Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pomocy!


Aleksandra13

Rekomendowane odpowiedzi

Hej. Mam problem który polega na tym że z dnia na dzień straciłam uczucia do mojego chłopaka wszytko było wspaniale byłam z nim szczęśliwa i nadal jestem tylko że pojawiły się u mnie mysli czy ja jego kocham że to nie ten itd. Planowaliśmy razem przyszłość i wszsytko było wspaniale kochałam go za nic bo w sumie o to chodziło w miłości. Byłam na 100% procent pewna że to ten. Gdy nagle pewnego dnia obudziłam się z takimi myslami których poprostu nienawidze dostawałam ataku paniki płakałam nie miałam apetytu i chudłam. W głębi duszy wiedziłam że go kocham bo jestem z nim szczęśliwa i mam te motylki w brzuchu i strasznie mi na nim zależy nie wyobrazam sb bez ng zycia, Ale co z tg gdy te mysli się pojawiały znowu i zabierały mi dosławnie całą radość z zycia. Ciągle sie stresuje bo nie chce tg a to mam dostaje ataku paniki przy innych facetach bo przypominją mi ta całą stytuacje i takim soposobem mam te mysli znowu. Kolege którego traktowałam jak brata tez mi to przypomina mimo że na żadnym mi nie zależy i wczesniej tylko mój chłopak był dla mnie najwazniejszy to te mysli ciagle mnie dreczą słyszłam że mogę mieć nerwicę narectw ale chciałabym się upewnić i co powinnam zrobić w tej sytuacji. Gdybym się odkochała to bym go juz dwano zostawiła ale ja nie chce chce jedynie być z nim bo strasznie mi na nim zależy. Jedyny mój problem to NAGŁY zanik uczuć do ng i ogromny stres panika brak snu i te cholerne NATRĘTNE MYSLI.

Prosze o pomoc osoby które coś widzą na ten tmt albo przez to przechodziły chyba one najbardziej mnie zrozumieja i bedą widziały jak sie czuje.

POZDRWIAM :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×