Skocz do zawartości
Nerwica.com

jaki lek ..


Gość Julia - gość

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc, kiedys bralam Klonazepam, bardzo mi pomagal-czulam sie po nim taka hmmm wyluzowana. Tyle ze ciagle potrzebowalam go wiecej zeby uzyskac ten sam efekt, i tak bralam przez okolo 2lata, teraz juz od kilku tygodni go nie biore (po kilku tygodniowych meczarniach z ostawieniem). Teraz czuje sie hmm normalnie czyli zle, meczy mnie na przemian lęk i złość. Raz mnie wsztko drazni a za chwile zaczynam sie bac tego co mnie draznilo. Ogolnie moje zycie mnie przerasta troche :|. Boje sie lekow brac ale cierpie, wcale nie jest lepiej jak przestalam brac te Klony-ba jest nawet troche gorzej. Mam w domu Seroxat a wlasciwie jego generyk czyli Paxtin. I teraz juz nie wiem co mam robic-do lekarza ide dopiero za miesiac (niestety nie mam mozliwosci wczesniej), a z drugiej strony cierpie. Doradcie cos-czy warto wrocic do Klona(ktore tez mam w domu) czy ta paroksetyne zaczac brac czy cierpiec z nadzieja ze minie samoistnie?

Z jednej strony nie che sie uzaleznic od lekow a z drugiej nie chce cierpiec...

Pozdrawiam i witam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam! chcialabym sie spytac jaki lek jest najlepszy - kto bral co jesli caly rok byl obfity w przykre przezycia i stresy i urazy psychiczne ,do tego bezsennosc- co zeby zregenerowac psychike by nie siedziala caly czas w tych urazach tylko znow stanela na nogi i cieszyla sie zyciem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć! Podobnie jak Ty, mi też wydawało się, że potrzebuję lekarstwa na moją przypadłość, z którą zmagam się przez 5 lat. Byłem niedawno po raz pierwszy u psychologa ze swoimi problemami. Dowiedziałem się bardzo wielu rzeczy. Najważniejszą z nich była wiadomość, że wcale nie muszę brać lekarstw (przynajmniej mój stan tego nie wymaga), bo tak naprawdę... wszystko zależy od nas. Pani psycholog dodała mi otuchy i naprowadziła na słuszną drogę. Staram się nie uciekać od trudnych sytuacji - próbować się z nimi zmierzyć. W przeciwnym razie człowiek popada w większy marazm i czuje się do niczego...

 

A więc zamień słowo "problem" na "wyzwanie". Spróbuj przestać rozmyślać o przykrych wydarzeniach z przeszłości. Spróbuj znaleźć pasję, która pozwoli zrównoważyć w Tobie emocje, pozwoli zapomnieć o tych złych.

 

Wiem, że łatwo się mówi... ale naprawdę, często wszystko zależy od nas samych, od naszej postawy. Póki co, skutecznym i najbezpieczniejszym lekarstwem (jak dla mnie) jest motywacja, chęć zmiany życia na lepsze. Wierzę, że i Ty możesz zwyciężyć bez pomocy medykamentów. Głowa do góry - najważniejszy jest optymizm. Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie chyba w tym jest problem ze mi sie nie chce walczyc tylko odrazu szukam leku- to nawet nie byl uraz ,tylko chodzi o przykry obrazek na ktorym skupiam uwage zamiast wlasnie zapomniec :roll: moze to kwestia tego ze choruje na natrectwa mysli i dlatego skupiwam na nich uwage hmm narazie walcze bez lekow

 

dzieki za podpowiedz z tym ze wszystko zalezy od nas - czasami o tym zapominam i poprostu nie chce mi sie walczyc jakbym juz sil nie miala i ze to zawiele wymaga ode mnie :roll:

 

Pozdrawiam rowniez :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki lek na: pewnosc siebie, dobry humor, dystans do spraw, wrazliwosc i nerwowowsc i do tego NN, ktora jest wynikiem tego wszystkiego co wczesniej wymienilam ;) ? To naparwde wazne dla mnie. Czeka mnie wazna rozmowa, przy ktorej musze myc w pelni rozluzniona, miec dobry humor i dystans duzy, ale zebym nie byla zamulona jak cpunka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Staram sie trzymac z daleka od lekow na uspokojenie i tym podobnych, od ponad roku na szczegolan okazje trzymam 1tabl. Afobamu 0.5, w poniedzialek maam sytuacje ze MUSZE byc wyluzowany i spokojny(wazne spotkanie i rozmowa), powiedzicie jaki czas przed rozmowa wziasc tabl. strasznie sie nakrecam czy 1h przed wystarczy, a moze pozniej lub wczesniej, ile czasu dzialania Afobalu bedzie sie utrzymywalo, wziasc cala tabl. a moze tylko czesc???

pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie nie znalzlem, ale mysle ze 0.25 nie spowoduje problemow, nie wiem jak ocenic mozliwe ryzyko do mozliwych efektow pozytywnych, bo slyszalem ze po zazyciu czegos takiego oczy moga sie rozszerzyc lub zwezic co widac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Was ponownie i proszę o pomoc...mam dystymię w związku, z która przyjmuję 40 mg Fluoksetyny - jednak dokucza mi senność - codziennie popołudniu muszę się przespać ok. 2 godziny, w przeciwnym razie nie mogę funkcjonować. Bardzo mnie męczy ta sytuacja. Ponadto fluoksetyna chyba przestała działać, bo nastrój mam obniżony :( doradźcie proszę, który lek zmniejsza senność i działa pobudzająco. Myślałem nad Efectinem (albo którymś z odpowiedników). Jeszcze raz bardzo Was proszę o pomoc, bo już nie mogę tego znieść...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś czytałem że mirtazapina powoduje wzrost wagi (póki co jestem szczupły i wolałbym, żeby tak zostało) a ponadto działa też trochę nasennie - czyli generalnie jest mi to niepotrzebne. Jak jest z Velafaxem?Pobudza?Jakie masz rozpoznanie jeżeli mogę wiedzieć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×