Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2


Lord Cappuccino

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Wrony, miłego dnia :)

 

 

tosia_j,

 

na spamowej ludek jeden straszy mnie ze słyszę jego głos

 

A więc to o to chodzi, a ja się zastanawiałem dlaczego tak nieładnie mnie traktujesz.

 

Wcale Cię nie straszę, napisałem tylko, że znasz mój głos, no bo znasz, takie są po prostu fakty :bezradny:

Myślałem, że wiesz kim jestem, a jak nie wiedziałaś wystarczyło spytać, odpowiedziałbym.

Zamiast tego wolałaś nie odezwać się już do mnie ani słowem, tylko pisać o mnie w osobie trzeciej, nazywać mnie barankiem i podpuszczać na mnie ludzi, że niby Cię straszę, a napisałem przecież, że nie masz żadnych powodów do obaw z mojej strony.

Już tłumaczę, żebyś nie czuła się więcej "straszona" - otóż napisałem, że znasz mój głos, bo 2dni wcześniej zadzwoniłaś do mnie w sprawie wynikłej na innym forum. Czy teraz już wiesz kim jestem? Swoją drogą to później sobie wszedłem na tamto forum i się okazało, że połowa treści naszej rozmowy została tam przez Ciebie opowiedziana :roll:

 

Wiesz dobrze, że lubię być niewidzialny, wiesz też dlaczego, wiem, że nie było w tym złych intencji, ale zrozum, nie każdy jest taki otwarty na świat jak Ty, po tym co napisałaś na tamtym forum, mogłem zostać spokojnie zidentyfikowany, bo wiedziało o tych sprawach sporo osób, a z kilkoma z nich nasze drogi się rozeszły w dość niemiły sposób i nie chciałem by znały tamten mój nick. Nie zdajesz sobie sprawy jacy ludzie, ukryci pod maską wrażliwców, tam pisali/piszą. Ci ludzie byli przyczyną mojego definitywnego odejścia stamtąd i nie poruszaj już tam żadnego mojego tematu. Nie poruszaj też tematu osoby w sprawie której do mnie zadzwoniłaś. Jej już tam nie ma i mocno psychicznie ucierpiała przez tamto forum. Przez kogo konkretnie, to zachowam dla siebie.

 

Jakbyś dalej chciała mnie unikać to spokojnie, ja tu tylko na chwilę, nie będę za Tobą chodził.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lilith, to wypocznij trochę. ;) Ja mam wolny cały weekend łącznie z piątkiem.

 

Ja chyba dzwonię się spytać o ten staż, miałem czekać aż samemu to zrobią, ale mówili mi że jestem 2 grupie, więc raczej na 95% zostałem przyjęty (jakby było inaczej to po by nie było sensu - już mame mi mówiła "zaczekaj, skąd wiesz że cię wzięli?").

 

To będzie moja pierwsza jakakolwiek praca, choć wiadomo, praca pracy nie równa, i oni muszą się nastawiać na różne niepełnosprawności, i to że część osób będzie wcale nie ogarniać.

Ja zwykle się boję o wszystko bo jestem fobikiem-nerwicowcem, ale słyszałem już o tak bezsensownych stanowiskach pracy, że chyba się nie boję xD

(Mame zaczęła się na mnie wyżywać że nie sprzątam pokoju, etc. i pewnie sobie w pracy nie poradzę bo leniwy jestem i się jej nie słucham, ale słyszałem już nawet o ochroniarzach pracy na niepełno żeby tylko siedzieli, nawet nie żeby byli dobrymi ochroniarzami, tylko że w momencie jakieś kradzieży, zniszczenia, spalenia mogą dostać odszkodowanie bo faktycznie taka osoba była xD).

 

Jakoś to będzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Naleśnik, ja jak drugiej zacznę szukać to oooo dopiero się będę bała. Jeszcze gorzej niż pierwszej. Fakt, czuję się silniejsza, zdobyłam jakieśtam doświadczenie i czułam się dumna z siebie, ale no cóż... Nie uniknę tego, że "w drugiej pracy" jeszcze bardziej będę się bała jak zostanę odebrana przez ludzi i jak będę sobie radzić. W każdym razie - po pierwszej pracy to trzeba usiąść na spokojnie, podumać sobie, rozgrzeszyć się może trochę - wszak debiutowaliśmy tu i tam -no i wyciągnąć wnioski na drugą i kolejną - żeby nie popełnić tam tych samych błędów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×