie:)

 

Musisz pozbyć się frustracji, internetowego życia, jak nie to zawsze będziesz niewidoczna i będzie ci się wydawać że ludzie są chujowi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie jesteś na żadnym poziomie, jesteś ameba która nie umie czytać i jak jej się wydaje, że jest atakowana to rzuca kołkami, chojami i innymi bo nie umie przyjąć prawdy do wiadomości.

 

Przypomniałem sobie to ty miałaś do Nemo pocisk że nie jest na twoim forum na którym byłyście we dwie:)

 

Musisz pozbyć się frustracji, internetowego życia, jak nie to zawsze będziesz niewidoczna i będzie ci się wydawać że ludzie są chujowi.

 

Skoncz pieprzyc, bo pieprzysz jak potluczony. I drugi raz ci powiem, zebys nie ocenial innych wg siebie, bo to az widac i to bardzo. Dlatego sam nie umiesz czytac. I ty tez o sobie nie umiesz przyjac, ze jestes zbyt glupi i pusty, zeby dawac rady tak wspanialej osobie, jak ja. Do mnie ci jeszcze daleko, niebo a ziemia. Nigdy nie bylam niewidoczna i lepiej wiem, co mysle o ludziach, ty jeszcze za malo wiesz, a za bardzo szczekasz. Ale skoncze gadac ze szmaciarstwem, bo nie zaslugujesz na to trolu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Konfrontacji z soba sie na pewno nie boje. Ale z kims silniejszym tak, wiadomo, kazdy by sie bal.

 

Każdy? W takim razie ja nie jestem "każdy". Dla mnie konfrontacja ze słabszym nie istnieje. Mogę co najwyżej mu pomóc zrozumieć jego błędy i naprowadzić. Ale konfrontacja z silniejszym to zawsze wyzwanie wymagające wkładu ode mnie. I wcale się nie boję. Tylko jestem o wiele bardziej ostrożny i mniej delikatny.

Z tego co piszesz to wnioskuję, że musisz wrzucić na luz. Rzuć wszystko co złe. Albo sobie zajaraj dla chillu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Konfrontacji z soba sie na pewno nie boje. Ale z kims silniejszym tak, wiadomo, kazdy by sie bal.

 

Każdy? W takim razie ja nie jestem "każdy". Dla mnie konfrontacja ze słabszym nie istnieje. Mogę co najwyżej mu pomóc zrozumieć jego błędy i naprowadzić. Ale konfrontacja z silniejszym to zawsze wyzwanie wymagające wkładu ode mnie. I wcale się nie boję. Tylko jestem o wiele bardziej ostrożny i mniej delikatny.

Z tego co piszesz to wnioskuję, że musisz wrzucić na luz. Rzuć wszystko co złe. Albo sobie zajaraj dla chillu ;)

 

Ty pewnie to wszystko inaczej widzisz po prostu ;) Zajaralam se, ale nadal jestem w nerwach troche.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Priscilla_126, przestan wreszcie ujadac jak maly ratlerek, choc raz posluchaj madrzejszych od siebie ludzi i zamilcz.

 

d

 

Nie dawaj se tego samego chorego prawa do kazan dla lepszych od siebie to raz, a dwa, nie wpieprzaj sie tam, gdzie cie nie chca. Se qrw mozesz, nastukac, kolejny trol.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zawsze tak jest. Nigdy nie bede aspoleczna, bo lubie gadac z innymi, fajnymi ludzmi i ogolnie jestem dosc otwarta osoba internetowo.

jak będziesz samoprzylepna i będziesz łasić się jak kot to ci w niczym nie pomoże.nie tylko się zbłaznisz ale ludzie będą się ciebie bać.

 

Co Ty w ogole bredzisz. Juz chyba nie wiesz, co pisac masz, zebym Ci racje przyznala. A prawda jest taka, ze pleciesz durnoty jakies z doopy. Jezu, jak malo ludzi docenia taki skarb, jak dobrzy i lagodni, mili ludzie, no za dobrze kur, za dobrze. Jak bedziesz miec mega ogromny kryzys to szybko bys zatesknil za takimi osobami. Chyba, ze to jest Twoja jakas durna maska, jakiegos zimnego cynika, czy co. Juz chyba z dwojga zlego to jest lepsze, niz rzeczywiscie byc takim paskudnym charakterowo czlowiekiem.

i umiesz byc niemila, widzisz jakie proste.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Priscilla_126, przestan wreszcie ujadac jak maly ratlerek, choc raz posluchaj madrzejszych od siebie ludzi i zamilcz.

 

d

 

Nie dawaj se tego samego chorego prawa do kazan dla lepszych od siebie to raz, a dwa, nie wpieprzaj sie tam, gdzie cie nie chca. Se qrw mozesz, nastukac, kolejny trol.

:brawo:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zawsze tak jest. Nigdy nie bede aspoleczna, bo lubie gadac z innymi, fajnymi ludzmi i ogolnie jestem dosc otwarta osoba internetowo.

jak będziesz samoprzylepna i będziesz łasić się jak kot to ci w niczym nie pomoże.nie tylko się zbłaznisz ale ludzie będą się ciebie bać.

 

Co Ty w ogole bredzisz. Juz chyba nie wiesz, co pisac masz, zebym Ci racje przyznala. A prawda jest taka, ze pleciesz durnoty jakies z doopy. Jezu, jak malo ludzi docenia taki skarb, jak dobrzy i lagodni, mili ludzie, no za dobrze kur, za dobrze. Jak bedziesz miec mega ogromny kryzys to szybko bys zatesknil za takimi osobami. Chyba, ze to jest Twoja jakas durna maska, jakiegos zimnego cynika, czy co. Juz chyba z dwojga zlego to jest lepsze, niz rzeczywiscie byc takim paskudnym charakterowo czlowiekiem.

to że będziesz bardziej otwarta to nic nie pomoże w niezawiedzaniu się na ludziach.to nie jest klucz do przyjazni.to jest duzo bardziej skomplikowane i przekracza granice wyobrazni nas chorych.żeby się nie zawodzić na ludziach musisz produkowac więcej niż konsumujesz,musisz być wydajna.musisz nie chorować i nie ulegać wypadkom.bo każdy ma zdrowie tylko dla siebie.nikt nie będzie niedosyc że utrzymywał swoje ciało to jeszcze twoje.nikt nie będzie z osobnikiem z problemami.prawo Darwina.my głupki,słabiaki jesteśmy tylko karmą dla silnych i zdrowych którzy mogą sobie pozwolić na zdebilenie w całym życiu.po to się urodziliśmy.dlatego natura nie każdemu daje rozum.ale każdemu daje jądra,jajniki,oksytocynę i wazopresynę.dlatego nikogo nie obchodzi że niepełnosprawni przez całe swoje życie tylko czekają w kącie aż umrą.wystarczy lepiej się przyjrzeć świniom w chlewniach i ocenić tryb ich życia.to ludzie hodują świnie na mięso a nie na odwrót.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie wierzymy że ludzie są dobrzy, wierzmy że chociaż wszechświat taki jest. Ponoć 10 % ludzi to wrazliwcy a więc i z empatia z resztą trzeba uważać, żeby się nie sparzyć. Czasem masz z człowiekiem wspaniały kontakt itp ale gdy na horyzoncie pojawi się zysk, ten człowiek podepcze przyjaźń, a potem twoja głowę, żeby sięgnąć nagrody. I tu nie chodzi tylko o pieniądze ale np. kobiety. posluch w towarzystwie, jest tego trochę. Słabi są łatwym celem, można na nich "pouzywac"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

my głupki,słabiaki jesteśmy tylko karmą dla silnych i zdrowych którzy mogą sobie pozwolić na zdebilenie w całym życiu.po to się urodziliśmy.dlatego natura nie każdemu daje rozum.ale każdemu daje jądra,jajniki,oksytocynę i wazopresynę.

 

Huehue. Po pierwsze nie po to się urodziliśmy. Natura nie każdemu daje jądra, jajniki i te inne chemię. Niektórzy mają więcej rozumu niż swojej płodności. Pewnie nie poznałeś takich ludzi. Ale tacy są ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×