Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy osoby,bezdzietne są gorsze ?


Rekomendowane odpowiedzi

Liber8,

Osoby bezdzietne są bez wątpienia gorsze :pirate: Nie pomogą na ten stan posty osób również bezdzietnych, które uzasadniają, że nie są wcale gorsze.

Są gorsze i tyle. Mało tego, odczuwają swoją gorszość do tego stopnia, że nonstop o tym myślą i postanawiają zapytać na forum, czy przypadkiem nie są gorsze?

- jak wiadomo posiadający dzieci, nie napiszą wprost bezdzietnym - "jesteście gorsi", cicho siedzą, ale w głębi duszy mają ich za gorszych, przede wszystkim za brak podjęcia trudu jakim jest wychowanie.

 

nie wiem czy na serio to napisałeś, bo wcześniej zdarzały ci się raczej rozsądne wypowiedzi i teraz jestem trochę zaskoczony.

przecież to już Jezus wiedział, że płodzenie potomstwa jest gorsze niż nie robienie tego:

 

Salome spytała: „Jak długo ludzie będą umierać?” Jezus Chrystus odpowiedział: „Tak długo jak wy, kobiety, będziecie rodzić dzieci.”

 

i prawde powiedziawszy jedna znajoma ostatnio zaszła w ciąże, zawsze miałem wobec niej kompleks moralnej niższości z pewnych względów, który prysnął w momencie kiedy popełniła ten czyn.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neon, nie zrozumiałeś. To, co opisujesz, to stan chorobowy, który się "leczy", a nie świadomy wybór. Niejako można nawet rzec, że jest to pewien rodzaj "przymusu", bo spowodowany zaburzeniem (jak wiemy, jest ono ujęte w DSM). Ja miałam na myśli bardziej kwestie hmmm...jakby to określić...odnoszące się do społecznych "wytycznych" ( braku lepszego słowa" takich jak, małżeństwo, bo rodzina "nakazuje" wyjść za mąż, bo to ojciec dziecka, "dobra"partia, bo co ludzie powiedzą i tak dalej.

 

Zrozumiałem doskonale, tylko prawdopodobnie nigdy nie bedziesz miała pewności czy dane decyzje nie są powodowane twoimi słabościami czy negatywnymi doświadczeniami życiowymi. Na poziomie podświadomym jest taki matematyk, który to odejmnie, tam doda, co ty poźniej na poziomie świadomym uznajesz jako swoje decyzje. Jeżeli miałaś jakies negatywne doswiadczenia, a nie bój boze załamania nerwowe, to on bedzie cześciej na nie, bedzie eliminował decyzje które moga narazic cie na niebezpieczenstwo.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

owszem czuje się dumny z tego, że nie mam i nie bede miał dzieci, ale nie uważam się za lepszego (tym bardziej gorszego) od tych co mają.

nie potępiam też takich osób, jest mi ich raczej szkoda, "nie wiedzą co czynią", po prostu nie szukam winnych tych tragedii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a wiadomo, widok czerwonego nicka robi swoje :mrgreen:

 

Raczej średnio, jak widać smażenie całostronicowych postów nie na temat ma się dobrze :D.

 

Tę zabawkę.

 

Nie uważasz, że aby zwracać uwagę innym, należałoby najpierw samej zadbać o zachowanie poprawnej pisowni?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a wiadomo, widok czerwonego nicka robi swoje :mrgreen:

 

Raczej średnio, jak widać smażenie całostronicowych postów nie na temat ma się dobrze :D.

 

Tę zabawkę.

 

Nie uważasz, że aby zwracać uwagę innym, należałoby najpierw samej zadbać o zachowanie poprawnej pisowni?

 

Pisze bez znakow diakrytycznych, czesto bez interpunkcji.

Ciezko, zebym w telefonie meczyla sie ze znakami diakrytycznymi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Artemizja, ok, czyli Ty sobie teraz idziesz, więc hulaj dusza... :D

 

iiwaa, żadne to usprawiedliwienie, że korzystasz z telefonu. Zresztą nie tylko o znakach diakrytycznych pisałam. Mnie również irytują błędy, ale nie zwracam ludziom uwagi na każdym kroku. Wytrzymaj jeszcze trochę, skończą się wakacje, wrócisz na uczelnię i znowu będziesz mogła ustawiać do pionu studentów ;).

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale wielu współczesnych mężczyzn interesuje się wychowaniem swojego potomstwa. Jak pingwiny.

 

Ale atic sie nie interesuje i podkresla swoje wyzbycie sie zwierzecego instynktu... Podczas gdy wiekszosc zwierzat plci meskiej nie wychowuje potomstwa ;)

 

Bez sensu jest dla mnie bycie dumnym z faktu nieposiadania potomstwa. Byc dumnym mozna z osiagniec, ktorych nie byloby gdyby byly dzieci (i odwrotnie: z faktu właściwego wychowania dzieci), a nie z samego posiadania/nieposiadania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lusesita Dolores, widocznie trochę Cię obchodzą, skoro wzbudzają u Ciebie tak negatywne emocje, że aż je obrażasz. Artemizja ma rację, że przeginasz, nie musisz rodzić dzieci jak nie chcesz, ale nie obrażaj tych, które rodzą, bo chcą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może i ma prawo nie karmić piersią, ale jeśli mówi: "nie obchodzi mnie że to dla dobra dziecka", to po co ma brać na siebie odpowiedzialność za dbanie o dziecko, jeśli nie obchodzi ją jego dobro?

 

Dobre pytanie. Za 15-18 lat przybędzie kolejny stały bywalec/bywalczyni działu ddd/dda.

 

Piękne. No piękne!

Idem per idem.

 

Nie idź nigdzie, posiedź trochę :P .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iiwaa, no wyobraź sobie, że czyjeś dobro, może stanowić dla kogoś wartość samą w sobie. nie wiem skąd ten cynizm :)

 

jedynie stąd, że to kłóci się z zasadami logiki, błąd koła w definiowaniu, zwał jak zwał.

warto, bo warto. nie, bo nie. tak, bo tak.

 

Nie neguję sensu wartości per se, ale ta wypowiedź niczego takiego nie wniosła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iiwaa,
A bo Ty jestes ekspertem z logiki :D

Nie, nie masz racji.

Poczytaj sobie troche o definiensie i definiendum, o bledach logicznych i o owym idem per idem.

Okreslamy definiendum, uzywajac w definiensie tych samych zwrotow.

Przyklad. Drzwi wykonane ze stali to drzwi ktore ktos zrobil ze stali.

Warto bo warto - identyczny przyklad.

 

Niedouczony jestes, a rzucasz sie jak podsmazany.

 

 

"drzwi wykonane ze stali to drzwi ktore ktoś zrobił ze stali" to nie jest zdanie takie jak "czasem warto skupić się na dobru dziecka bo warto".

w pierwszym zdaniu dodanie drugiego członu nic nie zmienia, w drugim zdaniu zmienia, w drugim zdaniu dopiero po dodaniu drugiego członu, dowiadujemy się, że postawa pierwszego członu jest wartością samą w sobie, a nie wartością instrumentalną.

 

no prosze i taki nieuk jak ja wykazuje się lepszym zrozumieniem tekstu niż ty adwokat?

jak to o tobie świadczy jako o adwokacie?

 

Jako adwokat mam za zadanie przypieprzyc sie do wszystkiego, co mogloby byc na korzysc mojego klienta.

Nawet do pokrzywdzonego, o ile jeszcze dycha. Wiec nie wariuj.

 

Owszem, jest to idem per idem. Mnie nie wierzysz, to wybierz sie na jakakolwiek uczelnie wyzsza, gdzie prowadza zajecia z logiki formalnej.

 

Nic nie zmienia dodanie slow"bo warto".

Jak zatem - na podstawie niniejszego sformulowania - odpowiedzielibysmy na pytanie - "dlaczego warto skupic sie na dobru dziecka?"

Odpowiedz musi - niestety - brzmiec: "bo warto".

Wartosc jest wartoscia. Nikt nie uszczegolowil, ze absolutna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iiwaa,
A bo Ty jestes ekspertem z logiki :D

Nie, nie masz racji.

Poczytaj sobie troche o definiensie i definiendum, o bledach logicznych i o owym idem per idem.

Okreslamy definiendum, uzywajac w definiensie tych samych zwrotow.

Przyklad. Drzwi wykonane ze stali to drzwi ktore ktos zrobil ze stali.

Warto bo warto - identyczny przyklad.

 

Niedouczony jestes, a rzucasz sie jak podsmazany.

 

 

"drzwi wykonane ze stali to drzwi ktore ktoś zrobił ze stali" to nie jest zdanie takie jak "czasem warto skupić się na dobru dziecka bo warto".

w pierwszym zdaniu dodanie drugiego członu nic nie zmienia, w drugim zdaniu zmienia, w drugim zdaniu dopiero po dodaniu drugiego członu, dowiadujemy się, że postawa pierwszego członu jest wartością samą w sobie, a nie wartością instrumentalną.

 

no prosze i taki nieuk jak ja wykazuje się lepszym zrozumieniem tekstu niż ty adwokat?

 

jak to o tobie świadczy jako o adwokacie?

 

Fajnie... taka dyskusja na podstawie jednego zdania, postaram się częściej...no cóż niedouczona jestem :lol::oops::P:twisted::mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iiwaa, jeden z profesorów z którymi kiedyś współpracowałem w redakcji czasopisma naukowego powiedział mi, że wyrażenie "odsyłam Pana do źródeł" to jest takie "spierdalaj" dostosowane do standardów akademickich :mrgreen: .

 

Wiem o tym swietnie, bo moj malzonek uzywa tego sformulowania, kiedy postrzega kogos jako glupiego i nie chce mu sie produkowac ;)

To chyba lepsze niz rosnace poirytowanie - jak u mnie. Slucham, slucham i juz nie moge :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Michellea, tak bede karmić mm

 

Mleko matki jest najlepsze i powszechnie wiadomo, że najzdrowsze i żadne mleko modyfikowane nie jest w stanie oddać wszystkich wartości jakie ma w sobie. Będąc na oddziale patologi noworodka prawie wszystkie chore dzieci były karmione mlekiem modyfikowanym chyba, że matka miała własny pokój i zostawała w szpitalu na noc wiec to nie przymus. Natomiast mleko modyfikowane też należy dobrać bo nie każde dziecko może dobrze znosić i mogą się pojawić różne problemy. Dodam, że mleko modyfikowane jest bardzo drogie a własne nie dość, że najlepsze to jeszcze sama je produkujesz :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Drugi link mnie rozbawił :lol:

 

Coś mi się przypomniało...kiedyś słyszałam w radiu, że gdzieś na basenie ratownik wyprosił matkę karmiącą piersią dziecko bo na pływali obowiązuje "zakaz wnoszenia żywności i napojów" :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I bardzo dobrze. Nie każdy ma ochotę gapić się na wywalony cyc w miejscu publicznym (pewnie z wyjątkiem facetów :D)

 

E no to tylko ja mam głupie skojarzenia, że mogła cycki w domu zostawić :mrgreen::twisted::pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Owszem, jest to idem per idem. Mnie nie wierzysz, to wybierz sie na jakakolwiek uczelnie wyzsza, gdzie prowadza zajecia z logiki formalnej.

 

Nic nie zmienia dodanie slow"bo warto".

Jak zatem - na podstawie niniejszego sformulowania - odpowiedzielibysmy na pytanie - "dlaczego warto skupic sie na dobru dziecka?"

Odpowiedz musi - niestety - brzmiec: "bo warto".

Wartosc jest wartoscia. Nikt nie uszczegolowil, ze absolutna.

 

ale ja nie muszę się wybierać na uczelnie wyższą aby opanować logikę, zwłaszcza formalną, którą mam w paluszku.

 

to ty nie rozumiesz, o czym ja piszę.

 

jak piszę, że coś warto, bo warto, daje tym do zrozumienia, że to jest wartością samą w sobie, skoro samo to co w pierwszym członie, daje to co w drugim członie - jest czymś wartym, to znaczy, ze to co w pierwszym członie ma wartość samą w sobie

 

wytłumaczyłem ci to łopatologicznie, więc może tym razem zrozumiesz. przyznaj się do błędu, warto być uczciwym, bo warto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

salir, byłam ostatnio na krytym basenie ( park wodny z atrakcjami dla dzieci) i była młoda dziewczyna z NIEMOWLAKIEM. i ja sie pytam po co?

Godzine siedziałam w dźakuzi i ja obserwowałam i ona tylko siedziała na leżaku z tym dzieckiem no bo co wiecej mogła zrobic?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×